Gwiazda „West Side Story” Rachel Zegler wyjaśnia, jak zmieni się jej Królewna Śnieżka

Spisu treści:

Gwiazda „West Side Story” Rachel Zegler wyjaśnia, jak zmieni się jej Królewna Śnieżka
Gwiazda „West Side Story” Rachel Zegler wyjaśnia, jak zmieni się jej Królewna Śnieżka
Anonim

Bohaterka 'West Side Story' Rachel Zegler zagra Królewnę Śnieżkę w nadchodzącej adaptacji na żywo popularnego filmu z 1937 roku.

Po sukcesie Marii Vasquez w musicalu Stevena Spielberga, aktorka wyjaśniła, jak zmieni się jej podejście do Królewny Śnieżki. Oryginalny wizerunek księżniczki Disneya często był krytykowany za seksistowski i heteronormatywny, co skłania niektórych do kwestionowania wyboru produkcji adaptacji.

Obecnie, w fazie przedprodukcyjnej, wygląda na to, że „Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków” podąży śladami innych, niedawnych adaptacji klasycznych filmów Disneya na żywo. Podobnie jak „Piękna i Bestia” z Emmą Watson oraz zupełnie nowy spin „Kopciuszek” z Camilą Cabello w tytułowej roli, nadchodzący film „Królewna Śnieżka” będzie miał nieco więcej do powiedzenia niż jego poprzednik. Mam nadzieję.

Rachel Zegler o zabawie w Królewnę Śnieżkę

Kierowany przez reżysera „(500) Days of Summer” i „The Amazing Spider-Man” Marca Webba, film będzie również zawierał gwiazdę „Wonder Woman” Gal Gadot jako Złą Królową.

„Niewiele mogę powiedzieć na ten temat poza faktem, że Śnieżka jest nieustannie krytykowana”, powiedział Zegler w nowym wywiadzie dla „BuzzFeed”.

„Mimo że jest oryginalną księżniczką Disneya i tak bardzo ją kochamy, [została] skrytykowana za to, że istnieje wyłącznie dla księcia, istnieje wyłącznie po to, by ją uratować” – kontynuowała.

„I myślę, że nasz reżyser, Marc Webb, i wszyscy, którzy pracują nad tym filmem, naprawdę przejęli jej narrację i przekształcili ją w coś o wiele silniejszego. I jestem bardzo, bardzo podekscytowany, że mogę ożyw to – powiedziała w końcu.

Zegler w najbardziej emocjonalnych scenach „West Side Story”

Zegler otworzył się również na najtrudniejsze momenty podczas filmowania w „West Side Story”.

Maria przechodzi wiele w ciągu dwóch i pół godziny w filmie. Myślę, wokalnie, 'A Boy Like That' i 'I Have A Love' z niesamowitą Arianą DeBose, która była dwa dni śpiewania na żywo. To jedna z najtrudniejszych muzyki w partyturze. To było naprawdę trudne” – powiedziała.

"Ale powiedziałbym emocjonalnie, prawdopodobnie ostatnia scena filmu, której nie chcę zepsuć, jeśli ludzie nie widzieli „Romea i Julii” lub oryginalnego „West Side Story”. Ale to bardzo emocjonalna scena i musiałem wycelować broń w mojego najlepszego przyjaciela, a to po prostu nigdy nie jest zabawne. A Steven [Spielberg] potem dał mi wspaniały komplement i powiedział: „Właśnie przebiegłeś emocjonalny maraton, a ty wygrał.' To było wszystko, czego potrzebowałem, aby przez to przejść."

'West Side Story' jest teraz w kinach.

Zalecana: