Pozostały tylko odcinki trzeciego i bieżącego sezonu serialu o superbohaterach Amazon Prime Video, The Boys. Program został niezwykle dobrze przyjęty od momentu rozpoczęcia transmisji w lipcu 2019 r. Sezon 3 powrócił z poczuciem chaosu, ale przytłaczająca reakcja fanów sugeruje, że nadal warto go oglądać.
Główna obsada The Boys to między innymi Karl Urban, Jack Quaid, Anthony Starr i Erin Moriarty. Elisabeth Shue była regularną postacią w pierwszym sezonie i powróciła jako gościnna gwiazda w drugim sezonie, podczas gdy po zakończeniu pierwszego sezonu dołączyli tacy jak Colby Minifie, Aya Cash i Jensen Ackles.
Większość gwiazd – podobnie jak fani – bardzo lubi pracę, którą wykonali do tej pory. Wypróbowaliśmy niektóre z najbardziej godnych uwagi rzeczy, które powiedzieli o The Boys.
8 Karl Urban czerpie przyjemność ze swojej postaci
Karl Urban zagrał w MCU oraz w dwóch z trzech filmów Władca Pierścieni, zanim został obsadzony w roli Williama „Billy'ego” Butchera w The Boys. Mówi, że jest to rola, którą bardzo lubi, ponieważ jest niekonwencjonalna.
„Billy jest jedną z tych postaci, które chodzą wzdłuż krawędzi urwiska i nie mrugają” – powiedział Urban niedawno Men’s Journal. „Uważam, że te role są bardzo zabawne… postacie, które mają odwagę robić i mówić rzeczy, których nigdy byśmy nie zrobili i nie powiedzieli w prawdziwym życiu.”
7 Jack Quaid myśli, że każdy sezon chłopców wciąż podnosi poprzeczkę
Gwiazda Igrzysk Śmierci, Jack Quaid, gra rolę Hugh „Hughie” Campbella Jr., uważanego przez niektórych za najgorszą postać w serialu. Nie żeby aktor się tym przejmował, ponieważ czuje, że sezon 3 był lepszy niż sezon 2, który z kolei był o krok wyższy niż sezon 1.
„Zdecydowanie mamy więcej pozwolenia na szaleństwo [w tym sezonie]”, powiedział Quaid w wywiadzie dla Entertainment Weekly w maju.„Czuję, że co sezon resetujemy sufit i jakoś go przebijamy. Nie wiem, jak możemy podnosić poprzeczkę za pomieszane rzeczy, ale [twórca] Eric [Kripke] wciąż znajduje sposób.
6 Antony Starr również uważa, że chłopcy znaleźli sposób, aby zachować świeżość
Podobnie jak Jack Quaid, Antony Starr jest pod wrażeniem zdolności scenarzystów do utrzymywania świeżego sezonu serialu. Starr wciela się w głównego antagonistę Johna – spopularyzowanego jako „Homelander”.
„Jedną ze wspaniałych rzeczy w tym serialu jest to, że ciągle ewoluujemy te postacie od odcinka do odcinka, sezon na sezon, w miarę jak ludzie ewoluują w prawdziwym życiu” – powiedział Starr w wywiadzie dla Slash Film, u boku Erin. Moriarty. „Czuję się bardzo szczęśliwy, że mogę pracować nad pokazem, w którym utrzymuje się świeżość.”
5 „Herogazm” był ulubioną częścią strzelania do chłopców Erin Moriarty
Jeden z najbardziej oczekiwanych odcinków The Boys nosi tytuł Herogasm i – jak sama nazwa wskazuje – ma być jak dotąd najbardziej sprośnym serialem. Podczas kręcenia wspomniana scena pełna seksu była główną atrakcją dla Erin Moriarty, która gra Annie January / Starlight.
„Myślę, że moją ulubioną częścią było obserwowanie reżysera tego odcinka kierującego ludźmi w tle, którzy symulują seks” – powiedziała w wywiadzie dla Slash Film. „Tylko go obserwowałem, a potem krzyczał: 'Cięcie' i potrząsając głową w stylu: 'Co ja robię?'”
4 Dominique McElligott nie postrzega królowej Maeve jako „gejowskiego superbohatera”
W czasach, w których reprezentacja staje się centralnym elementem większości produkcji, irlandzka aktorka Dominique McElligott miała wyjątkową okazję zagrać queerową superbohaterkę w filmie The Boys. Jednak w jej oczach jej postać to o wiele więcej.
„Nigdy tak naprawdę nie patrzyłem na to z tej perspektywy, od Maeve jako gejowskiej superbohatera. Dla mnie była [tylko] superbohaterką”. powiedziała, zapowiadając sezon 3 The Boys z EW. „Tłumi swoją seksualność, [ale] fakt, że jest najsilniejszą kobietą na świecie.”
3 Jessie T. Usher cieszy się, że chłopcy mierzą się z problemami społecznymi
Podczas gdy Dominique McElligott postanawia skupić się na całości swojej postaci, jej partnerka Jessie T. Usher nie ma nic przeciwko rzucaniu światła na kwestie społeczne w The Boys.
„Miło jest mieć inne podejście do kwestii społecznych”, powiedział niedawno aktor, który gra Reggie Franklin / A-Train. „Nie sądzę, żebym widziała wiele takich treści, więc bardzo fajnie jest mieć projekt, w którym mogą wysadzić te rzeczy w powietrze, a my możemy je wykorzystać w kreatywny sposób”.
2 Laz Alonso uważa, że COVID pomógł serialowi
Gwiazda awatara Laz Alonso przedstawia postać Marvina T. „Mleka matki” w filmie Chłopcy. W niedawnym wywiadzie wyjaśniającym szczególny związek, jaki ma z serialem, ujawnił pozytywny wpływ, jaki jego zdaniem COVID miał na ich pracę.
„Nie będę kłamać: myślę, że COVID pomógł twórczo scenarzystom wymyślić kilka nowych rzeczy” – powiedział LA Confidential na początku tego miesiąca. „Myślę, że ludzie, którzy nie byli w stanie pracować przez cały rok, popchnęli nas również na zupełnie inny poziom.”
1 Jensen Ackles był wielkim fanem chłopców, zanim został obsadzony
Postać Jensen Ackles w The Boys została stworzona jako parodia Kapitana Ameryki Marvela. Zaproponował mu tę rolę Eric Kripke, z którym intensywnie pracował nad filmem The CW Supernatural.
„Już byłem takim fanem The Boys. Powiedziałem Kripke, że przyjdę i po prostu zagram małą część: „Po prostu wsadź mnie do trenera!” Ackles powiedział do NME na początku czerwca. Gdy tylko scenariusz został do niego wysłany, wiedział, że chce to zrobić w ciągu kilku pierwszych linijek.