Jamie Lee Curtis otworzyła się na temat wspierania swojej córki Ruby po tym, jak w zeszłym roku ujawniła się jako trans.
Aktorka - ostatnio widziana w najnowszym rozdziale Halloween Kills - powiedziała w wywiadzie, że jest "wdzięczną uczennicą" i uczy się dzięki Ruby.
Jamie Lee Curtis mówi, że uczy się od swojej transseksualnej córki Ruby
"Jestem wdzięcznym uczniem. Tak wiele się uczę od Ruby. Rozmowa trwa. Ale chcę wiedzieć: Jak mogę to zrobić lepiej?" Curtis powiedział w wywiadzie dla People.
Porównała także wspieranie podróży córki do „mówienia w nowym języku”.
To nauka nowej terminologii i słów. Jestem w tym nowa. Nie jestem kimś, kto udaje, że dużo o tym wie. chciałbym spróbować uniknąć popełnienia dużych błędów” – kontynuowała gwiazda Knives Out.
Curtis dodał: „Trochę spowalniasz swoją mowę. Stajesz się bardziej świadomy tego, co mówisz. Jak to mówisz. Jesteśmy ludźmi."
„Ale jeśli jedna osoba to przeczyta, zobaczy zdjęcie Ruby i mnie i powie: „Mogę powiedzieć, że taka jestem”, wtedy warto” – powiedziała w końcu.
Fani Curtis dzielą się własnymi doświadczeniami jako rodzice trans nastolatków
Wywiad emocjonalny Curtisa i Ruby został doceniony przez wielu fanów aktorki, zarówno w społeczności LGBTQ+, jak i poza nią.
„Zawsze uwielbiałem @jamieleecurtis, ale nigdy bardziej niż dzisiaj”, jeden z fanów napisał na Twitterze, dodając emoji serca.
„Ona jest tak niesamowitą osobą, że stale słyszę dobre rzeczy o tej kobiecie” – powiedziała inna osoba o Curtisie.
„Jamie Lee Curtis wydaje się być naprawdę wspierający i wyluzowany! Nie powinienem być jednak zaskoczony”, czytamy jeszcze jeden tweet.
Jej komentarze skłoniły również rodziców nastolatków trans do podzielenia się własnymi doświadczeniami.
"Z dumą mogę powiedzieć, że moja nastolatka z liceum też jest trans! Po raz pierwszy pojawiła się jako niebinarna w szkole podstawowej, więc spodziewaliśmy się tego gdzieś w przyszłości. Gratulacje! Witamy w macierzystym klubie LGBTQI !" napisała jedna osoba.
„Mam trans nastolatka, bardzo kocham i wspieram mojego transsyna, ale nadal tak się o niego boję, ten świat jest tak okrutny! Rzeczywiście jeden dzień na raz” był kolejnym komentarzem.