Kerry Washington wyjaśniła kiedyś, że wymaga dość poważnej terapii, aby móc grać w tak wielu różnych i wymagających rolach. A patrząc na jej sceny w „Django Unchained” z Leonardo DiCaprio, to poważna pożywka dla terapii.
W końcu jest scena, w której postać Leo (Calvin) rozmazuje krwią postać Kerry (Hildi). A fanom zdarza się myśleć, że to była prawdziwa krew Leo – ale dlaczego tak myślą? Większym pytaniem jest oczywiście to, czy krew jest prawdziwa, czy nie.
Fani na Reddicie są podzieleni. Niektórzy mówią, że Leo naprawdę posmarował Kerry swoją prawdziwą krwią. Oto dlaczego: szeroko nagłośniono, że Leonardo naprawdę rozbił rękę o kawałek szkła na stole i upuścił krew. Zawsze jako profesjonalista, Leo kontynuował swój epicki monolog, podczas gdy jego ręka krwawiła wszędzie, pozornie niewzruszona.
I chociaż scena nie była zamierzona – „małe szkło na nóżce” pękło przypadkiem, mówi IMDb – wszyscy to pokochali. Kiedy Quentin Tarantino nazwał „cięcie”, cała ekipa klaskała, a reżyser był pod takim wrażeniem, że zachował improwizowaną scenę do końcowego materiału filmowego.
Ale kiedy przyszło do kręcenia sceny, w której Calvin rozmazuje krew na Hildi? To nie było do końca to, na co się wydawało, mówi IMDb. To prawda, że prawdziwa krew Leo zainspirowała następną scenę, ale tak naprawdę nie użyto jego krwi. Chociaż wygląda na to, że byłoby ich wiele, gdyby chcieli zastosować to, co prawdziwe.
IMDb ciekawostki potwierdzają, że Leonardo DiCaprio wpadł na pomysł, aby użyć trochę krwi do posmarowania twarzy Hildi dla efektu. Ale to było po tym, jak skaleczył się w rękę, został zabandażowany, a obsada była gotowa do następnej sceny.
Quentin zgodził się, że to świetny pomysł na ten film, więc zebrali razem trochę sztucznej krwi jako rekwizyt, a następnie nakręcili drugą ważną scenę. Kto wie, ile ujęć ten wziął, ale nie, to nie była prawdziwa krew rozmazana na twarzy Kerry Washington.
Chociaż z kimś takim jak Leo w roli głównej i Quentin Tarantino w roli reżysera, prawdopodobnie nie byłaby zaskoczona, gdyby tak było. Leo jest znany z tego, że zanurza się w swoich rolach; zjadł nawet mięso na jeden koncert, chociaż w rzeczywistości jest wegetarianinem.
A Quentin jest znany z tego, że jest absolutnie ekstra, jeśli chodzi o wykonanie właściwego ujęcia. Ale jest też całkowicie na pokładzie z aktorami, którzy biorą sprawy we własnym kierunku i improwizują, aby ulepszyć film.
Na szczęście dokładnie to stało się z „Django Unchained”, tak epicko jak ten materiał filmowy.