Co naprawdę myśli Ben Savage o Cory i Topanga kończących się razem

Spisu treści:

Co naprawdę myśli Ben Savage o Cory i Topanga kończących się razem
Co naprawdę myśli Ben Savage o Cory i Topanga kończących się razem
Anonim

Prawdę mówiąc, „Boy Meets World” był jednym z tych programów, które mogły trwać wiecznie. Program zawierał siedem sezonów i 158 odcinków. Oczywiście Ben Savage był gwiazdą serialu obok Danielle Fishel. Ben przyznał, że wiele się nauczył od Freda Savage'a i jego czasu w „Cudownych latach” w młodym wieku: „Fred miał piętnaście lat, a ja jedenaście. Dorastałem, chodząc na jego plan „Cudownych lat”. Pamiętam, że byłem dzieckiem i każdego dnia po szkole wysiadałem i spędzałem czas na planie „Cudownych lat”. Gdyby kiedykolwiek kręcili do późna, szedłem spać. swoją przyczepę, bo mama nie chciała, żebym była sama.„

Ben rozkwitł w miejscu i chociaż fani nie chcieli, aby serial się skończył, przyznaje, że przerwał to w najlepszych możliwych okolicznościach: „Myślę, że Boy Meets World zakończyło się tak, jak powinno., myślę, że Boy Meets World prawdopodobnie mogło trwać wiecznie. Nie sądzę, aby ktokolwiek chciał, aby to się skończyło i prawdopodobnie nie musiało się kończyć, ale sposób, w jaki to się skończyło, był właściwy."

Wśród najważniejszych wydarzeń programu znalazły się Cory i Topanga kończące się razem, coś, co wszyscy fani chcieli zobaczyć. Ale pytanie brzmi, czy Ben też dla nich skończył razem?

Ben był cały w

powrót cory i topangi
powrót cory i topangi

Biorąc pod uwagę ich wspólną historię, Ben zgodził się, że ma sens tylko kontynuowanie ich związku: „Myślę, że to musiało się wydarzyć. To była właściwa rzecz. siedem lat i to była właściwa rzecz.„

Ostatni odcinek ogólnie ma szczególne miejsce w sercu Bena. Nigdy nie zapomni ostatniej sceny i końcowej linii: „Kiedy powiedzieli: „Cięcie!” na tym ostatnim ujęciu było prawie tak, jakby ktoś mówił: „Pożegnaj się ze swoim dzieciństwem”. Na dobre czy na złe, gotowe czy nie, dzieciństwo się kończyło. Kiedy to powiedzieli, pamiętam, że byłam naprawdę zdenerwowana tylko przez kilka sekund, a potem to było tak, jakby głos w mojej głowie mówił: „Czas ruszać dalej”. Ostatnia linijka, którą pan Feeny mówi do dzieci: „Śnij. Staraj się. Czyń dobrze”, zawsze tkwi we mnie jak mantra. Wszyscy jesteśmy teraz dorośli i robimy wszystko, co w naszej mocy”.

Wspaniale jest widzieć, jak rzeczy kończą się świetnym akcentem. Aby wszystko było o wiele lepsze, Savage zawsze czule mówił o swoim czasie z Fiszelem. Obaj mieli bliski związek zarówno na ekranie, jak i poza nim.

Zalecana: