Oto dlaczego „Pasterka” będzie lepsza niż „Nawiedzenie w Bly Manor”

Spisu treści:

Oto dlaczego „Pasterka” będzie lepsza niż „Nawiedzenie w Bly Manor”
Oto dlaczego „Pasterka” będzie lepsza niż „Nawiedzenie w Bly Manor”
Anonim

Chociaż niektórzy fani mogą chcieć anulowania The Haunting Of Hill House, Netflix odniósł sukces dzięki horrorowi, w tym trylogii horroru R. L. Stine'a. Teraz, gdy Mike Flanagan powrócił ze swoim nowym serialem telewizyjnym Midnight Mass, który jest już dostępny do przesyłania strumieniowego w serwisie Netflix, ludzie zastanawiają się, jak wypada w porównaniu z jego ostatnim projektem, The Haunting Of Bly Manor.

Jest wiele powodów, dla których Pasterka jest znacznie lepsza niż Bly Manor, więc spójrzmy.

Założenie

Założenie Pasterki sprawia, że wydaje się ona o wiele bardziej uproszczona i dobrze dopasowana do miniserialu.

Podczas gdy występ Victorii Pedretti w Bly Manor jest niesamowity, program telewizyjny nie jest bezpośrednią adaptacją materiału źródłowego, noweli Henry'ego Jamesa The Turn of The Screw. Dodano wiele innych elementów, od postaci w rezydencji, w której Dani zaczyna pracować jako guwernantka, po swoją historię. Chociaż są one przekonujące, serial po prostu nie jest tak przerażający, a przynajmniej nie tak przerażający jak niektóre sceny w poprzednim sezonie The Haunting Of Hill House.

Midnight Mass została wydana na Netflix w piątek 24 września 2021 roku i jest siedem odcinków, co brzmi jak idealna ilość. Opierając się na ogólnej fabule, wygląda na to, że będzie lepiej dopracowana i łatwiejsza do naśladowania niż Bly Manor. Postać Hamisha Linklatera, ojciec Paul, przenosi się na Crockett Island i gdy tylko to robi, zaczynają się dziać niesamowite rzeczy, a mieszkańcy małego miasteczka zastanawiają się, czy to z powodu siły religijnej.

Postać Zacka Gilforda, Riley Flynn, również znajduje się w centrum tej historii, gdy wraca do miasteczka na wyspie po ciężkich chwilach w swoim życiu. Oparty na zwiastunie serial wygląda pięknie nakręcony i klimatyczny, i chociaż dotyczyło to również Bly Manor, Midnight Mass może być nieco bardziej powiązany, ponieważ Riley pogodził się ze swoją trudną przeszłością.

Reakcja fanów na 'Bly Manor'

Podczas gdy fani horrorów byli podekscytowani oglądaniem The Haunting Of Bly Manor, zwłaszcza jeśli uwielbiali i oglądali pierwszy sezon, nie wszyscy uważali, że to było niesamowite.

Jako fan udostępniony w wątku Reddit, serial stał się skomplikowany do naśladowania: „Nadmiernie zawiła fabuła. Starali się być sprytni i nie udało się to spektakularnie. Cały ten sezon można było łatwo sprowadzić do jednego filmu, a uniknęliby ciągłego kręcenia się w kółko. Zmarnowali tyle czasu na otępiająco nudne historie, które nie dodały wiele treści do ogólnej fabuły."

Ogólne wrażenie na Reddicie wydaje się takie, że drugi sezon po prostu nie był przerażający, a na podstawie zwiastuna Mszy o północy wydaje się, że ten program będzie znacznie bardziej przerażający.

Przemyślenia Mike'a Flanagana

Mike Flanagan to niezwykle utalentowany twórca, który jest odpowiedzialny za niektóre z najciekawszych horrorów ostatnich lat. Wyreżyserował Hush i Before I Wake, wraz z Oculus, a także rozwija program telewizyjny o nazwie The Midnight Club.

Mike Flanagan powiedział, że Midnight Mass to jego „ulubiony projekt” i według Den Of Geek próbował nawet tej historii na kilka różnych sposobów, od scenariusza przez powieść do programu telewizyjnego. Wyjaśnił: „Największą różnicą dla mnie jest to, że w tym projekcie zawsze skupiałem się na wkładaniu wszystkich osobistych rzeczy. Zajmuje się wieloma tym, co myślę o wierze i religii i co to znaczy żyć w świat i co się dzieje, gdy umieramy. Wiesz, wszystkie takie małe pytania.”

Brzmi tak, jakby miała być Pasterka, ponieważ Mike Flanagan mocno w to wierzył i wiedział, że naprawdę chce, aby tak się stało. Miał nawet swojego głównego bohatera w filmie Hush, który napisał książkę zatytułowaną Midnight Mass, ponieważ ta historia zawsze tkwiła w jego umyśle.

Według Entertainment Weekly Mike Flanagan jest trzeźwy od trzech lat i dlatego ten program jest dla niego tak „osobistą” rzeczą. Powiedział: „Nie wiem, jak długo mogłem wytrzymać bez pisania tego. Jest bardzo naturalna rzecz, która się dzieje, gdy piszesz coś, co na palcach w osobistym miejscu, wymiotujesz różnego rodzaju rzeczy w to. Zdarzyło mi się to z Hill House w dość duży sposób. Zdarzyło się to z [Nawiedzenie w Bly Manor]. Ta jednak była historią, którą zawsze chciałem opowiedzieć."

Zalecana: