Finał 10 sezonu The Walking Dead krótko przedstawił fanom nową postać towarzyszącą Maggie (Lauren Cohan) wraz z jej powrotem do grupy. Nowicjusz TWD nosi metalową maskę, jest bardzo skuteczny w walce i ma na sobie kilka syte w stylu kamy. Same kamy są intrygujące, ponieważ wydają się być charakterystyczną bronią trzymaną przez komiczną postać znaną jako Mercer. Jednak kilka rzeczy jest problematycznych z tym przypuszczeniem.
Po pierwsze, broń Mercera w komiksach przypomina bardziej topory niż kamy. Nie mają głów kos, jakich używał zamaskowany mężczyzna. Zamiast tego uzbrojenie Mercera ma toporki, które wyraźnie kontrastują z ostrzami kos.
Drugim i najbardziej oczywistym powodem, dla którego ta zamaskowana postać prawdopodobnie nie jest Mercerem, jest to, że jest członkiem Wspólnoty Narodów w materiale źródłowym. Jego ubrania z sezonu 10, odcinek 16, również wyraźnie różnią się od stroju białego żołnierza noszonego przez wszystkich żołnierzy Wspólnoty Narodów. To nie wyklucza go jako członka grupy, ale jest to wysoce nieprawdopodobne, biorąc pod uwagę zauważalne różnice.
Bez odpowiedniego komiksowego odpowiednika, z którym można by powiązać zamaskowanego mężczyznę, pozostawia to sprawę do dyskusji. Mógł być Heathem (Corey Hawkins) w przebraniu, czekając na odpowiedni moment, by zdjąć maskę. Chociaż Angela Kang powiedziała wcześniej, że CRM (Civil Republic Military) wystartował z byłym Aleksandryjczykiem. Albo może to być także Hershel Rhee, ale pomysł ośmiolatka, który tak bardzo dorośnie i stanie się zdolnym żołnierzem w ciągu siedmiu lat, wydaje się być naciągnięty.
Zamaskowany mężczyzna jest prawdopodobnie oryginalną postacią jak Daryl
Rozsądnie mówiąc, zamaskowany mężczyzna jest prawdopodobnie nowym stworzeniem stworzonym na potrzeby serialu. Autorzy TWD dopracowują ostatnie łuki swojej serii, więc sensowne jest, aby rzucili fanom kolejną krzywą kulę, jak postać spoza materiału źródłowego. Pytanie brzmi, czy zamierzają złamać zasady wszechświata science fiction?
Powodem, dla którego wspominamy o zasadach, jest to, że kilka rzeczy zostało wyjaśnionych od czasu powstania programu. Po pierwsze, każdy, kto został pozbawiony głowy lub ugryziony, ginie. Bez względu na to, co zrobią, nie da się ich przywrócić. Po drugie, wszyscy są zarażeni. Niezależnie od tego, jak dana osoba umrze, ożywią się jako nieumarłe zwłoki. I wreszcie, nie ma obecnie lekarstwa na wirusa zombie.
Pomimo precedensów, scenarzyści serialu mogą wyrzucać zasady dotyczące sezonu pożegnalnego The Walking Dead. Jedenasty sezon to prawdopodobnie ostatnia szansa, by zachwycili fanów, a granie z ciągłością brzmi w tym momencie wiarygodnie. Podnosimy tę możliwość, ponieważ AMC może zdystansować się dalej od źródła, wskrzeszając upadłych bohaterów.
C0Czy Steven Yeun może powrócić do „Walking Dead”?
Domyślamy się, że sieć drażni się z powrotem jednej z najbardziej lubianych postaci TWD, Glenna Rhee (Steven Yeun). Negan (Jeffrey Dean Morgan) rozbił głowę młodego człowieka w sezonie 7, pozostawiając go na końcu wijącego się w stosie krwi i mózgu. Teraz spoczywa na cmentarzu na wzgórzu.
Jednakże, jeśli nasza teoria okaże się słuszna, scenarzyści serialu mogliby powtórzyć śmierć Glenna, twierdząc, że Maggie (Lauren Cohan) znalazła lekarstwo na wirusa, które nie tylko leczy wirusa, ale także przywraca ludzi do życia. Nie ma jej wystarczająco długo i nie zdziwi nas wiadomość, że Maggie odkryła cudowne lekarstwo.
Każdy, kto zastanawia się, dlaczego metalowa maska/hełm jest potrzebna, jeśli trwają prace nad takim ujawnieniem, powinien spojrzeć wstecz na ostatni odcinek Glenna, „Nadejdzie dzień, kiedy cię nie będzie”.
Odcinek pokazuje, że głowa Glenna jest w milionie kawałków. Nawet gdyby Maggie znalazła cudowne lekarstwo na wirusa, nadal byłoby zadanie zrekonstruowania głowy męża, co nie jest wykonalne, biorąc pod uwagę brak sprzętu medycznego, który obecnie mają do dyspozycji. Mając to na uwadze, metalowy hełm używany do ukrycia groteskowego wyglądu Glenna może mieć sens w tym kontekście.
Dodatkowo, nieumarły Glenn, który stał się niekonwencjonalnym sojusznikiem Aleksandrii, nie jest aż tak naciągany. Zwierzaki Michonne, zanim została członkiem grupy Ricka, były łatwe do manipulowania i były bezmyślnymi zwłokami. Teraz ktoś taki jak Glenn, który otrzyma serum, które zwróci mu część jego zdolności umysłowych, dałby mu drugą szansę w programie.
To fragment teorii, ale program telewizyjny ożywiający martwe postacie w ich ostatnich sezonach nie jest bezprecedensowy. Supernatural z CW robi to samo z sezonem 15 i istnieje wiele innych przykładów, które można przytoczyć jako dowód. Pytanie brzmi, czy pisarze The Walking Dead podejmą takie ryzyko? A może będą dalej podążać tą samą ścieżką w nadziei, że ostatni sezon sam w sobie będzie wystarczająco atrakcyjny?