Kiedy Britney Spears po raz pierwszy wydała swój hitowy singiel „Hit Me Baby One More Time”, natychmiast skradła serca wielu ludzi na całym świecie. Niemal z dnia na dzień odniosła natychmiastowy popowy sukces, nazywając ją „księżniczką popu” w przemyśle muzycznym. Od czasu jej początkowej sławy, odniosła wielki sukces, z czterema singlami numer jeden na US Billboard Hot 100 i sześcioma albumami numer jeden na Billboard 200. Jej ogromny sukces pozwolił piosenkarce Baby One More Time koncertować po całym świecie, skacząc po całym świecie jak walnięcie w kret, aby występować dla milionów fanów.
Jednak Britney przeszła również lata trudności z powodu ochrony konserwatorskiej, którą nałożył na nią jej ojciec. Chociaż był on w większości osłonięty przed opinią publiczną, fani zaczęli wyczuwać, że coś jest nie tak z biegiem czasu, a coraz więcej wskazówek pozostaje na tropie Britney. Pomimo znoszenia takich trudów za kulisami, Britney włączyła się w trasę koncertową po całym świecie dla swoich uwielbiających fanów. Biorąc pod uwagę to, co wiemy teraz, czy piosenkarz kiedykolwiek znów będzie koncertował?
Największa trasa Britney zarobiła 131,8 miliona dolarów
Od czasu swojej sławy Britney Spears odbyła w sumie dziesięć tras koncertowych, a także odbyła własną rezydencję w Las Vegas. Chociaż wszyscy odnieśli duży sukces na własną rękę, która trasa w rzeczywistości przyniosła jej najwięcej pieniędzy?
Spośród wszystkich jej tras, okazuje się, że trasa Britney Circus przyniosła największe przychody. W sumie trasa zarobiła 131,8 miliona dolarów i została uznana za ogromny komercyjny sukces. Odniósł tak duży sukces, że stał się jedną z najbardziej dochodowych tras tej dekady.
Trasa rozpoczęła się w marcu 2009 i zakończyła w listopadzie tego samego roku, obejmując w sumie 97 koncertów wspierających jej szósty album studyjny, Circus. Trasa odwiedziła Amerykę Północną, Europę i Australię, łącznie 1,5 miliona uczestników. Jej szósty album został nazwany albumem „powrotu”, po burzliwym, ale komercyjnym okresie w erze „zaciemnienia”.
Chociaż była to jej siódma światowa trasa koncertowa, można śmiało powiedzieć, że była to z pewnością szalony sukces. Jej drugą najbardziej udaną trasą była trasa „Dream Within a Dream”, która odbyła się w latach 2001-2002, odwiedzając Amerykę Północną i Azję. Trasa zarobiła w sumie 80 580 000 dolarów amerykańskich na 69 koncertach, zachwycając zarówno publiczność, jak i publiczność.
Jak Britney myśli o powrocie do trasy koncertowej?
Podczas gdy Britney Spears stała się znana jako urodzona performerka, okazuje się, że negatywne nastroje dręczą piosenkarkę od lat. Pomimo wielu udanych tras koncertowych za pasem, piosenkarka ujawniła w 2021 roku, jak naprawdę czuje się w trasie.
Otwarcie się na Instagram, piosenkarka Gimmie More ujawniła, że jej pierwsze trzy lata w trasie były „świetne”, dając do zrozumienia, że był to okres jej koncertowego życia, który trochę jej się podobał. Jednak po latach w drodze wydaje się, że wpływ ciągłego podróżowania w końcu zebrał swoje żniwo.
W tym samym poście Britney kontynuowała, stwierdzając, jak bardzo „nienawidziła” swojego starego, pracowitego harmonogramu tras koncertowych, mówiąc fanom, że myśli „nawet nie chce tego robić ponownie”. Fajnie.
„Wiem, że nie gram już na wielkich arenach z moim głośnym zespołem, ale będę szczery i powiem, że życie w trasie jest ciężkie !!! Po tych trzech trasach i tempie, w jakim jechałem… nie sądzę, żebym kiedykolwiek chciał to zrobić ponownie !!! Nienawidziłem tego !!!”
Między 1999 a 2018, Britney była główną gwiazdą w sumie dziesięciu trasach, w tym jej własnej rezydencji w Las Vegas w 2013 roku. Tak więc, choć wydaje się, że uwielbiana piosenkarka bardzo lubiła koncertować przez cały debiut swojej kariery, wydaje się napięty i intensywny harmonogram koncertów dał jej teraz swoje żniwo.
Czy Britney Spears jeszcze kiedykolwiek wyruszy w trasę?
Britney ostatnia trasa koncertowa odbyła się ponad cztery lata temu w 2018 roku, budząc nadzieję dla fanów, że pewnego dnia może przejąć stery i wrócić do występów ponownie. Jednak cofając się do 2020 roku, Britney ujawniła swoje prawdziwe uczucia w odniesieniu do trasy koncertowej, a wiadomość ta była dla niektórych fanów ogromnym rozczarowaniem.
Podczas gdy niektórzy byli rozczarowani, inni byli ogólnie bardziej wyrozumiali, uzbrojeni w wiedzę, że piosenkarka Piece Of Me przechodzi przez trudny okres.
W oficjalnych dokumentach sądowych Britney opisała, że „nie ma ochoty występować” i była wtedy zdecydowanie przeciwna. Prawdopodobnie nie jest to niespodzianką, ze względu na wyczerpującą ilość tras koncertowych, które odbyła w ciągu swojej kariery, a także radzenie sobie z problemami finansowymi związanymi z jej konserwatorstwem.
Po długiej i ciężkiej walce z konserwatorem, a także wyrażaniu swoich negatywnych uczuć wobec harmonogramu tras koncertowych, nie wiadomo jeszcze, czy piosenkarka w ogóle rozważa powrót na scenę.