Zanim jej nazwisko zostało przypisane do Kourtney Kardashian za to, że była jej sobowtórem, Amerie była znana z krótkotrwałej kariery muzycznej w połowie 2000 roku. Zyskała sławę dzięki swojemu singielowi z 2005 roku, 1 Thing. Przyniosła jej wiele prestiżowych nominacji do nagród, takich jak Grammy Award za najlepszy kobiecy występ wokalny R&B w 2006 roku. Ale po kilku latach jej kariera zaczęła słabnąć. W 2011 roku została niezależną artystką i od tego czasu nigdy nie wróciła do głównego nurtu muzyki.
Niedawno, gdy krążyły plotki, że Jennifer Lopez „ukradła” wokale innych artystów do swoich przełomowych hitów, ponownie pojawiła się nazwa Amerie. Ale w jej przypadku zaangażowana jest również Beyoncé.28-krotna zdobywczyni Grammy nie ukradła wokalu piosenkarki Why R U, ale fani zarzucają jej, że „kopiuje” melodie i pomysły na teledyski Amerie. Oto rachunki fanów.
Jak producentka Amerie „oddała swój dźwięk”
Amerie zmagała się ze swoją muzyką. Kiedy w 2004 roku pracowała nad swoim drugim albumem, zwróciła się o pomoc do producenta Richa Harrisona, znanego ze współpracy zarówno z JLo, jak i Beyoncé. Wcześniej pomógł Amerie przy jej pierwszym albumie, All I Have. Producent i jego zespół ukończyli główny singiel drugiego albumu, 1 Thing, w zaledwie dwie do trzech godzin. Wszyscy czuli się dobrze z tym utworem, który natychmiast został wysłany do wytwórni Amerie, Columbia.
Wytwórni fonograficznej się to nie podobało. Chcieli „większych” refrenów. Amerie i Harrison szybko wrócili do pracy, próbując ulepszyć piosenkę zgodnie z prośbą. Wytwórnia odrzucała każdą wersję, którą oddali. Piosenkarz powiedział, że „ludzie po prostu tego nie rozumieli. W końcu, po sześciu miesiącach nagrywania ostatecznego wyjścia, zdecydowali się ujawnić go w stacjach radiowych. Ale najwyraźniej Columbia próbowała zabić singiel, ponieważ JLo miała właśnie nagrać swój własny album, Rebirth.
Dzięki stacjom radiowym, które odmawiały wycofania 1 Rzeczy ze swoich list odtwarzania, Amerie otrzymała oficjalną wersję, na którą zasłużyła. Twórca hitów Let's Get Loud wykonał Get Right, kolejną piosenkę wyprodukowaną przez Harrisona. Fani uważali, że to wszystko jest podejrzane.
Niektórzy internetowi detektywi zaczęli doszukiwać się początków hitu Beyoncé „Zakochani w miłości” z „1 Thing and Why Don't We Fall in Love” Amerie. W wywiadzie dla MTV w 2004 roku były członek Destiny's Child powiedział, że to, co sprawiło, że Crazy in Love stał się hitem, to „hak na rogu”. Wyjaśniła, że „ma to poczucie go-go, to oldschoolowe uczucie. Nie byłam pewna, czy ludzie to zrozumieją”. Fani twierdzą, że to wszystko było podpisem Amerie.
Chociaż Beyhive utrzymuje, że spekulanci przesadzają, wielu zgadza się, że Harrison po raz pierwszy pracował z Amerie, ale później został „przywieziony” przez Matthew Knowlesa do Beyoncé i Kelly Rowland, jest „podstępny”. Uważają również, że w tym oświadczeniu Harrisona dotyczącym Crazy in Love mógł odnosić się do dźwięku Amerie:
„Tak, miałem to w komorze”, powiedział o znalezieniu odpowiedniego artysty do utworu. „Tak naprawdę nie kupowałem tego zbyt wiele, ponieważ czasami nie chcesz wyjść z torby, zanim nie będzie to właściwe. Ludzie tak naprawdę tego nie rozumieją i zostawisz ich z nieprzyjemnym smakiem w ustach. było po prostu czymś, czego się trzymałem, dopóki nie otrzymałem telefonu od B."
W niepowiązanym oświadczeniu Amerie powiedziała, że „nie słyszysz go-go poza Waszyngtonem”. Opowiadała o swojej podróży w zachęcaniu ludzi z branży do jej brzmienia go-go. „Zrobiliśmy to po raz pierwszy na Need You Tonight, piosence na ostatnim albumie, ale bardzo ją zwolniliśmy. I tym razem zrobiliśmy to w przyspieszonym tempie [utwór]. muszę to robić w szybkim tempie, bo kiedy słyszysz to w radiu w DC, to jest szybkie.„… Więc jest to świeże brzmienie dla wszystkich poza mieszkańcami regionu Waszyngtonu/Marylandu/Virginii. Oni [już] wiedzą, co to jest."
Z tego oświadczenia zwolennicy Amerie wywnioskowali, że jest bardzo prawdopodobne, że Harrison „wziął inspirację” z ich współpracy. Poza tym fani zauważyli również, że w tym czasie Beyoncé zaczęła „naśladować” styl funkowy Amerie w swoich teledyskach. Ale ponieważ Crazy in Love wyszło jako pierwsze, Queen B uważa, że oskarżenia są po prostu śmieszne.
Fan napisał na forum Lipstick Alley: „Więc gdzie jest kradzież? Ponieważ Amerie była zaręczona z Richem Harrisonem, ale nie miała jaj, żeby iść, dopóki nie zrobiła tego Bey?” Koreańsko-amerykański piosenkarz zajął się teraz innymi przedsięwzięciami, takimi jak pisanie bestsellera New York Timesa „Bo kochasz mnie nienawidzić” i zarządzanie Klubem Książki Amerie. Autor jest również żonaty z byłym dyrektorem Columbia, Lennym Nicholsonem, od 2011 roku. Dzielą razem syna, 16-miesięczną rzekę.