Tata Britney Spears, Jamie, przeciągnął się online po wydaniu emocjonalnego oświadczenia

Tata Britney Spears, Jamie, przeciągnął się online po wydaniu emocjonalnego oświadczenia
Tata Britney Spears, Jamie, przeciągnął się online po wydaniu emocjonalnego oświadczenia
Anonim

Britney Spears' ojciec Jamie Spears był intensywnie trolowany w Internecie po tym, jak wydał krótkie oświadczenie po szokującej rozprawie sądowej jego córki.

Po zdalnym pojawieniu się Britney w sądzie, zespół prawników Jamiego Spearsa wydał oświadczenie, w którym twierdzi, że „bardzo kocha swoją córkę”.

Powiedzieli: "Przykro mu, że jego córka cierpi i tak bardzo cierpi. Pan Spears bardzo kocha swoją córkę."

Oświadczenie pojawiło się po tym, jak raport New York Times ujawnił, że 68-letni Jamie przeprowadził się z powrotem do swojego rodzinnego miasta w Kentwood w stanie Luizjana, mieszkając w kamperze.

Podobno sprzedał dom, w którym Britney dorastała i mieszka w przyczepie.

Podobno zawiera pamiątki z kariery jego córki, na obrzeżach Kentwood w Luizjanie.

Jamie kontrolował konserwatorium swojej córki przez ostatnie 13 lat, kontrolując fortunę o wartości 60 milionów dolarów.

Podczas gdy on kontroluje jej fortunę i podobno mieszka w kamperze, jego córka otrzymuje jedynie kieszonkowe w wysokości 2 tys. dolarów tygodniowo.

Podczas środowego przesłuchania ujawniono, że Britney chce zakończyć konserwatorium, które zostało utworzone w 2008 roku.

„Chcę, aby ta konserwatorium się skończyła – naprawdę wierzę, że ta konserwatorium jest nadużyciem”, powiedział Spears sędzia Los Angeles Brenda Penny.

„Chcę móc wyjść za mąż za mojego chłopaka i mieć dziecko, ale konserwatorium powiedziało mi, że nie mogę tego zrobić” – kontynuowała.

„Mam wewnątrzmaciczną wkładkę wewnątrzmaciczną, która uniemożliwia mi urodzenie dziecka. Chcę iść do lekarza i wyjąć go, żebym mogła mieć dziecko, ale oni (konserwatorium) powiedzieli mi, że nie”, dodała.

„Czuję się zjednoczona, zastraszana i samotna” – kontynuował piosenkarz.

Spears porównali nawet konserwatorium do „handlu seksem”.

Piosenkarka, która zdobyła nagrodę Grammy, mówi, że przyjmowała kilka rodzajów leków, w tym lit, przez co czuła się „pijana”, dodając, że jej rodzina nic nie zrobiła i „Mój tata był za tym”.

„Płakałam przez telefon do mojego taty przez godzinę, a on kochał każdą minutę tej rozmowy. Mój tata i wszyscy inni, którzy odegrali kluczową rolę w moim konserwatorium powinni być w więzieniu”, powiedziała.

„Mają zbyt dużą kontrolę. Nie piję alkoholu, ale powinnam, biorąc pod uwagę to, przez co przeszło moje serce”, dodała Britney.

Podczas gdy Spears wygłosiła swoją 25-minutową prezentację wirtualnie, setki kibiców znajdowały się poza budynkiem sądu Stanley Mosk w centrum Los Angeles. Fani zabrali się również do mediów społecznościowych, aby potępić domniemane traktowanie córki przez Jamiego.

Britney Spears Jamie Spears
Britney Spears Jamie Spears

Przykro ci, że ona cierpi? Więc zakończ to. Powiedziała ci, czego chce. Po prostu to zrób. Jeśli tak bardzo ją kochałeś, dlaczego byłeś tak nieobecnym ojcem, dopóki pieniądze nie przyszły po twojej myśli? POS”, napisał jeden z fanów online.

Jeżeli Kanye West może żyć normalnie z bipolarem i mieć 50/50 opiekę nad swoimi dziećmi, to dlaczego nie miałaby Britney! Trzeba przeprowadzić ogromne śledztwo w sprawie jej leczenia! Jamie jest tak wiele kłamstw zespół, ponieważ wszyscy są na jej liście płac. To obrzydliwe i złe”- dodał drugi.

„Więc jej „Ojciec” otrzymuje 16 000 $ miesięcznie, Britney 8 000 $. Jej „Ojciec” ma armię przedstawicieli prawnych, a Britney otrzymuje pełnomocnika z urzędu. Jak to jest dozwolone?! Jest coś niesamowicie niewygodnego i faktycznie obraźliwego w „ojcu” wymuszającym kontrolę urodzeń na swojej 39-letniej córce. Nie mogę pojąć, jak to jest dozwolone!?!”, wtrącił trzeci.

Zalecana: