Biuro: oto dlaczego test DNA Philipa powiedział, że Dwight nie był ojcem

Spisu treści:

Biuro: oto dlaczego test DNA Philipa powiedział, że Dwight nie był ojcem
Biuro: oto dlaczego test DNA Philipa powiedział, że Dwight nie był ojcem
Anonim

Jeśli obejrzałeś cały program: Biuro, wiesz, że Dwight i Angela w końcu doczekają się szczęśliwego zakończenia. W ostatnich dwóch odcinkach, Dwight zdaje sobie sprawę, że nie byłby szczęśliwy bez niej, więc wygania ją z drogi w drodze do Biednego Richarda, aby oświadczyć się jej za pomocą megafonu i kolby. (Nie spodziewalibyśmy się mniej od Dwighta.)

Po tym, jak Angela przyjmuje jego propozycję, ujawnia, że dziecko, które urodziła w ósmym sezonie, Philip, naprawdę jest dzieckiem Dwighta, co czyni go ostatecznym szczęśliwym zakończeniem dla niego: zaręcza się i dowiaduje się, że jest ojcem w w tej samej minucie, po spełnieniu marzenia o zostaniu menedżerem.

Oczywiście, ponieważ było to zakończenie, którego pragnęli fani, większość nie kwestionowała żadnej jego części (w tym fakt, że mały Philip był w jakiś sposób w tym samym wieku na ich ślubie rok później). Był jednak jeden szczegół, którego nie można było zignorować po ponownym obejrzeniu serialu: w premierze dziewiątego sezonu test DNA stwierdza, że Dwight nie był ojcem dziecka. Ten szczegół sprawił, że wielu fanów pytało „Co daje?”

Ostateczne „Masz ochotę?”

Filip i Dwight Biuro
Filip i Dwight Biuro

Dwight wydawał się wiedzieć od pierwszej chwili, kiedy spojrzał na małego Filipa, że był jego dzieckiem… a przynajmniej, że nie był dzieckiem Senatora. Był dużym, mocnym dzieckiem, a czas był zbyt dobry. Angela zaprzeczyła temu gwałtownie, ale Dwight nie poddał się: plan, który opracował dla rodzinnego studia portretowego, który Jim był tak pewien, że był w jakiś sposób dla niego żartem, był w rzeczywistości całkiem genialny. Zdobędzie trochę DNA małego Philipa podczas kręcenia zdjęć, a potem zabierze je do laboratorium, by je przetestować. Jedyny problem? Angela była na nim.

Oczywiście Angela nie chciałaby przyznać, że Philip był dzieckiem Dwighta. Byłby to konkretny dowód jej wykroczenia, któremu tak bardzo chce zaprzeczać na każdym kroku. Ale chodzi o to, że wydaje się, że wie, że test DNA z pewnością ujawniłby, że Dwight był ojcem, ponieważ spędza połowę odcinka w pościgu samochodowym z Dwightem i Mose w drodze do laboratorium. Dlaczego więc, jeśli była taka pewna, a Dwight był w rzeczywistości ojcem, wynik testu jest negatywny?

Cóż, w końcu taktyka Angeli trochę zadziałała. Ponieważ Dwight nie mógł bezpośrednio uzyskać od niego żadnego DNA Philipa (pod czujnym okiem Angeli), musiał nurkować w śmietniku. Albo raczej musiał przekopać się przez śmieci w męskiej łazience, gdzie senator Lipton poszedł zmienić pieluchę.

Jednakże błędem Dwighta było założenie, że pierwsza pielucha, którą zobaczył w koszu na śmieci, byłaby właściwa - w rzeczywistości tak nie było. Philip nie był jedynym dzieckiem (a nawet jedynym Filipem) tam tego dnia. Philip Jima i Pam też tam był i prawdopodobnie nosił pieluchy mniej więcej w tym samym czasie co dziecko Angeli.

Teraz pytanie brzmi, czy scenarzyści zrobili to celowo? Czy wbudowali tę wymówkę, aby utrzymać publiczność w napięciu na dłużej? Cóż, zgodnie z wywiadem po finale z Davidem Rogersem, reżyserem finałowego odcinka ("A. A. R. M."), nie, to wcale nie był plan: żeby Dwight mógł odejść i zrobić The Farm, seria spin-off, którą zaplanowali, pierwotnie planowali rozbić Dwighta i Angelę:

"Dużym, jeśli nie jedynym powodem wykluczenia Dwighta jako ojca na początku sezonu były zmiany, które miałyby miejsce, aby umożliwić Dwightowi wyjazd na Farmę. Potrzebowaliśmy go nieskrępowane i pozostawienie syna, a nawet kobiety, którą kocha, nie miałoby sensu ani nie byłoby korzystne dla tego, kim jest jako postać. Zawsze chcieliśmy, żeby skończyli razem, ale nie jestem pewien, kiedy zdecydowano, że nadszedł czas na zrobienie dużego kroku. Myślę, że kiedy Farma nie będzie już osobnym serialem, to utorowało drogę Dwightowi i Angeli do prawdziwego pogodzenia się i bycia razem."

Dwight pierwotnie zainteresował się Esther, swoją dziewczyną w drugiej połowie dziewiątego sezonu, przedstawionej w odcinku „Farma”. Więc nie, to nie był jakiś genialny plan, który wymyślili na sezon przed budowaniem napięcia; tylko dziura prawie w fabule i szczęśliwy zbieg okoliczności, który ją zakrył.

I chociaż może być smutna świadomość, że prawie dostaliśmy przedstawienie tylko Dwighta, jego rodzeństwa i kuzynów próbujących prowadzić farmę, przynajmniej teraz wiemy, że nie, Dwight, Angela i Philip aby mieć własne szczęśliwe życie.

Zalecana: