Aniołki Charliego mogą być jedną z najpopularniejszych franczyz zarówno w filmie, jak i telewizji. Jednak kiedy ABC próbowało ponownie uruchomić go jako serię w 2011 roku, sprawy nie poszły zgodnie z planem.
Jasne, wiele się na to liczyło. Na początek został wyprodukowany przez Drew Barrymore, samą byłą „Anioł”. Dziedzictwo „Aniołów” zrodziło również uroczą przyjaźń Cameron Diaz-Drew Barrymore.
Ponowne uruchomienie było podobnie prowadzone przez trio niesamowitych aktorek; Annie Ilonzeh, Minka Kelly i Rachael Taylor.
Niestety program został przerwany już po jednym sezonie. Od tego czasu obsada przeniosła się głównie do innych projektów. W rzeczywistości Kelly pracowała nad kilkoma projektami filmowymi i telewizyjnymi, podczas gdy Taylor wystąpił w różnych programach Marvela dla Netflix.
Jeśli chodzi o Ilonzeh, sama też była bardzo zajęta. W rzeczywistości fani mogą nie zdawać sobie sprawy, że w ostatnich latach występowała w różnych programach telewizyjnych.
Tak jak Rachael Taylor, Annie Ilonzeh też zapuszczała się w świat komiksów
Krótko po pracy nad Aniołkami Charliego Ilonzeh zarezerwował powracającą rolę w serialu DC Comics Arrow. W serialu Ilonzeh zagrał Joannę de la Vega, która była najlepszą przyjaciółką Czarnego Kanarka (Katie Cassidy).
Ilonzeh zadebiutowała w serialu podczas odcinka pilotażowego i wkrótce potem powtarzała swoją rolę przez kilka odcinków. W miarę postępu serialu aktorka pojawiała się coraz mniej.
W rzeczywistości pojawiła się tylko raz podczas drugiego sezonu Arrow. Po tym fani nigdy więcej nie zobaczyli Joanny. Ale może to po prostu sposób, w jaki zaprojektowano jej postać.
Annie Ilonzeh poszła wykonać kilka innych prac nad serialami
Po występie w Arrow, Ilonzeh zaczęła również przyjmować różne powtarzające się role w programach telewizyjnych. Na początek pojawiła się na krótko w The CW's Beauty and the Beast i USA Network's Rush.
Aktorka zarezerwowała także powracającą rolę w dramacie kryminalnym Graceland podczas trzeciego sezonu. W serialu została obsadzona jako Courtney Gallo, genialna prawniczka, która zostaje dziewczyną Dale'a Jakesa (Brandon Jay McLaren).
Niestety, program został wkrótce odwołany. O odwołaniu, Ilonzeh powiedział TV Goodness: „Byliśmy bardzo załamani, kiedy byli jak uh, tak, odwołani. Ponieważ my też tak naprawdę tego nie przewidzieliśmy.”
Zaledwie rok później Ilonzeh zagrał reportera telewizyjnego Harpera Scotta w przebojowym dramacie Imperium.
O swojej zalotnej postaci aktorka powiedziała: „Podoba mi się jej pikantność. Zdecydowanie chce tam wejść i walczyć w tę iz powrotem z Luciousem [Terrence'em Howardem].”
Ilonzeh szczególnie lubiła pracować z Howardem i Taraji P. Hensonem, która zdobyła rolę Cookie po długiej drodze budowania jej CV w Hollywood.
Mniej więcej w czasie, gdy występowała gościnnie w Empire, Ilonzeh zarezerwowała także gościnną rolę w dramacie kryminalnym Person of Interest. Mogła być w serialu tylko przez kilka odcinków, ale Ilonzeh kochała każdą minutę swojego czasu jako Harper Rose.
„Muszę spełnić swoje marzenia o byciu tą nadludzką kobietą, która może walczyć ze złymi facetami i być w stanie wykonać kilka sztuczek” – wyjaśniła. „Uwielbiam fizyczność i akcję. Więc muszę przeżyć to, co jest świetne.”
Zaledwie kilka lat później Ilonzeh dołączył do obsady Wolf’s Chicago Fire jako sanitariuszka Emily Foster podczas siódmego sezonu serialu.
Aktorka zagrała także postać w uniwersum Chicago, pokazuje Chicago P. D. i Chicago Med. Ilonzeh opuścił program po zaledwie dwóch sezonach.
Aktorka dołączyła później do obsady serii podcastów The Lower Bottoms, której narratorem jest Kelsey Grammer.
Annie Ilonzeh dostała również kilka ról filmowych
Pośród wszystkich swoich projektów telewizyjnych Ilonzeh wcielała się także w role w kilku filmach fabularnych. Na przykład zagrała w filmie biograficznym All Eyez on Me, który koncentruje się na życiu zmarłego Tupaca Shakura. W filmie Ilonzeh zagrał narzeczoną Shakura, Kidadę Jones.
Niestety, aktorka nigdy nie spotkała się z Jonesem przed przedstawieniem jej. „Nie miałem okazji porozmawiać z Kidadą, ale producenci sprawili, że było to dla mnie bardzo wygodne” – powiedział Ilonzeh dla Ebony. „Znali ją, znali historię, są super związani…”
Ilonzel został później obsadzony w projekcie Jennifer Garner Peppermint. Aby dostać się do roli agentki FBI Lisy Inman w filmie, aktorka musiała kilkakrotnie testować tę rolę.
„Musiałem iść do producentów, myślę, że musiałem przesłuchać trzy razy”, ujawnił Ilonzeh podczas wywiadu z BriefTake. „Mówili„ muszą się upewnić, że jest wystarczająco twarda, a ja pomyślałem„ jeszcze mnie nie znają”.
Oprócz tych filmów, Ilonzeh zarezerwował także główną rolę u boku Stephena Bishopa i Taye Diggsa w thrillerze Til Death Do Us Part.
O swojej decyzji o zrobieniu filmu aktorka powiedziała Dallas Observer: „Czułam, że to projekt, który pozwolił mi podjąć ryzyko i dał mi możliwość konkurowania ze sobą”.
Ilonzeh pojawi się jako następny w nadchodzącym thrillerze akcji Agent Game z Melem Gibsonem i Dermotem Mulroneyem. Ma też zagrać w nadchodzącym horrorze Strach.