Prawdziwe pochodzenie „Predatora” Arnolda Schwarzeneggera

Spisu treści:

Prawdziwe pochodzenie „Predatora” Arnolda Schwarzeneggera
Prawdziwe pochodzenie „Predatora” Arnolda Schwarzeneggera
Anonim

Nie ma wątpliwości, że Predator z 1987 roku był wielkim hitem. Nie ma również wątpliwości, że kontynuował rządy Arnolda Schwarzeneggera w latach 80. jako prawdziwa gwiazda. Dzięki szerokiej gamie megabudżetowych filmów z lat 80. Arnold zaczął budować kolosalną wartość netto, podobnie jak jego przyjaciel Sylvester Stallone. Ale Arnold zarobił więcej niż tylko pieniądze dzięki filmom takim jak Predator. Pomógł zbudować reputację, dzięki której fani głosują na niego, aby pomóc nam chronić nas przed kosmitami, jeśli kiedykolwiek będziemy go potrzebować.

Jednak sukces Predatora nie był tylko zasługą Arnolda. Film Johna McTiernana był mistrzowskim hitem i pomógł uruchomić niezwykle dochodową franczyzę (chociaż, podobnie jak Alien, nie każdy film Predator, który pojawił się później, był dobry). Ale każdy świetny film zaczyna się od świetnego scenariusza. W tym przypadku bracia Jim i John Thomas byli odpowiedzialni za stworzenie pomysłu, który zmienił bieg kinowego hitu.

Jakie jest pochodzenie filmu Predator Arnolda Schwarzeneggera?

Predator to niesamowicie prosty film. Ostatecznie chodzi o grupę najemników w dżungli w Ameryce Środkowej, którzy muszą zmierzyć się z kosmitą, który uwielbia polować. Ale to założenie zrodziło kilka szalenie pamiętnych chwil. Nie tylko duża akcja i splendor wizualny, ale także dowcipne dialogi i całkiem przyzwoite aktorstwo. Chociaż główne założenie początkowego scenariusza Predatora Jima i Johna Thomasa (który pierwotnie nosił tytuł „Hunter”) było takie samo, kiedyś było o wiele bardziej skomplikowane…

„Miałem podstawowy pomysł na Predator, który wtedy nazywał się Hunter, a mój brat został porzucony po kontuzji pleców na plaży, więc powiedziałem: „Cóż, chcesz napisać scenariusz ze mną?' i powiedział, że „pewnie”, Jim Thomas, współscenarzysta, powiedział w wywiadzie dla The Hollywood Reporter o pochodzeniu Predatora.„Po prostu usiedliśmy na plaży i skomponowaliśmy tę rzecz przez około trzy miesiące. Ale pierwotną myślą było zawsze: „Jak by to było być ściganym przez łowców dyletantów z innej planety, tak jak polujemy na dużą zwierzynę Afryka?' Na początku myśleliśmy o tym, jak grupa myśliwych rozgałęziłaby się i polowała na różne i niebezpieczne gatunki na planecie, ale powiedzieliśmy: „To będzie zbyt skomplikowane”. A więc, jaka jest najbardziej niebezpieczna istota? Człowiek. A jacy są najbardziej niebezpieczni ludzie? Żołnierze bojowi. W tym czasie przeprowadzaliśmy wiele operacji w Ameryce Środkowej, więc tam właśnie to ustawiliśmy."

Dlaczego nikt nie chciał zrobić drapieżnika

Hollywood nieustannie udowadnia, że nie znają udanego projektu, kiedy go widzą. Nie brakuje historii pochodzenia filmów i programów telewizyjnych, które zawierają zdanie „nikt tego nie chciał”, a Predator nie jest wyjątkiem.

„Po tym, jak to napisaliśmy, wysłaliśmy lawinę listów do każdego agenta i producenta, o którym mogliśmy pomyśleć, i otrzymaliśmy odrzucenie praktycznie od każdego” – kontynuował Jim Thomas. Przez mojego przyjaciela słyszałem o kimś z Fox [Studios], który był czytelnikiem. Dostaliśmy scenariusz do tego czytelnika, ale w tym czasie nastąpiła zmiana administracji i administracja Larry'ego Gordona właśnie nadchodziła, więc ten czytelnik przekazał go, z tego, co słyszałem, [producentom] Michaelowi Levy lub Lloydowi Levinowi. asystent lub czytelnik, i przypadkiem to przeczytali, a tym młodym, młodszym dyrektorom, którzy właśnie tam przyszli, naprawdę się to spodobało. I oczywiście Larry Gordon zaczynał od Rogera Cormana, więc był to dokładnie ten rodzaj filmu, który lubił. Odebraliśmy telefon i sprzedaliśmy scenariusz bez agenta lub bez prawnika, co w tym mieście jest dość trudne. Opracowaliśmy to bez producenta, a potem, kiedy [przyszły producent Matrix] Joel Silver się przywiązał, właśnie nakręcił [film z 1995 roku] Commando i miał dobre relacje z Arnoldem.”

Według producenta Johna Davisa, bracia Thomas w zasadzie znaleźli sposób na wrzucenie scenariusza pod czyjeś drzwi w studiu. W wywiadzie dla The Hollywood Reporter stwierdził, że scenariusz w zasadzie „wyszedł znikąd”. John pracował z Joelem i Arnoldem nad Commando i obaj chcieli, żeby naprawdę przejął kontrolę nad projektem.

Dlaczego Arnold Schwarzenegger zdecydował się na stworzenie Predatora

Oczywiście, obsadzenie Arnolda Schwarzeneggera było jedną z najważniejszych części stworzenia Predatora. Musiało to być postrzegane jako potencjalnie opłacalne przedsięwzięcie dla Foxa, aby mogli na to wydawać pieniądze. A Arnold był gwiazdą banków dzięki projektom takim jak Terminator. Jim i John Thomas znaleźli sposób, by zaapelować do gwiazdy, kiedy weszli z nim do wanny z hydromasażem w domu ojca Johna Davisa.

"Pamiętam Arnolda, był naprawdę bardzo poważny. Chciał wiedzieć o tej postaci, którą będzie grał, i powiedzieliśmy mu: „Właśnie nakręciłeś film, Commando, który naprawdę nam się podobał To była świetna zabawa. Ale kiedy po raz pierwszy się przedstawiasz” – myślę, że pierwsza scena, w której niesie drzewo na ramieniu i trzyma piłę łańcuchową w dłoni – „to postać z kreskówki” – przypomniał Jim w wywiadzie dla The Hollywood Reporter..„Będziesz grał tego faceta bardziej jak everyman, a w tym momencie, kiedy czołgasz się w błocie, a ta niesamowita istota zaraz cię zniszczy, a ty nie masz już broni ani niczego, to jest prawdziwy moment bohatera. fakt, że masz ucieczkę, błoto cię chroniło, teraz masz szansę wstać i zmierzyć się z tym stworzeniem i zostać prawdziwym bohaterem."

To było wszystko, czego Arnold musiał usłyszeć…

Zalecana: