Jakie są różnice między tymi trzema filmami „Pinokio”, które pojawią się w 2022 roku?

Spisu treści:

Jakie są różnice między tymi trzema filmami „Pinokio”, które pojawią się w 2022 roku?
Jakie są różnice między tymi trzema filmami „Pinokio”, które pojawią się w 2022 roku?
Anonim

Pod koniec XIX wieku włoski pisarz Carlo Collodi, urodzony pod nazwiskiem Lorenzini, opublikował swoją bajkę Przygody Pinokia. Choć nie jest tak mroczna jak bajki braci Grimm, zyskała wówczas popularność wśród dzieci. Historia została początkowo opublikowana w odcinkach we włoskim magazynie i zyskała duże zainteresowanie, gdy rozdział 15 miał długą czteromiesięczną przerwę. Nic dziwnego, że kiedy coś tak popularnego jak książka dostanie wiele adaptacji w filmie, teatrze i pisarstwie, z pewnością zostanie potraktowane przez Disneya. Mimo że adaptacje Pinokia istniały przed W altem Disneyem, film z 1940 roku jest najbardziej kultową adaptacją do tej pory.

W miarę upływu lat z wieloma kolejnymi adaptacjami drewnianej lalki marzącej o zostaniu prawdziwym chłopcem, 2022 ma nie jedną, nie dwie, ale trzy adaptacje. Aby kontynuować dojną krowę przeróbek na żywo, Disney ogłosił swoje podejście do Pinokia. Jednak Lionsgate i Netflix również swoje filmy obracające się wokół psotnej marionetki. Z trzema filmami obracającymi się wokół tej samej postaci, które zostały wydane w tym roku, co ich wyróżnia?

Adaptacja, która stała się natychmiastowym memem

Lionsgate opublikowało oficjalny zwiastun swojej komediowej adaptacji Pinokia, zatytułowanej Pinokio: A True Story. Odkąd pojawił się na YouTube, stał się hitem wirusowym ze względu na to, jak brzmi tytułowy Pinokio. Widzowie śmiali się do tego stopnia, że myśleli, że to fałszywie wyglądający zwiastun filmu. Choć dystrybuowane przez Lionsgate, Pinocchio: A True Story pochodzi z Rosji, co wyjaśnia, dlaczego wygląda podobnie do animowanego filmu Królowa Śniegu z 2012 roku, opartego na historii Hansa Christiana Andersena. Jak na ironię, oba filmy ukazały się przed premierami Disneya, tak jak Frozen w 2013 roku, a adaptacja Pinokia na żywo ma się ukazać jeszcze w tym roku.

Obsada dla angielskiej lokalizacji obejmuje Pauly Shore wszystkich ludzi jako Pinokio, Jon Heder Napoleona Dynamite jako Tyb alt i SpongeBob Kanciastoporty Tom Kenny jako Geppetto. Z tym, jak duży status memów zdobył Pinokio Lionsgate z powodu komicznie złego głosu Shore'a, był zdumiony reakcją fanów na TikTok. Komentując użytkowników TikTok, którzy próbują naśladować jego głos, Shore powiedział magazynowi Us Magazine: „Jest świetny. Ludzie dobrze się z tym bawią i to jest głupie. Zajmuję się rozrywką, więc jeśli ludzie się bawią, to dobrze, niezależnie od tego, czy naśmiewają się z mojego głosu, czy nie!”

Recenzje na IMDB wyszły na jaw, a ponieważ film został już wydany w swoim kraju pod koniec 2021 r., skłania się ku negatywom. Krytyka skierowała się na nudną historię, a animację w najlepszym razie na przestarzałą. Istnieją jednak pewne recenzje, które celowo trollingowały, które dały filmowi 10/10 gwiazdek, „chwalając” aktorstwo głosowe, a nawet nazywając go najlepszym filmem od czasu „Skazani na Shawshank”. Pinokio: A True Story ukaże się w wersji cyfrowej i DVD 22 marca 2022 r. w Stanach Zjednoczonych. Przy niewielkiej ilości marketingu możliwe jest, że nie będzie dobrze sobie radził finansowo, ale przynajmniej dał widzom dobry śmiech i status mema, który nie zostanie w najbliższym czasie zapomniany.

Disney powraca do 80-letniego klasyka

Ponieważ Disney ożywił takie klasyki, jak Kopciuszek, 101 Dalmatyńczyków, Dumbo i wiele innych, Dom Myszy przywraca Pinokia z olśniewającą obsadą. Tom Hanks występuje jako Geppetto, Cynthia Erivo jako Błękitna Wróżka, Luke Evans jako Woźnica, Joseph Gordon-Levitt jako Jiminy Crickett, Keegan-Michael Key jako „Uczciwy” John Worthington Foulfellow oraz brytyjski aktor dziecięcy Benjamin Evan Ainsworth jako Pinokio. To już drugi raz, kiedy Ainsworth będzie współpracował z Disneyem, ponieważ pojawił się w filmie Disney+ Flora & Ulysses, który spotkał się z ciepłym przyjęciem.

Biorąc pod uwagę reputację przeróbek filmów na żywo Disneya, nie ma zbyt wielu fanfar, zwłaszcza w związku z tym, jak Mulan (2020) poradził sobie w kasie i kontrowersją wokół usunięcia zainteresowania miłością Mulan Li Shang, aktorka Mulan, Yifei Liu, została oskarżona o wspieranie brutalności policji, która miała miejsce w Hongkongu, i filmowanie w pobliżu obozów internowania w Xinjiangu.

Disney's Pinokio może nie być wyróżniającym się filmem z Myszy domu, ale z gwiazdorską obsadą i pozornie wyglądającym na wierny remake, w tym słynną piosenkę „When You Wish Upon A Star” z nowymi piosenkami aby dodać, może to stać się nieoczekiwanym hitem. Film ma się ukazać pod koniec 2022 roku, wyłącznie na Disney+.

Guillermo Del Toro w filmie poklatkowym wciela się w lalkę

Ostatni, ale nie mniej ważny, inny film o Pinokio, który pojawi się w tym roku, to Pinokio Guillermo del Toro. Ten projekt filmowy przeszedł piekło rozwoju i pierwotnie planowano jego premierę w 2013 lub 2014 roku. Guillermo del Toro, jak widać w tytule filmu, odgrywa ogromną rolę w tym filmie poklatkowym. Jest współreżyserem i współproducentem, a także odpowiada za scenariusz i scenariusz filmu. Del Toro pracował nad tym filmem o Pinokio od 2008 roku, a to, że w końcu zbliża się do premiery, wydaje się marzeniem. Dzięki pomocy Netflix, mroczna i porywająca adaptacja del Toro ukaże się w grudniu 2022 roku.

W wywiadzie dla Entertainment Weekly del Toro porównał swój film Pinokio podobny do Frankensteina, stwierdzając: „Oba są o stworzeniach, które są tworzone, a następnie gubią się w świecie, którego nie rozumieją. podróże zrozumienia i podróże ewolucji ducha."

Zwiastun przedstawia Sebastiana J. Cricketa, któremu głosu użyczył Ewan McGregor, mówiąc widzowi, że mieszkał w sercu drewnianej lalki. Występują również Gregory Mann jako Pinokio, David Bradley jako Geppetto i Cate Blanchett jako Sprezzatura the Monkey, to kolejna adaptacja z utalentowaną obsadą, która wzbudza podekscytowanie wielu fanów del Toro. W komentarzach na YouTube do oficjalnego zwiastuna zauważono nawet, że film del Toro wygląda bardzo obiecująco, wspaniale wizualnie i pod opieką utalentowanej i oddanej obsady i ekipy. Pomimo presji ze strony Disneya, Pinokio del Toro wydaje się być ekscytującą i ekscytującą przygodą, która działa jak list miłosny do filmu Disneya z 1940 roku i ilustracji Grisa Grimly'ego.

Zalecana: