Wczorajszy odcinek Nagi i przestraszony zawierał przerażające wyzwanie, które tym razem nie zostało zaplanowane przez producentów serialu. Program wrzucił amerykańskiego i brazylijskiego survivalistę do dzikiego południowoafrykańskiego buszu, oczekując, że obaj pokonają barierę językową, żyjąc w dziczy. Zamiast tego dołączyli do ekipy serialu, podejmując zupełnie nowe wyzwanie – unikając stada wściekłych słoni.
Obsada i załoga „Nadzy i przestraszeni” stanęli przed wyzwaniem, którego się nie spodziewali, gdy stado słoni pojawiło się w ich obozie
Nicole, Amerykanka z Wirginii, rozebrała się i obnażyła to wszystko w południowoafrykańskim buszu ze swoim nieoczekiwanym partnerem, Diogo, Brazylijczykiem, który mówił głównie po portugalsku. Cel był prosty: przetrwać 21-dniowy pobyt w dziczy – zadanie jeszcze bardziej utrudnione przez barierę językową.
Nowe wyzwanie pojawiło się w połowie odcinka, gdy Nicole obudziła się na dźwięk trąbki stada dzikich słoni przekraczających rzekę w pobliżu obozu. Sprawy przybrały niepokojący obrót, gdy stado zbliżyło się i ostatecznie przeszło przez ich bazę.
Nicole powiedziała Diogo, że „słoń właśnie przeszedł” i że „byli naprawdę blisko”. Diogo też ich zobaczył, mówiąc jej, że jeden „przeszedł biegnąc przez krzaki i nie słychać żadnego hałasu. To przerażające.”
Dwóch uzbrojonych strażników musiało wkroczyć, aby chronić obsadę i załogę
Wygląda na to, że zirytowane słonie nie były zadowolone, widząc obsadę serialu i ekipę filmującą na ich terenie. Napięta sytuacja szybko stała się niebezpieczna, zmuszając uzbrojonych strażników do wkroczenia i ochrony survivalowców i całej załogi produkcyjnej!
W pewnym momencie dwaj tropiciele znaleźli się w miejscu, w którym odebrała furia jednego słonia. Obaj starali się chronić, chowając się za drzewem, tylko po to, by słoń szarżował w tym kierunku. Słoń zniszczył drzewo, ale na szczęście strażnicy uratowali się.
To nie pierwszy raz, kiedy obsada i ekipa programu Discovery Channel stanęły w obliczu niebezpieczeństwa. Podczas kręcenia Deadliest Catch kapitan Sig Hansen ujawnił, że załoga jego łodzi musiała dwukrotnie uratować członków ekipy filmowej. Powiedział The Fishing Website: „Do tej pory dwukrotnie uratowaliśmy im życie, ponieważ znaleźli się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie”.