Dlaczego Disneyowi zajęło 14 lat pracy nad kontynuacją „Iniemamocni”?

Spisu treści:

Dlaczego Disneyowi zajęło 14 lat pracy nad kontynuacją „Iniemamocni”?
Dlaczego Disneyowi zajęło 14 lat pracy nad kontynuacją „Iniemamocni”?
Anonim

Iniemamocni to bez wątpienia jeden z najbardziej udanych filmów animowanych 2004 roku, który zarobił na całym świecie zdumiewające 630 milionów dolarów i obejmował udaną grę wideo oraz mnóstwo gadżetów.

W sumie film przyniósł zyski w wysokości ponad 800 milionów dolarów i chociaż zakończenie filmu sprawiło, że wydawało się, że kontynuacja już jest w drodze, Disneyowi zajęło 14 lat, zanim ogłoszono wydanie kolejnego filmu. w górę.

Większość fanów, którzy zakochali się w filmie, gdy po raz pierwszy wszedł do kin w 2004 roku, była oszołomiona, słysząc nawet, że druga część jest w drodze, biorąc pod uwagę, ile czasu zajęło uruchomienie produkcji, ale wydaje się, że był powodem długiej przerwy w obu filmach.

niesamowita promocja
niesamowita promocja

Dlaczego „Iniemamocni 2” opóźniono?

Po wydaniu Iniemamocnych w 2004 roku Disney wyraźnie zauważył, jak popularny stał się film w ciągu kilku dni od zobaczenia liczb, które zgromadził w kasie – i nie jest tajemnicą, że hollywoodzkie studio nigdy nie boi się chcieć rozwijać franczyzę, jeśli pierwszy film jest hitem.

Reżyser i scenarzysta Brad Bird, który pracował z Disneyem przez kilka lat, zanim wypuścił swój największy projekt w tamtym czasie, od tego czasu ujawnił w wywiadzie dla The New Paper, że powód, dla którego sequel nie obserwacja wcześniej była taka, że nie czuł się na tyle pasjonatem, by pracować nad nowym scenariuszem.

Podczas prezentacji prasowej w 2018 r. ujawnił, że praca nad kontynuacją jego filmu nie była jego głównym priorytetem po tym, jak zobaczył, jak dobrze jego film został przyjęty przez krytyków i fanów na całym świecie.

Ptak miał również rozpocząć pracę nad Ratatouille w 2007 roku, więc 63-latek miał wystarczająco dużo pracy na talerzu, zanim mógł wrócić do swojego trybu twórczego i pracować nad jeszcze lepszym filmem na drugi część Iniemamocni.

Ale jedna rzecz, którą dał absolutnie jasno, to to, że nigdy nie był zmuszany w żaden sposób do wydania drugiego filmu – Disney dał mu zapewnienie, że jeśli chce pracować nad kontynuacją, to tylko od niego zależy, kiedy to miało się wydarzyć.

„Nie miałem żadnej broni przy mojej głowie – „Musisz to zrobić teraz”. Oni (Pixar) zawsze mówili: „Kiedy będziesz gotowy”. I w końcu powiedziałem: „Może chyba jestem gotowy”.”

„Chodzi o to, że wiele sequeli to gratisy. W biznesie jest takie powiedzenie, że nie mogę znieść tego, dokąd idą: „Jeśli nie zarobisz kolejnego, zostawiasz pieniądze na stole”.

Bird wiedział, że Iniemamocni wygenerowali dla Disneya setki milionów dolarów i chociaż nie było presji, by pracować nad drugim filmem, zauważył, że chociaż niektórzy ludzie mieliby nadzieję, że rozwinie scenariusz wkrótce po premierze pierwszego filmu w 2004 roku, nie czuł się wystarczająco zainspirowany, by pracować nad kolejnym.

„To tak, że pieniądze na stole nie są tym, co sprawia, że wstaję rano; zrobienie czegoś, z czego ludzie będą się cieszyć za sto lat, to mnie podnieca. Więc gdyby to był chwyt gotówki, nie zajęłoby nam to 14 lat – nie ma sensu czekać tak długo z finansowego punktu widzenia – po prostu (że) mieliśmy historię, którą chcieliśmy opowiedzieć.”

Dobrą wiadomością o tak długim oczekiwaniu ze strony Birda jest to, że proces pracy nad Iniemamocnymi 2 dał mu już kilka pomysłów, które, jak twierdzi, mógłby potencjalnie wykorzystać w trzeciej części w dalszej części linii.

Podczas rozmowy z Entertainment Weekly, twórca filmu stwierdził, że istnieje wiele materiałów, które nie zostały wykorzystane w sequelu, w tym kilka postaci, które nie trafiły do cienia – ale zamiast złomować ich rozwój pojedyncze osoby, zostawił otwarte drzwi, aby być może użyć ich do kolejnego filmu.

„Opracowaliśmy storyboardy i zaprojektowaliśmy postacie, które są naprawdę dobre! Niektóre z nich były naprawdę zabawne i fajne i odkrywały pewne rzeczy…” wyjaśnił.

„Wiesz, nigdy nie mówisz nigdy, ponieważ może być okazja, aby to wykorzystać. Może pomysł pojawi się w innym filmie. Pojawił się pomysł na animowaną wersję The Spirit, którą ostatecznie wykorzystałem w The Iron Giant.

"Nigdy nie wiadomo, jak te rzeczy zostaną zmienione. Było wiele pomysłów, które mieliśmy na ten film, które można [wykorzystać]… niezależnie od tego, czy jest to kolejny film Iniemamocni, czy coś innego.”

Iniemamocni 2 zarobili na całym świecie zdumiewające 1,2 miliarda dolarów.

Zalecana: