W 1962 roku, pierwszy film o Jamesie Bondzie, Dr. No miał premierę i od tego czasu fani są absolutną miłością. Cała seria widziała wiele obligacji pojawiających się i znikających w nie jednym, nie dwóch, nawet trzech, ale dwudziestu pięciu filmach. Tak, dobrze czytasz, do tej pory nakręcono 25 filmów o Bondzie, z czego „No Time To Die” jest najnowszym.
Daniel Craig, który wcielił się w rolę Jamesa Bonda od 2006 roku, został włączony do miksu, gdy powstało Casino Royale. Aktor zagrał od tego czasu w aż pięciu filmach, jednak w tym roku był to ostatni film Daniela Craiga o Bondzie. Aktor miał świetną passę, grając 007, a fani z pewnością będą za nim tęsknić.
Chociaż żaden nowy Bond nie został jeszcze nazwany, pojawiło się wiele wielkich nazwisk. Od Henry'ego Cavilla, Regé-Jeana Page'a, aż do Idrisa Elby, rozmowa na temat następnego Bonda trwa już od jakiegoś czasu, ale co z pomysłem wprowadzenia kobiecego Bonda? Daniel Craig szybko zareagował na ten pomysł, a jego odpowiedź może Cię zaskoczyć.
Czy kiedykolwiek może być kobieca więź?
Od 1963 roku fani pilnie podążają za serią Jamesa Bonda, a Dr. No zaczynał jako pierwszy film. Sean Connery znakomicie wcielił się w tę rolę po raz pierwszy, ustanawiając precedens, który byłby bardzo trudny do pokonania. Aktor wcielał się w rolę Bonda do 1983 roku, kiedy Roger Moore i Timothy D alton wkroczyli jako 007, aż niezrównany Piers Brosnan przyjął tę rolę w 1994 roku.
Piers, który jest z pewnością jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów, którzy do tej pory grał Jamesa Bonda, wziął na siebie uprzejmego szpiega na dekadę, oficjalnie rozstając się z rolą w 2004 roku. Cóż, kiedy okazało się, że Brosnan ustąpi, fani zastanawiali się, kto zostanie wybrany na jego miejsce. Kiedy Casino Royale weszło do produkcji, brytyjski aktor Daniel Craig przyjął tę rolę i grał Bonda w ciągu ostatnich 15 lat w aż 5 filmach.
Po premierze No Time To Die we wrześniu 2021 r., czyli ostatnim filmie o Bondzie dla Craiga, fani zastanawiają się teraz, kto w następnej kolejności zagra tę rolę. Chociaż pojawiły się nazwiska takie jak Idris Elba i Henry Cavill, wielu jest zafascynowanych ideą kobiety grającej tę rolę.
Daniel Craig uważa, że to nie jest dobry pomysł
Biorąc pod uwagę, że Daniel Craig żegna się z długoletnią postacią, wypadało, żeby został zapytany o ten właśnie pomysł. Podczas wywiadu dla Radio Times, Daniel wyjawił, co sądzi o tym, że kobieta przejmie rolę posuwającą się naprzód i wydaje się, że nie uważa tego za tak wspaniały ruch.
„Odpowiedź na to jest bardzo prosta” – powiedział. „Powinny być po prostu lepsze role dla kobiet i kolorowych aktorów. Dlaczego kobieta miałaby grać Jamesa Bonda, skoro powinna być rola równie dobra jak James Bond, ale dla kobiety?” – dokończył.
Jego odpowiedź zdecydowanie wywołała pewne kontrowersje, jednak wielu fanów zgadza się, że sama rola nie powinna być odnawiana dla kobiety, ale cała inna rola powinna zostać dodana. Odpowiedź Craiga podkreśliła potrzebę bardziej kultowych ról i postaci dla kobiet w branży, jednak niektórzy nadal uważają, że nie trafił w sedno, biorąc pod uwagę, że te role nadal nie istnieją.