Fani mówią, że to najgorszy odcinek „Ted Lasso”

Spisu treści:

Fani mówią, że to najgorszy odcinek „Ted Lasso”
Fani mówią, że to najgorszy odcinek „Ted Lasso”
Anonim

Co kilka miesięcy słyszymy o programie telewizyjnym, który koniecznie musimy obejrzeć. Znajomi i rodzina polecają go nam i zaczynamy o nim słyszeć wszędzie. Od czasu premiery latem 2020 roku tym serialem jest Ted Lasso. Są szanse, że nie możemy spędzać czasu z przyjaciółmi bez pytania, czy już to widzieliśmy. A teraz, gdy serial jest w drugim sezonie, ponownie stał się tematem rozmów.

Inspiracja Teda Lasso jest fascynująca, a Jason Sudeikis zarabia mnóstwo pieniędzy, aby zagrać główną postać. Trudno wyobrazić sobie sitcom, który w ostatnich latach zebrał więcej pochwał i pozytywnych recenzji. Ale chociaż wielu fanów kocha Teda Lasso, jest jeden odcinek, którego nie wszyscy są tak pewni. Rzućmy okiem na Teda Lasso, o którym niektórzy mówią, że jest najgorszy w serialu.

Świąteczny odcinek jest najgorszy w historii Teda Lassa

Nawet najlepsze sitcomy mają kilka kiepskich odcinków od czasu do czasu, a fanom nie podobał się każdy odcinek Seinfelda.

Podczas gdy niektórzy widzowie byli zadowoleni z odcinka 2 sezonu Ted Lasso zatytułowanego „Carol Of The Bells”, niektórzy krytycy i fani nie sądzili, że jest to zgodne ze zwykłymi standardami serialu.

Ta recenzja z Paste Magazine argumentuje, że ma sens: scenarzyści serialu wiedzieli, że fani uwielbiają „dobre samopoczucie” programu telewizyjnego, więc naprawdę poprowadzili ten temat do domu w sezonie 2.

Shane Ryan napisał w swojej recenzji, że ten odcinek jest „sentymentalny i banalny” i wydaje się, że scenarzyści chcieli podzielić się ciepłą, bożonarodzeniową opowieścią. Niestety oznaczało to, że nie było tam żadnej fabuły.

Wielu fanów Teda Lassa podziela tę samą ogólną opinię o sezonie 2:, że chce, aby ludzie czuli się dobrze, ale nie opowiada prawdziwej historii i wydaje się, że nie ma wystarczającego rozwoju fabuły.

Jak napisał użytkownik Reddita NbBurNa: „Praktycznie nie ma fabuły” w drugim sezonie tego uwielbianego, popularnego programu telewizyjnego. Fan kontynuował: „To, co sprawiło, że S1 jest tak niesamowite, to prawdziwy rozwój postaci, naprawdę świetna przesłanka do fabuły, ekscytująca fabuła, która miała prawdziwą głębię i jakoś udało im się to wszystko ująć w przyjemną fabułę.

W przypadku S2 wydaje się, że scenarzyści powiedzieli „ludzie podobał się aspekt dobrego samopoczucia w S1, więc róbmy TYLKO to”. Nie ma prawdziwej fabuły, napięcia, rozwoju postaci. To po prostu pusty, poprawiający samopoczucie pokaz, który jest graniczy z tandetnym”.

Użytkownik Reddita Business_Young_8206 powiedział: „Myślałem, że krytyka to trochę za dużo, ale ten odcinek wydawał się nie na miejscu. Może sezon 1 podniósł poprzeczkę zbyt wysoko”. Rcaynpowah odpowiedział, że chociaż podobał im się ten odcinek, tak naprawdę nie pasował do serialu: „Bardzo mi się podobał odcinek, ale masz rację. To było nie na miejscu, nie tylko dlatego, że jest teraz późne lato. Zwykła atmosfera się nie zamanifestowała. To był bardziej „specjalny” odcinek."

Kathryn VanArendonk napisała artykuł dla Vulture zatytułowany „Why A Christmas Episode Supercharged the Ted Lasso” i argumentowała, że sezon 2 wydawał się nie mieć większego kierunku, a potem pojawił się ten świąteczny odcinek. Krytyk nazwał ten odcinek „dziwną, pustą świąteczną historią”.

Użytkownik Reddita, Docoe, powiedział, że odcinek wydawał się być „wypełniaczem”: „Nie sądzę, że ten odcinek był dobry i nie sądzę, że był zły. Szczerze mówiąc, czułem się jak trzydzieści minut wypełniacza, z okazjonalną fabułą. To było po prostu lekkie oglądanie, aby połączyć odcinki."

Według LA Times, Apple dał Tedowi Lasso zamówienie na 10 odcinków na sezon 2, a następnie zdecydował, że scenarzyści mogą zrobić jeszcze dwa odcinki. Oznaczało to, że odcinek o tematyce świątecznej nie był pierwotnie częścią sezonu 2.

Joe Kelly, który napisał „Carol Of The Bells”, podzielił się tym, dlaczego ten odcinek został wydany latem: „To może być dobra rzecz; to już sto świątecznych reklam i odcinków. Mam nadzieję, że ludzie nie sądzą, że jest za wcześnie na świąteczny odcinek i mam nadzieję, że obejrzą go ponownie w Boże Narodzenie i znów się nim cieszą.”

Oczywiście, cała telewizja jest zdecydowanie subiektywna, a niektórzy fani Teda Lassa lubili ten świąteczny odcinek.

Kilku fanów podzieliło się swoimi pozytywnymi opiniami na temat odcinka na Twitterze, dodając, że chociaż ten odcinek został wydany latem, nadal cieszyli się wczuwaniem się w świąteczny nastrój.

Bez względu na to, co fani myślą o odcinku bożonarodzeniowym Teda Lasso, nadal jest to ukochany program, a fani nadal chcą zobaczyć resztę historii.

Zalecana: