Gwiazda „American Pickers” Frank Fritz ma więcej problemów, niż większość fanów zdaje sobie sprawę

Spisu treści:

Gwiazda „American Pickers” Frank Fritz ma więcej problemów, niż większość fanów zdaje sobie sprawę
Gwiazda „American Pickers” Frank Fritz ma więcej problemów, niż większość fanów zdaje sobie sprawę
Anonim

Miłośnicy Reality TV widzieli szokujące momenty w American Pickers, programie History/A&E poświęconym znajdowaniu rzadkich przedmiotów w Stanach Zjednoczonych, które mają jakieś znaczenie. Fascynujące jest poznanie niektórych zakulisowych sekretów dotyczących reality show, a o byłym współprowadzącym, Franku Fritzu można wiele wiedzieć.

Okazuje się, że Frank miał w życiu pewne problemy, więc przyjrzyjmy się, co się z nim dzieje przez ostatnie kilka lat.

Aresztowanie Franka

Podobnie jak fani mieli pytania o to, jak prawdziwy jest reality show Mantracker, American Pickers od czasu premiery w 2010 roku wzbudza zainteresowanie. Było ponad 300 odcinków w ciągu 22 sezonów, co jest niesamowite, a współprowadzący Frank Fritz i Mike Wolfe stali się sławnymi gwiazdami rzeczywistości, szukając tego, co ludzie uważają za „śmieci”, a co według nich jest niesamowite.

Frank przyznał się do jazdy pod wpływem alkoholu i Xanax, według Wqad.com.

Publikacja informowała, że aresztowanie Franka miało miejsce 30 lipca 2017 r., gdy jechał w przeciwną stronę, niż powinien, na autostradzie międzystanowej 80. Kilka osób zadzwoniło do policji stanowej Iowa i powiedziało, że mogą zobaczyć srebrną ciężarówkę jadącą zły sposób.

Ugoda Franka oznaczała, że musiał zapłacić 625 dolarów (wraz z kosztami postępowania sądowego), a także był na rocznym zawieszeniu. Musiał również iść na leczenie, jeśli zostało mu to zasugerowane, i musiał przejść przez program oceny substancji.

Idąc na odwyk

Frank zdecydował się pójść na odwyk: jak powiedział The Sun, sytuacja się poprawiła, gdy odzyskał kontrolę nad piciem.

Frank wyjaśnił: „Czuję się naprawdę dobrze. Życie jest dobre i chciałbym wrócić do huśtawki rzeczy. Szkoda, że nie zrobiłem tego pięć lat temu, byłbym inną osobą To było dla mnie najlepsze i żałuję, że nie zrobiłem tego wcześniej, bo nie byłbym w sytuacji, w której jestem teraz. Nadal chciałbym wrócić do pracy, tęsknię za przyjaciółmi i ludźmi i będąc w drodze i spotykając wszystkie te różne postacie.”

Frank opisał również swój czas na odwyku, ponieważ spędził 77 dni w The Abbey Center, które znajduje się w Bettendorf w stanie Iowa. Powiedział, że przeczytał 12 różnych książek o samopomocy i bardzo ciężko pracował, aby upewnić się, że otrzymał z tego doświadczenia wszystko, co mógł.

Wygląda na to, że Frank był przerażony, gdy jego dziadek i matka zmarli z powodu nadużywania alkoholu, a on zdał sobie sprawę, że nadszedł czas, aby wyzdrowieć.

Opowiedział również o swoim czasie na odwyku: „Świetnie się tam bawiłem i pomogłem innym ludziom, którzy też mieli problemy. To jedna z najlepszych rzeczy, które mi się przytrafiły.”

Opuszczanie „Amerykańskich zbieraczy”

Według Distractify.com, Frank nie był już w American Pickers od marca 2020 r., a jego kolega Mike zagrał w nim sam.

Frank wyjaśnił The Sun, że przeszedł operację kręgosłupa i czuje się lepiej, ale nie słyszał nic o tym, że może znów być współgospodarzem American Pickers. Wygląda na to, że Frank nie chciałby niczego bardziej niż wrócić do swojej pracy w telewizji, ale czekał, aby coś usłyszeć.

Frank powiedział: „Mówią z obu stron ust. To byłoby tak, jakbym powiedział ci, że chcę wrócić do programu, a jutro będzie: „Nigdy tego nie powiedziałem, nigdy nic o tym nie powiedziałem”. Programista zadzwonił do mnie w moje urodziny 11 października zeszłego roku i powiedział „oddzwonię jutro”, ale w ogóle nie słyszałem od tych ludzi. Nie kontaktują się ze mną.”

Podczas gdy fani lubili oglądać razem Mike'a i Franka, a naturalnym jest, aby gwiazdy reality show były najlepszymi przyjaciółmi, Frank wyjaśnił The Sun, że nie rozmawiali przez długi czas.

Frank powiedział: "Nie rozmawiałem z Mike'iem od dwóch lat. Wiedział, że moje plecy są popsute, ale nie zadzwonił do mnie i nie zapytał, jak się miewam. Tak po prostu jest."

Oprócz swojego podopiecznego OWI, Frank miał również operację kręgosłupa, która brzmi bardzo intensywnie, a także ma chorobę Leśniowskiego-Crohna. Wygląda na to, że na pewno wiele przeszedł w ostatnich latach, ale w ostatnich wywiadach powiedział, że sprawy mają się dla niego znacznie lepiej.

Zalecana: