Społeczność muzyczna i świat straciły jeden z najlepszych głosów, gdy Chester Bennington z Linkin Park zmarł tragicznie w 2017 roku, zaledwie kilka tygodni po śmierci innej gwiazdy rocka i jednego z jego najlepszych przyjaciół, Chrisa Cornella.. Od śmierci Benningtona los zespołu stał pod znakiem zapytania, a fani wciąż zastanawiają się, czy znajdą nowego wokalistę, mimo że nikt nie był w stanie zastąpić pierwszego. Jeśli nie chcą nowego wokalisty, co to oznacza dla zespołu?
W historii muzyki było kilka zespołów, które straciły swojego głównego wokalistę i borykały się z tymi samymi problemami związanymi z kontynuowaniem bez nich. Queen, Alice in Chains i INXS to tylko kilka zespołów, które odniosły sukces. Ten ostatni stworzył nawet reality show, aby znaleźć nowego piosenkarza. Linkin Park nie będzie się różnić, ponieważ nadal tworzą muzykę i kontynuują dziedzictwo Bennington. Ale okazuje się, że być może usłyszymy od zespołu wcześniej niż myśleliśmy.
Zaktualizowane 1 listopada 2021 r. przez Michaela Chaara: Po tragicznym samobójstwie Chestera Benningtona w 2017 roku fani zastanawiali się, co stanie się z Linkin Park. Cóż, zespół zrobił sobie przerwę i słusznie, jednak bądźcie spokojni, teraz idą gdziekolwiek. Linkin Park ogłosił, że chociaż w rzeczywistości pracują nad nową muzyką i być może koncertują, nadal „nie mają wypracowanej matematyki”, powiedział członek zespołu, Mike Shinoda, 29 października 2021 roku. na horyzoncie Linkin Park dał jasno do zrozumienia, że fani nie powinni oczekiwać żadnego rodzaju hologramu na cześć Chestera. Co więcej, Shinoda ujawnił, że chociaż nie polują aktywnie na nowego frontmana, jeśli natkną się na kogoś wartego miejsca, na pewno to rozważą.
Linkin Park powraca po śmierci Benningtona
Po nagraniu siedmiu albumów, w tym Hybrid Theory, który został certyfikowany diamentem przez RIAA, zdobyciu niezliczonych nagród, w tym dwóch Grammy, i osiągnięciu międzynarodowego sukcesu jako jeden z najlepszych zespołów w historii rocka, Linkin Park pozostał bez swojego prowadzący.
Wokalista/gitarzysta rytmiczny Mike Shinoda, gitarzysta prowadzący Brad Delson, basista Dave Farrell, DJ/turntablist Joe Hahn i perkusista Rob Bourdon byli w szoku po jego śmierci i bez słów.
Kiedy ogłoszono śmierć Benningtona, zespół wydał właśnie nowy teledysk do singla „Talking to Myself”. Więc możesz sobie wyobrazić, jak zszokowani byli fani, gdy w jeden dzień dostali nową muzykę i wiadomość o śmierci Benningtona.
Następnego dnia zespół odwołał resztę trasy One More Light World Tour, a wkrótce potem wydał oświadczenie, w którym brzmiało: „Nasze serca są złamane. Fale smutku i zaprzeczenia wciąż przetaczają się przez naszą rodzinę, gdy pokonujemy to, co się stało."
Po koncercie w hołdzie zespół zrobił sobie przerwę, aby poświęcić czas i zasmucić swojego wokalistę, a dopiero niedawno zaczęli z tego wychodzić.
Nie będzie wycieczek z hologramem, ale pojawi się nowa muzyka
To, co stało się modne w branży muzycznej, to wycieczki z hologramem. Fani mogą teraz zobaczyć niektórych zmarłych artystów dzięki nowemu wynalazkowi. Ale Linkin Park powiedział, że nie będą udawać, że Bennington nie odszedł, a zamiast tego będą działać w inny sposób.
„To byłoby najgorsze”, powiedział Shinoda o zrobieniu trasy hologramowej. „Nie mogę tego zrobić. Nie wiem, co zamierzamy zrobić, ale w końcu to wymyślimy”.
W styczniu 2018 Shinoda powiedział, że zespół będzie żył w jakiś sposób, tylko nie wiedział jak dokładnie. Podczas pytań i odpowiedzi na Twitterze powiedział: „Mam zamiar kontynuować LP, a chłopaki czują to samo. Mamy dużo do zrobienia i pytania, na które musimy odpowiedzieć, więc zajmie to trochę czasu."
W marcu jednak Shinoda wydawał się niepewny co do przyszłości Linkin Park.
„Nie jestem w stanie powiedzieć, co stanie się z zespołem”, powiedział Vulture. „Naprawdę po prostu nie ma odpowiedzi i to zabawne, ponieważ nawet jeśli powiem coś o przyszłości zespołu, stanie się to nagłówkiem, co jest głupie, ponieważ odpowiedź brzmi, że nie ma odpowiedzi. Fani myślą, że chcą wiedzieć, jaka jest przyszłość: Uwierz ja chcę wiedzieć, jaka jest odpowiedź. Ale po prostu nie ma."
Mamy więcej nadziei w 2019 roku, kiedy Shinoda powiedział Rock Antenne: „Wszyscy rozwijamy się tworząc i wykonując muzykę. Znam innych chłopaków, uwielbiają być na scenie, uwielbiają być w studio i tak nie robienie tego byłoby jak… nie wiem, prawie jak niezdrowe."
Zespół nie szuka aktywnie nowego piosenkarza
I oczywiście chcieli wrócić do fanów. „Dopóki istnieje ten związek i zainteresowanie, myślę, że jest to nasza siła napędowa do znalezienia Linkin Park” – wyjaśnił.
"Nie jest moim celem szukanie nowej wokalistki. Jeśli tak się stanie, musi to nastąpić naturalnie. Jeśli znajdziemy kogoś, kto jest świetną osobą i dobrze dopasowaną stylistycznie, mógłbym spróbować zrobić kilka z kimś. Nigdy nie chciałbym czuć się, jakbyśmy zastępowali Chestera."
Po tym, jak poświęcił trochę czasu na żałobę, Shinoda otrzymał radę, aby wrócił do studia, aby pomóc leczyć, i tak zrobił. Krótko po tym, jak rozpoczął swoją pierwszą solową trasę koncertową.
Linkin Park pisze nową muzykę
W kwietniu 2020 roku basista Dave Farrell ujawnił, że zespół zaczął pisać nową muzykę przed wybuchem pandemii.
„Dla nas, z zespołem, trochę pisaliśmy i robiliśmy to, zanim to wszystko się zaczęło, więc od niechcenia w tym momencie robimy spotkania Zoom, aby zjeść razem lunch i powiedzieć „Cześć”. Ale Nie jesteśmy w stanie zebrać się i napisać ani zrobić tego wszystkiego. Więc popracuj trochę w domu, wypracowuj pomysły , powiedział Danowi Nichollowi.
"Gram dużo na perkusji, żeby zrobić coś nowego – robię to przez ostatni rok, półtora roku i celowo robię jak najwięcej hałasu, aby stworzyć własną miejsce w domu."
W sierpniu zeszłego roku zespół w końcu ponownie wydał swoją piosenkę „She Couldn”, która znalazła się w wydaniu z okazji 20-lecia Hybrid Theory, a w styczniu tego roku wydali remiks „One Step Closer”.”. Shinoda miał rację; tworzenie większej ilości muzyki musiało w końcu przyjść naturalnie.