Odgrywanie roli Daenerys Targaryen, Matki Smoków, w Game of Thrones zmieniło życie Emilii Clarke, która miała zaledwie 22 lata, kiedy dostała główną rolę w jednym z najpopularniejszych programów telewizyjnych w historii.
Omal nie zniszczyła przesłuchania, ale na szczęście zdobyła tę rolę.
Szansa poprawiła jej umiejętności aktorskie, jednocześnie wprowadzając ją do światowej sławy, ale nie zawsze było to łatwe. Brytyjska aktorka ujawniła, że niektóre elementy kręcenia serialu były bardzo trudne, czasami doprowadzając ją do łez na planie.
Podobnie jak wiele postaci z Gry o Tron, Daenerys bierze udział w kilku scenach, które nie są dla osób o słabym sercu. Emilia Clarke musiała wykonywać niebezpieczne akrobacje ze zwierzętami, uczyć się nowych języków i robić rzeczy, które powodowały jej chorobę fizyczną.
Ale co było najtrudniejsze w kręceniu kultowego serialu? Czytaj dalej, aby się dowiedzieć.
Emilia Clarke jako Daenerys Targaryen w „Grze o tron”
W Game of Thrones Emilia Clarke wcieliła się w postać Daenerys Targaryen z sezonów od pierwszego do ósmego. Daenerys zaczyna być oddzielona od reszty głównej obsady, osieroconą córką byłego króla, który oszalał i został zamordowany.
Zaczynając jako bezradna nastolatka, Daenerys wznosi się, by dowodzić armiami i podbijać ziemie w Siedmiu Królestwach, by w końcu zdobyć Żelazny Tron.
Publiczność ogrzała się do Daenerys dzięki jej odwadze, inteligencji i współczuciu (w każdym razie we wczesnych sezonach serialu). Wykorzystując te atrybuty (i trzy w pełni dorosłe smoki), staje się jednym z najpotężniejszych graczy w grze.
Wyczerpujące zadania, które Emilia Clarke musiała wykonać na planie
Odgrywanie roli Matki Smoków nie było łatwym wyczynem dla Emilii Clarke. Postać wymagała od niej kilku wyczynów kaskaderskich, oprócz nauki nowych i fikcyjnych języków.
Clarke stała się tak biegła w mówieniu po valyriańsku, że w końcu była w stanie improwizować cały monolog w wymyślonym języku.
W pierwszym sezonie Clarke musiała również zjeść „końskie serce” w ramach ceremonii ciążowej Daenerys Dothraki. Oczywiście nie było to prawdziwe serce ogiera, ale było obrzydliwe.
„Bardzo pomocne było otrzymanie czegoś tak naprawdę obrzydliwego do zjedzenia, więc nie trzeba było wiele grać” – potwierdził Clarke (przez Uproxx).
„Zrobili serce z zestalonego dżemu, ale smakowało jak wybielacz i surowy makaron. Zjadłem około 28 serc w ciągu dni, kiedy kręciliśmy tę scenę. Na szczęście dali mi wiadro z rożnem, ponieważ dość często w nim wymiotowałem.”
Dlaczego Emilia Clarke płakała w swój pierwszy dzień filmowania
Pierwszy dzień Clarke’a jako Daenerys też nie był piknikiem. Aktorka rozpłakała się po tym, jak spadła z konia na oczach całej załogi. W końcu nauczyła się jeździć konno i robić inne akrobacje, ale wymagało to dużo odwagi i wytrwałości.
To, czego fani mogą nie wiedzieć o Emilii Clarke, to to, że w kręceniu Gry o Tron było coś, co aktorka mogła uznać za jeszcze trudniejsze niż spadnięcie z konia lub zjedzenie fałszywego serca konia.
Nagość i przemoc w „Grze o tron”
Według Mental Floss najwcześniejsze dni Clarke na planie były szczególnie trudne z powodu całej nagości wymaganej od jej postaci, a także niesławnej sceny napadu.
„Kiedyś musiałam trochę odpocząć” – wyjawiła Esquire. „Powiedziałem, że potrzebuję filiżanki herbaty, trochę się rozpłakałem i jestem gotowy na następną scenę.”
W trakcie jej wielu ról wydaje się, że GoT był najtrudniejszy dla Emilii Clarke, a fani nie obwiniają jej.
Emilia Clarke nie ma nic przeciwko nagości, ale życzy sobie, żeby było bardziej równo
Mimo że urodzona w Londynie aktorka jest w porządku z nagością wymaganą dla swojej postaci, chciałaby, żeby było trochę bardziej wyrównane między męską i żeńską obsadą w serialu.
„Wiesz, że to zrobiłam, więc dlaczego chłopcy nie mogą tego zrobić?”, powiedziała Stephenowi Colbertowi (przez Express), domagając się „równości śmieci”.
Gra o tron znalazła się w przeszłości pod ostrzałem z powodu przemocy seksualnej i mizoginii na ekranie, chociaż wciąż są sceny ekstremalnej przemocy wobec męskich postaci.
Co inne gwiazdy „Gry o tron” myślą o nagości serialu
Niektórzy z innych aktorów Game of Thrones również mówili o konieczności pojawienia się nago w serialu. Carice Van Houten, która grała Lady Melisandre, ujawniła, że nie przeszkadza jej nagość swojej postaci, ponieważ „używa seksualności jako broni”.
Kit Harington, który wcielił się w postać Jona Snowa, powiedział Hollywood Life, że nie ma nic przeciwko aktorom pojawiającym się nago ze względu na serial: „To w porządku, jeśli zamierzasz zrobić program, w którym nagość i seks są dużą część tego, abyś był tego częścią.”