Gilmore Girls w końcu odniosły ogromny sukces i stały się ulubieńcem fanów do wielokrotnego oglądania, ale większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, jak trudny był początek. Każdy sezon mógł potencjalnie być ostatnim dla Gilmore Girls, a członkowie obsady i ekipy nigdy nie wiedzieli, czy zostaną wybrane na kolejny sezon. Lauren Graham przyznaje nawet, że uważa, że to cud, że serial był wybierany w każdym sezonie. W tamtym czasie zawsze był to hazard, ale teraz jest bardziej popularny niż kiedykolwiek wcześniej.
Netflix odgrywa obecnie ogromną rolę w popularności tego popularnego serialu, ale ludziom, którzy pracowali nad serialem, nie zawsze było tak łatwo. Z ciągłymi przeszkodami na drodze, członkowie obsady i ekipy byli po prostu szczęśliwi, że zostali wybrani na kolejny sezon, rok po roku.
6 „Dziewczyny Gilmore” stały się popularne przez Netflix
Fani uwielbiają wszystko w hitowym serialu Gilmore Girls, od wyjątkowego miasta po postacie, z którymi można się utożsamiać, ale nie odniósł on wielkiego sukcesu na antenie. Fanom trudno jest teraz zobaczyć, jak przyszłość serialu była zawsze nieznana, ale Netflix odegrał dużą rolę w sukcesie. Lauren Graham stwierdziła, że serial jest dziś znacznie bardziej popularny niż wtedy, gdy kręcili.
5 Nigdy nie wiedzieli, że wrócą na kolejny sezon
Pod koniec każdego sezonu członkowie obsady i ekipy mieli nadzieję na więcej. Surowa rzeczywistość w Hollywood jest taka, że nawet najbardziej ukochane programy mogą, ale nie muszą być odbierane przez ich sieć pod koniec każdego sezonu.
4 „Dziewczyny Gilmore” miały niefortunny czas antenowy
Gilmore Girls ma jeden z najbardziej niefortunnych czasów emisji programu, który próbuje zrobić to w branży. Gilmore Girls wyemitowano naprzeciwko Friends, który jest prawdopodobnie jednym z najpopularniejszych programów telewizyjnych w historii, a zwłaszcza z tego okresu. Emitowany w latach 1994-2004 Friends utorował drogę sitcomom. W Jimmy Kimmel Live Lauren Graham opowiada o tym, jak Gilmore Girls nie były w ogóle popularne podczas kręcenia filmu, a bycie wyemitowanym w przeciwieństwie do Friends było niesamowicie trudne do konkurowania.
3 Nowi scenarzyści sezonu siódmego
Najprawdopodobniej największym rozczarowaniem dla fanów Gilmore Girls był ostatni sezon. Twórca programu, Amy Sherman-Palladino, opuściła program po nieporozumieniach dotyczących tego, jak program powinien się zakończyć. Palladino chciał, aby serial miał jeszcze dwa ostatnie sezony, aby dać bohaterom idealne zakończenie, ale sieć się nie zgodziła i chciała tylko jeszcze jednego sezonu. Z powodu tego nieporozumienia sezon siódmy miał zupełnie nową ekipę pisarzy. Bez względu na to, jak bardzo się starali, dla fanów serialu było oczywiste, że postacie i linie fabularne zostały napisane inaczej i nie pasowały do serialu tak, jak zrobiło to w pierwszych sześciu sezonach.
2 Anulowanie „Dziewczyn Gilmore”
Z jednym ostatnim sezonem na zakończenie historii bohaterów, Gilmore Girls zakończyły się szorstką nutą. Fani byli nie tylko rozczarowani całym sezonem siódmym, ale także byli szczególnie rozczarowani rozwojem postaci Lane'a, najlepszego przyjaciela Rory'ego. Lane przeszła z dziewczyny, która była pewna siebie i stała na swoim miejscu bez względu na wszystko, stała się prawie zupełnie nową postacią, dołączyła do zespołu, poślubiła Zacha i zaszła w ciążę z bliźniakami. Ogólna fabuła Lane nie miała żadnego sensu, a fani byli rozczarowani ostatnim sezonem Gilmore Girls. Było jasne, że nie będzie kolejnego sezonu po katastrofie, jaką był sezon siódmy.
1 „Dziewczyny Gilmore: rok z życia” nie polepszyły sytuacji
Jednym z największych rozczarowań dla fanów był reboot show, Gilmore Girls: A Year In The Life. Po sezonie siódmym fani zostali zdenerwowani nowymi pisarzami i postaciami, które czują się inaczej niż pierwotnie były, odrodzenie tylko pogorszyło sytuację. Postać Rory'ego Gilmore'a była najbardziej krytykowana, a fani i krytycy mówili, że to zupełnie inna postać. Amy Sherman-Palladino, twórca serialu i przez pierwsze sześć sezonów scenarzystka i producentka wykonawcza, przyznaje, że nigdy nie oglądała ostatniego sezonu Gilmore Girls. Wiedziała tylko o ciąży Lane i chciała, aby przebudzenie było tym, jak serial powinien się naprawdę zakończyć dla bohaterów.