Singer Lady Gaga fundacja non-profit Born This Way, współzałożona przez gwiazdę w 2012 roku, rozpoczęła we wrześniu wyzwaniem obietnicy „BeKind”, zachęcanie ludzi do uczestniczenia w jednym akcie dobroci każdego dnia przez 21 dni. Jako liderka Fundacji i jej rzecznik celebrytów, sama gwiazda przez większość miesiąca oddawała się codziennym aktom życzliwości, a także dokumentowała je, aby fani mogli je zobaczyć.
Jednak fani piosenkarki „Bad Romance” zauważyli niedawno dowody na to, że jedna z jej niedawnych prób szerzenia życzliwości nie poszła zgodnie z planem. Lady Gaga, której prawdziwe nazwisko brzmi Stefani Germanotta, kilka dni temu opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie kilku bonów upominkowych Starbucks. Podpisała ujęcie: „W dzisiejszym akcie życzliwości dla BEKIND21 kupiłam karty podarunkowe w Starbucks i poprosiłam baristów o kawę dla klientów, którzy przyszli po mnie”.
Jednak jeden użytkownik Twittera odkrył zrzut ekranu z czyjejś prywatnej historii na Instagramie, gdzie sfotografował górną część swojej czapki Starbucks wraz z podpisem: „Nie wie, że zachowałem karty podarunkowe dla siebie”.
Fani zostali podzieleni co do tego, czy ten szczęśliwy barista ma prawo zatrzymać dla siebie charytatywny prezent Lady Gagi. Jeden odpowiedział: „technicznie bariści potrzebują tego bardziej niż większość ludzi, którzy kupują zawyżoną cenę kawy”, podczas gdy inny się z tym nie zgodził, twierdząc: „Nie, pracowałem w Starbucks… Pełne korzyści bez względu na to, jak często pracujesz”. Podczas gdy inny użytkownik Twittera był mocno w tej sprawie i napisał: „klienci sądziurami, a bariści zasługują na więcej”.
Niektórzy fani nie byli pewni, jak zareagować, po jednym tweecie: „Nie wiem, czy będę się śmiać, czuć smutek, czy zdumiony tym”. Inni sugerowali, że „akt dobroci” słynnego piosenkarza i autora tekstów wciąż odniósł sukces, a jeden z fanów napisał, że „przynajmniej starają się być dla siebie mili”.
Pomimo kontrowersji, które pojawiły się w odpowiedzi na przechwycenie uprzejmego aktu Lady Gagi, wielu użytkowników Twittera przyznało, że prawdopodobnie zachowaliby się w taki sam sposób, jak anonimowy barista, gdyby byli na ich miejscu. Jeden napisał na Twitterze: „Tak jak powinien. Zrobiłbym to samo”, a inny argumentował: „Zrobiłbym to samo. Na co zasługują klienci, czego nie zasługuje pracownik, który był tam przez cały dzień?”
Na szczęście Lady Gaga nie pozwala, by rzekome przekierowanie jej aktu dobroci ją zdołowało. Gwiazda nadal publikuje informacje o swoich codziennych wysiłkach na rzecz promowania życzliwości, a ostatnim z nich jest hojna darowizna żywności i artykułów gospodarstwa domowego na rzecz organizacji wspierających uchodźców z Afganistanu.