Lorde prowadziła burzliwą kampanię promocyjną w całych Stanach Zjednoczonych wspierającą jej najnowszy album, Solar Power, więc szokiem jest to, że piosenkarka nagle wycofała się ze swojego zaplanowanego występu na MTV Video Music Awards 12 września
„Ze względu na zmianę elementów produkcyjnych Lorde nie może już występować” – napisali VMA na swoim oficjalnym koncie na Twitterze. „Kochamy Lorde i nie możemy się doczekać, aż w przyszłości wystąpi na scenie VMA!”
Nie podano żadnych dalszych wyjaśnień, poza elementami produkcji, które spowodowały problemy dla piosenkarki „Royals”, co ostatecznie doprowadziło ją do wycofania się zaledwie tydzień przed tym, jak miała zaszczycić scenę.
I oczywiście jej fani byli zasmuceni tymi wiadomościami.
Nadal pozostaje niejasne, czy oznacza to również, że Lorde w ogóle nie będzie uczestniczyć w programie, ponieważ została również nominowana do nagrody za najlepsze zdjęcia podczas tegorocznej ceremonii wręczenia nagród.
Na szczycie listy przebojów w Nowej Zelandii niedawno wyjaśniła, dlaczego zrobiła trzyletnią przerwę w przemyśle muzycznym, ujawniając, że czuła się zmęczona po zakończeniu pracy nad swoim ostatnim albumem, Melodrama, któremu towarzyszył wyprzedana światowa trasa.
„Byłam zmęczona po ‘Melodramacie’”, rzuciła się do USA Today. „To był bardzo intensywny album i czułem, że dałem z siebie wszystko. Musiałem po prostu iść i zwolnić w domu, i bardzo to zrobiłem.”
Pandemia koronawirusa pozwoliła jej dokładnie to zrobić: usiąść wygodnie i cieszyć się długimi spacerami po domu przez rok. To w końcu wzbudziło jej zainteresowanie, by wrócić do studia i rozpocząć pracę nad Solar Power.
Gdybyś powiedział mi, że rzeczą, która będzie naprawdę inspirująca, jest chodzenie do parku obok twojego domu codziennie przez rok, pomyślałbym: „Nie, nie, nie, jestem nie napiszę o tym albumu” – wyjaśniła Lorde.
„Ale tak. Więc (muzyka) pochodzi z miejsc, które są trudne do zidentyfikowania. Naprawdę nie czułem żadnej presji, aby to się stało.”