Hailee Steinfeld, serial Apple TV Plus Dickinson, zaimponował widzom wystarczająco, by odnowić sezon 2, a oczekiwania dotyczące zbuntowanej, szczerej osobowości Emily Dickinson są wysokie. Chociaż użytkownicy Apple TV Plus będą musieli poczekać do stycznia, aby objadać się swoim ulubionym programem, prognozy utrzymują ich w fascynacji podczas odliczania.
Niespodzianka data premiery
Steinfeld napisała swój wpis na IG z jej kanarkowo-żółtą promocją Dickinson: „DICKINSON SEASON 2 OUT 8 STYCZNIA w aplikacji @appletv. Nie możesz ukryć się przed wielkością”. Fani chcą zobaczyć, czy drugi sezon jeszcze bardziej zagłębi się w związek Emily Dickinson i Sue Gilbert.
Gilbert jest znany jako wielka miłość Dickinsona i historycznie korespondował z pisarzem za pomocą listów miłosnych i poezji. Steinfeld wykorzystała swoje nominowane do Oscara umiejętności, aby właściwie przedstawić ten związek w serialu.
Powiązane: Hailee Steinfeld powtarza nowe uderzenia i diss track dla byłego Nialla Horana
Czy żółty odcień przedstawiony w promocji symbolizuje większe znaczenie nadchodzącego sezonu? Może oznaczać wiersz Dickinsona z 1650 r. „Lane of Yellow przyciągnął oko” lub bardziej znany „Natura rzadziej używa żółtego”. Dickinson preferuje rzadkość żółci. Ta świadoma decyzja twórcza może odegrać rolę w serialu lub po prostu pozostać w reklamie w mediach społecznościowych.
Pytania od fanów
Fani nie mogą powstrzymać swojego podekscytowania i podkreślonych szczegółów, które chcą, aby zostały podkreślone już 8 stycznia. Jeden pełen nadziei skomentował: „Hehehe omg, nie mogę się doczekać, aż cię zobaczę i pozwiesz”, a inny zapytał: „Zrzucisz kolejną muzykę w sezonie 2, tak jak w sezonie 1?” Ogłoszenie jest jedną z niewielu rzeczy, którymi ludzie muszą się teraz ekscytować i jesteśmy przekonani, że Steinfeld w pełni dostarczy na cześć Dickinsona.
Dickinson uzyskał 7,2 na 10 gwiazdek na IMDb i otrzymał 90% od publiczności na Rotten Tomatoes. Poparcie serii jest silne, ponieważ wydano tylko jeden sezon. Ta ciekawość i miłość do dziedzictwa Emily Dickinson wciąż brzmi prawdziwie, a silna aktorka, taka jak Steinfeld, idealnie pasuje do tak złożonej roli.
Uczciwość stojąca za serią i nowoczesnym językiem narodowym pozwala na nowy gatunek miłośników i wielbicieli utworów z epoki. Spektakle przedstawiają wyjątkowe podejście do poety, które rozbrzmiewało wśród fanów, a oni oczekują tylko „wielkości”, której nie można zignorować.