Nie brakuje rodziców na scenie i nie ma wątpliwości, że mogą one szkodzić życiu młodych ludzi, na których mają wpływ. W rzeczywistości niektóre gwiazdy, takie jak Scarlett Pomers, obecnie Reba, cierpiały na naprawdę poważne problemy, na które mogła mieć wpływ konieczność rozpoczęcia pracy w tak młodym wieku. Jest też Ariel Winter z Modern Family, która wciąż ma okropne relacje ze swoją agresywną mamą sceniczną. Ale są też alternatywy, takie jak Robert De Niro, który nie wydaje się zmuszać syna do kariery aktorskiej. Ale gdzie plasuje się legenda muzyki Peter Frampton i jego była, Christina Elfers, jeśli chodzi o ich córkę Mię?
Mia Rose Frampton jest prawdopodobnie najbardziej znana ze swojej małej, ale przezabawnej roli w Druhny, a także Tammy i Zrób to albo złam. Ponadto wystąpiła w kilku filmach niezależnych. Ale czy granie naprawdę było jej marzeniem, czy została do tego zmuszona przez rodziców?
Czy Peter Frampton i Christina Elfers zmusili Mię Rose Frampton do zostania aktorką?
Chociaż z pewnością jest wielu znanych rodziców scenicznych, nie ma wątpliwości, że rodzice Mii to NIE. Mia nie tylko ma niezwykle bliską relację ze swoją matką i słynnym ojcem, gwiazdą rocka, ale także zrobili wszystko, co w ich mocy, aby zachęcić Mię do podążania za marzeniami, jakie może mieć. W wywiadzie dla IconVSIcon w 2014 roku Mia Rose Frampton wyjaśniła, skąd wziął się błąd aktorski i dlaczego zdecydowała się na karierę.
„Gram, odkąd skończyłam siedem lat” – wyjaśniła Mia. „Przeprowadziłem się do Kalifornii [z Nashville w stanie Tennesse], gdy miałem około jedenastu lat. Muszę powiedzieć, że to zdanie jest prawdziwe – jest wiele odrzuceń. Musisz to pokochać. Musisz nie wyobrażać sobie, że robisz cokolwiek innego. To musi być jedyna rzecz, o której myślisz, a gdybyś tego nie zrobił, nie byłbyś tą samą osobą. Tak się czuję. Nigdy nie mógłbym wykonywać żadnej innej pracy. Biznes sprawia, że jestem tym, kim jestem, a działanie jest częścią mnie."
Chociaż twierdzi, że jej ojciec wspierał ją w wyborze zostania aktorem, jej matka faktycznie pomogła jej w jej zespole zarządzającym, aby zapewnić jej bezpieczeństwo. Ale w przeciwieństwie do wielu innych matek w zarządzaniu, Christina Elfers nie jest „mamą sceniczną”.
"Ona jest anty-sceniczną mamą. Zawsze mówi: 'Jeśli chcesz się z tego wydostać, chodźmy! Spakujemy wszystkie nasze rzeczy i wszystko będzie dobrze!'"
Mimo to Christina była tą, która wyprowadziła się ze swoją córką, gdy została ugryziona przez aktorskiego bakcyla. Jasne jest więc, że Mia ma pełne wsparcie i zawsze ma.
Tak się stało z karierą aktorską Mii Rose Frampton
Podczas wywiadu z Close Up Culture w 2018 r. na temat jej roli w filmie The Row (horror dla stowarzyszenia), Mia wyjaśniła, jak ukończenie Chapman University poprowadziło ją do kolejnego etapu jej kariery aktorskiej i życia w ogólny. Pójście na uniwersytet jak typowy młody dorosły również przedstawiało wiele problemów w karierze aktorskiej Mii.
"Zdecydowanie nie było łatwo! Musiałbym jechać z hrabstwa Orange do LA, a potem wrócić na przesłuchania. To była około 3 godzinna podróż samochodem w obie strony, ale szczerze mówiąc, nie miałabym tego w żaden inny sposób Tak wiele się nauczyłem, kiedy byłem w Dodge, czyli szkole filmowej Chapmana. Myślę, że ostatnie cztery lata nie zahamowały mojej kariery, ale skierowały mnie na bardziej wyraźną ścieżkę, jak chcę ją kształtować "- wyjaśniła Mia dla Close Up Culture. „Moje doświadczenie w college'u pomogło mi pokazać, że nie tylko pasjonuję się aktorstwem, ale uwielbiam pisać scenariusze i robić milion filmów krótkometrażowych na temat final cut pro. Mam podziękowania Chapmanowi za ukształtowanie mnie na osobę, którą jestem dzisiaj. jako moim rodzicom za umożliwienie mi uczęszczania do szkoły moich marzeń. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, co przyniesie przyszłość."
Kilka lat po tym wywiadzie Close Up Culture wydaje się, że Mia skierowała swoją karierę w zupełnie innym kierunku. Podczas gdy nadal bardzo aktywnie działa i tworzy własne treści, została również agentem nieruchomości w Nourmand & Associates. Pomaga nawet sprzedać jedną z posiadłości swojego słynnego ojca. …Tak… podjęła zupełnie inną karierę.
„Pomiędzy przesłuchaniami sprzedaję teraz domy! Z najlepszym mentorem @gaylemweiss sellingsunset2.0” napisała Mia w podpisie na Instagramie.
Oczywiście fani Mii, jak również jej krytycy, mogą uwierzyć, że aktorstwo już jej nie ma. Ale być może ta zmiana kariery ma mniej wspólnego z faktem, że straciła zainteresowanie aktorstwem, a bardziej z faktem, że ma wiele różnych pasji, które chce realizować. A jej imię i życiorys aktorski pozwalają jej zrobić sobie przerwę na rozwijanie innych zainteresowań i pozostawiają otwarte drzwi, by mogła wrócić.
Nieważne, wygląda na to, że rodzina Mii nigdy nie nakłaniała jej do tego, by stała się kimkolwiek, kim nie chciała być. Zamiast tego dali jej możliwość odkrycia, kim jest. Możliwość poznania wielu ścieżek kariery i pójścia do szkoły. To coś, na co nie każdy może sobie pozwolić, ale na pewno coś, co należy celebrować i podziwiać.