Twórca „Bly Manor” Mike Flanagan pokochał horror Netflix „Jego dom”

Spisu treści:

Twórca „Bly Manor” Mike Flanagan pokochał horror Netflix „Jego dom”
Twórca „Bly Manor” Mike Flanagan pokochał horror Netflix „Jego dom”
Anonim

Flanagan, który opracował również drugi rozdział serii antologii, Bly Manor, wyraził swoją miłość do horroru uchodźców Jego domu.

Mike Flanagan kocha „swój dom” na Netflix

Horror napisany i wyreżyserowany przez Remi Weekes miał swoją premierę w Sundance na początku tego roku i zadebiutował na Netflix 30 października.

His House przedstawia gwiazdę Lovecraft Country Wunmi Mosaku i aktora Sand Castle Ṣọpẹ́ Dìrísù jako parę uchodźców uciekającą z rozdartego wojną Sudanu Południowego i przenoszącą się do angielskiego miasta. Ponieważ dwójka ma trudności z przystosowaniem się do nowej, wyobcowanej normalności, odkryją, że w ciemności ich domu czai się coś znacznie groźniejszego.

Po debiucie na streamerze Flanagan zabrał się na Twittera, aby uczcić film i Weekes, pierwszego filmowca.

„JEGO DOM na @netflix to oszałamiający debiut. Szczęka opada. Remi Weekes to prawdziwa okazja”- napisał Flanagan.

Flanagan nie jest jedyną osobą głęboko dotkniętą horrorem Weekesa. Fani zabrali się do mediów społecznościowych, aby wyjaśnić, dlaczego Jego Dom pozostał z nimi.

„Absolutnie kochałem JEGO DOM na Netflixie. Horror/gatunek ma zdolność odkrywania traumy w sposób, który wydaje się prawdziwy, rezonuje, wykracza poza konwencje i staje się czymś oczyszczającym. Chcę więcej” – napisała filmowiec Audrey Ewell.

„właśnie obejrzałem i pokochałem debiut Remi Weekes w filmie His House na Netfliksie. naprawdę niepokojący, poruszający horror o sudańskich uchodźcach próbujących osiedlić się w swoim londyńskim domu. między tym a Lovecraft Country Wunmi Mosaku szybko stała się jednym z moich ulubionych aktorów”- napisała pisarka Priscilla Page.

Remi tygodniuje na tworzeniu „swojego domu”

W ostatnim klipie wydanym przez Netflix Weekes wyjaśnił, że kręcenie scen w jednym ujęciu oznaczało, że załoga musiała oglądać całą sekwencję wielokrotnie intensywnie i że może być intensywna.

Reżyser sfilmował scenę, w której postać Mosaku, Rial, wychodzi ze swojej kryjówki po masakrze w jej szkole w jednym ujęciu. Widzowie widzą, jak Bol Dìrísù wchodzi do klasy, aby pomóc Rialowi w ucieczce z nim. Kamera podąża za nimi, pokazując ciała tych, którzy zginęli w ataku oraz spustoszenie i zniszczenie wokół dwóch bohaterów.

„Choreografia kamery pomaga opowiadać historię, a nie montaż” – powiedział Weekes.

„Chciałem mieć pewność, że zawsze oglądamy te sceny z perspektywy dwóch postaci” – dodał.

Zalecana: