„Strażnicy sprawiedliwości” Netflixa mają trudny początek

Spisu treści:

„Strażnicy sprawiedliwości” Netflixa mają trudny początek
„Strażnicy sprawiedliwości” Netflixa mają trudny początek
Anonim

Marvel i DC dominują w sferze superbohaterów, ale nowy zastrzyk nowego życia zmienia grę. Akademia Umbrella przygotowuje się do trzeciego sezonu i jest doskonałym przykładem nowego serialu superbohatera, który ludzie uwielbiają.

Niestety nie wszystkie z tych programów radzą sobie dobrze. Thunder Force mogło być fajnie sfilmowane, ale jego wydanie było katastrofą. Niestety, wygląda na to, że Netflix mógł się odwrócić i przegapić kolejny pokaz superbohaterów.

Rzućmy okiem na Strażników Sprawiedliwości i ich początek na małym ekranie.

Co się stało z „Strażnikami Sprawiedliwości”?

W dzisiejszych czasach superbohaterowie skutecznie przejęli prawie wszystkie media w rozrywce. W tej chwili na małym ekranie jest mnóstwo programów poświęconych superbohaterom i chociaż nie jest to gwarantowana recepta na sukces, nie można zaprzeczyć, że te programy mogą wystartować w mgnieniu oka.

Marvel i DC wciąż są dużymi chłopcami w mieście, ale zaczynamy widzieć napływ postaci i drużyn spoza Marvela i DC, które stają się powszechnie znane.

Programy takie jak The Boys, The Umbrella Academy i Invincible wykonały niesamowitą robotę, zdobywając publiczność, mimo że nie zawierają popularnej postaci, takiej jak Spider-Man czy Batman. To orzeźwiające dla fanów komiksów, zwłaszcza tych, którzy byli już zmęczeni dominacją wielkiej dwójki.

Ponownie, opieranie się na superbohaterach w serialu telewizyjnym nie jest szansą na sukces. Nawet duża dwójka miała swoje zmagania. Pamiętasz Nieludzi? Tak, MCU przeżyło totalną katastrofę serialu, którego praktycznie nikt nie pamięta, a ten program miał powiązaną z nim korzyść marki Marvel. To doskonały przykład na to, że wszystkie programy potrzebują pewnego poziomu atrakcyjności i jakości, jeśli chcą stać się hitem.

Niedawno Netflix wskoczył na trend superbohaterów, a ich najnowsza seria właśnie zadebiutowała w ciekawy sposób.

'Strażnicy Sprawiedliwości' niedawno zadebiutowali

Nigdy nie słyszałeś o Strażnikach Sprawiedliwości? Cóż, nie są dokładnie zespołem z listy A, jak Avengers z Ligi Sprawiedliwości. Zamiast zaczynać na stronach, jak inne seriale o superbohaterach, ta seria zaczęła się na małym ekranie, co jest niezwykłą ścieżką dla takiego projektu.

W rolach głównych Diamond Dallas Page z WWE, Sharni Vinson i RJ Mitte, Strażnicy Sprawiedliwości to satyryczne spojrzenie na zespoły superbohaterów.

W wywiadzie twórca, Adi Shankar, opowiedział o serialu i o tym, że jest to list miłosny do gatunku, mimo że jest dość zatłoczony.

Nie sądzę, że jest to reakcja na to, że gatunek superbohaterów staje się hiper mainstreamowy. W pewnym sensie to tylko list miłosny do gatunku superbohaterów. Filmy o superbohaterach nie są już nawet gatunkiem; GoJ to list miłosny do motywów, świata i stylu, które są literackim narzędziem opowieści o superbohaterach” – powiedział.

Shankar został następnie zapytany o rozumowanie stojące za cynicznym podejściem do programu.

"Czuję się, jakby komiksy – w szczególności gatunek superbohaterów, przynajmniej w epoce, w której dorastałem, czytając – istniały w cynicznym paradygmacie. Czuli się autentyczni wobec gatunku superbohaterów. […] Sami byli cyniczni w stosunku do superbohaterów Superbohaterowie istnieją od dawna – zawsze byli popularni – ale faktycznie miałeś dwie firmy, praktycznie rzecz biorąc, które kontrolowały dwa wszechświaty superbohaterów. komiksy zaczęły być alt-fiction [sic], cyniczne i egzystencjalne o swoim istnieniu jako gatunku”- powiedział Shankar.

Seria zadebiutowała 1 marca i ma ciekawy początek.

Recenzje dla „Strażników Sprawiedliwości” nie są dobre

Zrzut ekranu Strażników Sprawiedliwości
Zrzut ekranu Strażników Sprawiedliwości

Na razie nie ma zbyt wiele miłości do Strażników Sprawiedliwości. Program nie ma jeszcze wystarczającej liczby recenzji krytyków, aby zarejestrować się w Rotten Tomatoes, a jego udział wśród fanów wynosi zaledwie 48%.

Ponad na IMDb program ma zaledwie 4,7 gwiazdek, co jest dość niską liczbą. Tak, ma pewne rzeczy do polubienia, w tym fakt, że obejmuje użycie mieszanych mediów, ale ogólnie rzecz biorąc, ludzie nie kopią egzekucji.

Jak powiedział Austin Burke w swojej recenzji: „W grę wchodzi więcej niż kilka interesujących pomysłów, ale Strażnicy Sprawiedliwości czasami jawią się jako styl nad treścią”.

To nie jest do końca wielka rekomendacja i pomaga nam zobrazować, jak program został odebrany przez wielu.

Strażnicy Sprawiedliwości mają słaby początek, ale miejmy nadzieję, że będą mieli szansę się odkupić.

Zalecana: