Czy Tom Brady chce, aby John Edward Thomas Moynahan szedł w jego ślady?

Spisu treści:

Czy Tom Brady chce, aby John Edward Thomas Moynahan szedł w jego ślady?
Czy Tom Brady chce, aby John Edward Thomas Moynahan szedł w jego ślady?
Anonim

Nazywając to karierą w NFL, nie ma wątpliwości, że Tom Brady będzie więcej niż w porządku, zwłaszcza z samymi umowami promocyjnymi. Heck, legenda futbolu już nie traciła czasu na kolejny krok, podpisując kontrakt na film „Eighty for Brady”.

Wraz z życiem zawodowym po NFL, Brady będzie bardzo zajęty w domu, zarządzając trójką swoich dzieci, Johnem Edwardem, Vivian Lake i Benjaminem Bradym. Biorąc pod uwagę jego intensywny tryb życia i intensywne treningi, nie może się doczekać życia taty i pomagania swojej żonie Gisele.

Wygląda również na to, że może być bardzo zainteresowany przyszłością swojego syna Jacka Edwarda. Przyjrzymy się bliżej ich relacjom i czy Tom był jego synem, aby szedł jego gigantycznymi śladami.

Tom Brady jest współrodzicielem swojego syna Jacka z byłą żoną Bridget Moynahan

Jego pierworodny wywołał kontrowersje w 2007 roku, biorąc pod uwagę, że Tom i Bridget Moynahan zerwali w tym czasie i że spodziewali się dziecka. Tom już spotykał się z Gisele, oś czasu okazała się myląca.

Mówi się, że Tom był w szpitalu podczas narodzin syna, chociaż czas Brady'ego w szpitalu był najwyraźniej ograniczony. Z biegiem czasu współrodzicielstwo działało całkiem dobrze, ponieważ dwóch byłych partnerów utrzymywało dobre relacje, w tym również Gisele.

Pomimo faktu, że Brady nie widuje swojego syna przez cały czas, nadal utrzymywali bliski związek, jeżdżąc razem na wycieczki.

„Wiesz co, to była świetna wycieczka dla taty i syna w wieku około 10 lat. To znaczy, bycie razem jest ładne, całkiem niesamowite. Miałam kilka innych podróży z tatą, kiedy byłam mała, więc prawdopodobnie jest to dla mnie bardziej wyjątkowe niż dla niego, ale on to zapamięta. To całkiem słodkie” – stwierdził Brady, omawiając swoją podróż do Chin.

W dzisiejszych czasach Brady skończył z piłką nożną i wydaje się, że spędzanie czasu z rodziną jest ważnym powodem, dla którego.

Wielkim powodem przejścia Toma Brady'ego na emeryturę było spędzenie większej ilości czasu z rodziną

Przemawiając razem z magazynem Us, Tom Brady stwierdził, że jego żona przez lata była głównym powodem rozwoju ich dzieci, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego napięty harmonogram piłkarski. QB stwierdził, że chciał dać żonie czas na pracę nad jej celami, podczas gdy on pomagał i wkraczał.

„Moja żona od dłuższego czasu trzyma dom.”

„Myślę, że są rzeczy, które chce osiągnąć. Nie pracowała dużo w ciągu ostatnich 10, 12 lat, wychowując naszą rodzinę i angażując się w życie w Bostonie, a następnie przenosząc się na Florydę [kiedy podpisałem kontrakt z Tampa Bay Buccaneers]. To jest problem.”

Tom powiedział pod koniec zeszłego roku, że nie był aż tak zachwycony brakiem wielu chwil z dziećmi.

„Nie chcę przegapić żadnych rzeczy dla dzieci. …Od czasu do czasu trochę się chwieje i staram się, jak każdy z nas, zrobić wszystko, co w naszej mocy, w zależności od okoliczności.”

Biorąc pod uwagę jego niedawną emeryturę, z pewnością Brady będzie spędzał więcej czasu z rodziną. Być może będzie spędzał więcej czasu na boisku u boku swojego syna Jacka…

Tom Brady chce, aby jego syn Jack chodził jego śladami i grał w piłkę nożną

Tom Brady bawił się w Michigan Wolverines w grudniu wraz ze swoim synem Jackiem. Po meczu Tom złożył oświadczenie, stwierdzając, że pewnego dnia chce zobaczyć swojego syna na tym samym etapie.

"Miałem małą przyszłość Wolverine'a, mojego syna Jacka, siedzącego ze mną na łóżku, gdy skakałem dookoła i walczyliśmy, i powiedziałem: 'Tam będziesz! pewnego dnia będziesz w „Wielkim Domu”. Będziesz startowym rozgrywającym w Michigan."

Jeśli chodzi o Gisele, nie wygląda na to, żeby koniecznie zgadzała się z tym, co miał do powiedzenia Tom. Model ma inny sposób myślenia, że to dzieci powinny decydować o tym, co robią, bez wpływu taty.

„A moja żona [Gisele] mówiła: „Po prostu pozwól mu być tym, kim chce być, na litość boską!” Tom przypomniał sobie macochę Jacka. "To był wspaniały dzień dla naszej rodziny."

Biorąc pod uwagę, że Tom jest teraz na emeryturze, może nadal będzie kierować syna w jego ślady – choć tak naprawdę będzie to wymagało dużej presji, biorąc pod uwagę dziedzictwo jego ojca jako jednego z największych.

Zalecana: