W latach 70. George Lucas i jedna odważna firma filmowa dali życie Gwiezdnym Wojnom, które od tego czasu stały się prawdopodobnie największą franczyzą w historii filmu. Podczas gdy MCU i seria Fast and Furious radziły sobie wyjątkowo dobrze, Gwiezdne Wojny trwają już od kilkudziesięciu lat i nadal inspirują ludzi do kreatywności i zanurzenia się w odległej galaktyce.
Kiedy ogłoszono, że seria powraca w sequelu trylogii z 2010 roku, ludzie byli niesamowicie podekscytowani, widząc aktorów, którzy będą przedstawiać nowe postacie. Adam Driver był szczęściarzem, który dostał rolę Kylo Rena, a jego droga do tej roli jest wyjątkowo wyjątkowa.
Spójrzmy głębiej i zobaczmy, jak Adam Driver dostał niesławną rolę!
J. J. Zaoferował Adamowi rolę bez przesłuchania
![Obraz Obraz](https://i.popculturelifestyle.com/images/014/image-40373-1-j.webp)
Większość aktorów z branży rozrywkowej uważałaby się za raczej szczęściarzy, gdyby mieli szansę na przesłuchanie do roli w Gwiezdnych Wojnach, ale dla Adama Drivera jego przeszła praca była więcej niż wystarczająca dla J. J. Abrams rozważy go do roli bez przesłuchania.
Rozmawiając z Howardem Sternem, aktor Adam kierowca otwarcie mówił o spotkaniu z J. J. Abrams i jego droga do gry w Kylo Ren.
Kierowca powiedziałby: „Wyszedłem na spotkanie z J. J. Spotkaliśmy się i pozdrowiliśmy, a potem przez chwilę o tym myśleliśmy. Nie mógł mi też powiedzieć nic o tej części. W tym momencie wystarczyło tylko na mnie spojrzeć.”
Jednym z innych interesujących ciekawostek, które wyłoniły się z wywiadu z Howardem Sternem, był Driver, który mówił o tym, że nie od razu skorzystał z okazji zagrania nikczemnej postaci. Zamiast tego chciał poświęcić trochę czasu na zastanowienie się nad rolą i sprawdzenie, czy będzie ona odpowiednia dla niego jako wykonawcy.
W końcu Adam Driver przyjął rolę Kylo Rena w serii i był lepszy, niż ktokolwiek mógł przewidzieć. Pomimo tego, że nie musiał sam się przesłuchiwać, było wielu utalentowanych ludzi, którzy brali pod uwagę tę rolę.
Było kilku poważnych pretendentów do roli
![Eddie Redmayne Eddie Redmayne](https://i.popculturelifestyle.com/images/014/image-40373-2-j.webp)
Zawsze fajnie jest spojrzeć wstecz i zobaczyć różne osoby, które rywalizowały o popularną rolę w wielkim filmie, a jak się okazuje, aktor Eddie Redmayne był kimś, kto miał wcześniej okazję przesłuchać Kylo Rena podjęto ostateczną decyzję o obsadzie.
Jak ludzie widzieli przez lata, Eddie Redmayne jest wyjątkowo utalentowanym wykonawcą, ale tylko dlatego, że jest świetny w aktorstwie, nie oznacza, że będzie świetnie pasował do każdej roli, która mu przyjdzie.
W wywiadzie Eddie Redmayne opowiedziałby się o swoim doświadczeniu podczas przesłuchań do roli Kylo Rena i można śmiało powiedzieć, że dla wykonawcy wszystko mogło się potoczyć znacznie lepiej.
Redmayne powiedziałby: „Dali mi scenę „Star Trek” – albo coś z „Dumy i uprzedzenia”. To był jeden z tych filmów. rzeczywiste linie.“
Rozwijał to, mówiąc: „To był naprawdę zabawny moment. Ponieważ to była Nina Gold – której muszę bardzo podziękować, ponieważ obsadziła mnie w kilku filmach – a ona po prostu tam siedziała, a ja próbowałem raz za razem z różnymi wersjami mojego rodzaju „koohh paaaah” [oddychający dźwięk Dartha Vadera] głos. A po około 10 strzałach powiedziała: „Masz coś jeszcze?”
Redmayne straciłby rolę, a Kierowca mógł wkroczyć i sprawić, by na dużym ekranie wydarzyły się wielkie rzeczy.
Kierowca zmienia Kylo Ren w ulubieńca fanów
Teraz, gdy Adam Driver oficjalnie pełnił rolę Kylo Rena, który został zamknięty, nadszedł czas, aby stanął na wysokości zadania i wystąpił powyżej oczekiwań w serii.
Jak mogliśmy się przekonać w trakcie trzech filmów w sequelu trylogii, Adam Driver miał po prostu zagrać rolę Kylo Rena i zwykle jest on najczęściej wybieranym przez ludzi najlepszym wykonawcą w trylogii.
Trylogia sequeli z pewnością podzieliła fanów na wiele różnych rzeczy i chociaż niektórzy ludzie mogą nie lubić postaci Kylo Rena, wielu zgodzi się, że Adam Driver był fantastyczny w tej roli.
J. J. Abrams dokładnie wiedział, co dostanie z Adamem Driverem, dlatego Driver w ogóle nie musiał brać udziału w przesłuchaniach do tej roli. Na szczęście zadziałało to dobrze, ponieważ gdyby Abrams wybrał niewłaściwego faceta, sprawy w trylogii mogłyby potoczyć się w pośpiechu.