Prawdziwy powód, dla którego Sydney Sweeney nigdy nie dotknął filiżanki kawy

Spisu treści:

Prawdziwy powód, dla którego Sydney Sweeney nigdy nie dotknął filiżanki kawy
Prawdziwy powód, dla którego Sydney Sweeney nigdy nie dotknął filiżanki kawy
Anonim

To była niesamowita podróż dla Sydney Sweeney - takiej, która miała sporo wzlotów i upadków. Sweeney powiedziano, aby nie przesłuchiwać do Euphorii, na szczęście nie posłuchała rad, a rola zmieniła jej karierę.

W dalszej części przyjrzymy się jej życiu przed kamerą i rolom, które woli pełnić.

Ponadto przyjrzymy się jej rutynom poza kamerą, niektóre są bardziej dziwaczne niż inne…

W swoim życiu zawodowym Sydney Sweeney uwielbia wcielać się w postacie, z którymi nie może się powiązać

Łatwiej jest zobrazować ciemność postaci, gdy istnieje tam związek - jednak, jeśli chodzi o życie zawodowe Sydney Sweeney, przyjmuje ona zupełnie inne podejście.

Aby opanować swoją formę sztuki, aktorka wybiera role, z którymi tak naprawdę nie jest związana. Poza terminem ostatecznym Sweeney mówiła o wyzwaniach związanych z podjęciem czegoś zupełnie innego, poza jej strefą komfortu.

"Właściwie staram się znaleźć postacie, z którymi w ogóle nie mam kontaktu, ponieważ uważam to wyzwanie za interesujące. Zawsze chcę rzucić wyzwanie sobie, aby móc ulepszyć swoje rzemiosło."

"Cassie, myślę, że jest to jedna z najbardziej znanych mi postaci, ponieważ szukam miłości w innych ludziach i akceptacji, i boję się samotności. Ja też byłam nastolatką, więc zdecydowanie się do niej odnoszę, ale większość moich postaci staram się bardzo różnić od nich."

Nie tylko tak było w przypadku Euforii, ale ona była pod takim samym stresem i okolicznościami w przypadku Białego Lotosu, angażując się w postać, która miała wiele różnic, zwłaszcza w porównaniu z tym, do czego jest przyzwyczajona.

"Byłem bardzo zdenerwowany i przerażony, ponieważ nigdy nie robiłem takich komedii. Kiedy zdałem sobie sprawę, że denerwowałem się podczas przesłuchania, naprawdę tego chciałem, ponieważ wiedziałem, że to się dzieje być wyzwaniem. A jeśli coś będzie dla mnie wyzwaniem, to zrobię to z pełną mocą."

W życiu osobistym Sweeney wygląda zupełnie inaczej, zwłaszcza jeśli chodzi o rutynę…

Poza pracą, Sydney Sweeney nie ma ustalonych procedur

Sweeney jest bardziej wolnym duchem, jeśli chodzi o rutynę. Nie, nie przestrzega ścisłego planu diety i zamiast tego stara się jeść zdrowo, od czasu do czasu delektując się burgerem.

Jeśli chodzi o śniadanie, zwykle trzyma się jagód, ale znowu nie jest to ustalona rutyna według jej słów obok Gwaru. Jedyne, co jest ustawione, to kiedy się budzi, myje zęby…

"Budzę się i najpierw myję zęby, bo śmierdzący oddech. Potem biorę prysznic. Jestem osobą, która codziennie musi myć włosy, bo są przetłuszczające się, więc użyję szamponu i odżywki Olaplex – muszę farbować włosy na Euphorię i staram się je wyrosnąć. Następnie myję twarz peelingiem Caudalie i środkiem czyszczącym Aveeno."

Jeśli chodzi o jej nawyki treningowe, to również ma tendencję do różnic. Albo idzie na długie spacery, albo jeśli nastrój się poprawi, zamiast tego pobiegnie gwiazda Euphoria.

"Staram się zabierać psa na spacer dwa razy dziennie. Będziemy spacerować na 2 mile rano i wieczorem, jeśli będę mógł. Jeśli czuję się naprawdę zmotywowany, będę biegać. Jeśli mam godzinę, zrobię w domu film treningowy, taki jak DOGPOUND. Czasami jest to trudne, jeśli brakuje mi sprzętu, ale jest to wykonalne "- stwierdziła z Bustle.

Co najmniej odświeżające podejście. Jednak jedną rzeczą, która jest naprawdę dziwna, jest jej związek z kawą lub jej brakiem…

Sydney Sweeney jest o wodzie i nie dba o kawę

Kawa w godzinach porannych? Nie dla Sweeneya, a właściwie nigdy… Według aktorki, przez cały dzień zastępuje kofeinę cukrem.

Nigdy nawet nie próbowałem kawy. Piję tylko wodę - z jakiegoś powodu, kiedy miałem 12 lat, zdecydowałem, że będę pił tylko wodę i po prostu się z nią utknąłem. Kocham wodę, to moja sprawa”.

Swedish Fish candy wydaje się być wystarczająco dobrą alternatywą dla kawy. „Nie zrozum mnie źle – jem cukier, więc to się równoważy. Zamiast kawy zjem trochę szwedzkiej ryby lub coś gumowatego, jeśli Jestem zmęczona. Miałam do uczczenia Shirley Temple, ale z samą wodą czuję się całkowicie dobrze."

Wygląda na uczciwy kompromis.

Zalecana: