Co jakiś czas pojawia się sitcom i przejmuje kontrolę nad telewizją. Fani nigdy nie wiedzą, kiedy to się stanie, ale kiedy jeden z tych ogromnych koncertów spada, szturmem podbija świat. Przyjaciele byli potęgą lat 90., a pod koniec 2000 roku teoria Wielkiego Wybuchu przejęła kontrolę.
Program zrobił tak wiele rzeczy dobrze, a jego nieskryptowane momenty były tak samo wspaniałe, jak te scenariuszowe. Ludzie wiele się dowiedzieli o obsadzie serialu, ale mogą nie wiedzieć, że jeden z członków obsady śmiał się w wielu scenach.
Spójrzmy na przedstawienie i aktora, o którym mowa!
Który członek obsady „Teorii Wielkiego Podrywu” śmiał się podczas scen?
Wrzesień 2007 był doniosłym momentem dla CBS, kiedy The Big Bang Theory oficjalnie zadebiutowało w sieci. Stworzony przez legendę telewizyjną Chucka Lorre, serial od samego początku miał za sobą mnóstwo szumu i w mgnieniu oka przekształcił się w potęgę dla CBS.
Z udziałem utalentowanych wykonawców, takich jak Kaley Cuco Jim Parsons i Johnny Galecki, The Big Bang Theory był telewizyjnym sitcomem skierowanym do osób nieco bardziej zainteresowanych niż stereotypowa dynamika rodziny. Miał wystarczająco interesującą obietnicę, by zwabić ludzi od samego początku, a w trakcie dynamicznego biegu był w stanie zrobić wiele różnych rzeczy.
Przez 12 sezonów i prawie 280 odcinków „Teoria wielkiego podrywu” była jednym z najpopularniejszych programów telewizyjnych. Niektórzy mogliby pomyśleć, że to nie potrwa tak długo, ale z pewnością Chuck Lorre ponownie użył swojej magii. Kiedy już wszystko zostało powiedziane i zrobione, spuścizna, którą pozostawił program, była niezmierzona, a niewiele pokazów z jego epoki zbliża się do tego.
Chociaż program zrobił wiele rzeczy dobrze, miał również wiele błędów, które ludzie szybko wytknęli podczas jego legendarnego występu w telewizji.
Seria ma kilka błędów
Nie ma ani jednego projektu, który byłby wolny od błędów, a to z pewnością dotyczy Teorii Wielkiego Wybuchu. Kluczową różnicą jest to, że ten program trwał tak długo i był oglądany ponownie tak wiele razy, że przez lata wytknięto wiele błędów.
Jednym z największych powtarzających się błędów jest klauzula dziewczyny Sheldona.
Według Loopera, „klauzula dziewczyny” jest omówiona w odcinku „The Vartabedian Conundrum” z 2008 r. Według prawnika Sheldona, każda odpowiednia kobieta jest uważana za mieszkającą z Leonardem (a tym samym Sheldonem) i podlega wszystkie zasady i koszty, jeśli zostaje na 10 kolejnych nocy, łącznie więcej niż dziewięć nocy w ciągu trzech tygodni, plus wszystkie weekendy w miesiącu plus trzy dni powszednie.„
Witryna zauważa jednak, że zasada jest łamana wiele razy i nie ma to niewielkich konsekwencji. Ten ma więcej wspólnego z pisaniem rzeczy, ale uwierz nam, gdy mówimy, że były również obecne błędy wynikające z innych aspektów programu.
Istnieje oczywiście wiele innych błędów i pomyłek, które znalazły się w końcowej wersji każdego odcinka. Jeden z takich błędów polegał na tym, że członek obsady śmiał się podczas scen.
Kto został przyłapany na śmiechu?
Więc, który aktor z serialu został złapany ze śmiechu w scenach? Okazuje się, że to nie kto inny, jak Johnny Galecki, który został przyłapany na śmiechu więcej niż kilka razy.
Przewiń do 2:48 w trakcie powyższego filmu, aby zobaczyć, o czym mówimy
Teraz wiele z tych chwil jest zarezerwowanych dla wpadków.
W jednym przypadku wyróżnionym przez ScreenRant: „W 12. sezonie Sheldon i Amy są teraz małżeństwem i rozmawiają o podziękowaniach. Ale po tym, jak Jim Parsons (Sheldon) wypowiada swoją kwestię, nikt nie wtrąca się za nim. Publiczność zaczyna się śmiać, a Mayim Bialik (Amy) cicho patrzy poza ekran i mówi „Nie wiem, czyja to linia”, gdy asystentka biegnie na planie i daje Johnny'emu Galeckiemu (Leonard) swój scenariusz. To była kwestia Johnny'ego i zupełnie zapomniał. Śmiał się i przeklinał na siebie, po czym przeprosił i powtórzył scenę."
Jednak Galecki był wielokrotnie przyłapany na śmiechu w produkcie końcowym. Jego twarz robiła się czerwona, próbując powstrzymać śmiech, ale jasne jest, że aktor faktycznie się śmieje i nie robi czegoś, co jest zaplanowane. To właśnie takie małe chwile pomogły serialowi zostać ukochanym przez ogromną rzeszę fanów.
Johnny Galecki wydawał się dobrze bawić podczas robienia serialu, co prawdopodobnie sprawiło, że jego gigantyczne wypłaty były jeszcze słodsze.