W serialu występuje Lily Collins jako tytułowa bohaterka – pełna życia Amerykanka z szeroko otwartymi oczami, która przenosi się do miasta świateł z bagażem pełnym banałów. Spektakl miał swoją premierę w serwisie Netflix w październiku 2020 r. i zebrał średnie recenzje. Niemniej jednak komedia stworzona przez Darren Star z Sex and the City zdobyła dwie nominacje podczas nadchodzącej ceremonii wręczenia nagród: dla najlepszej komedii i najlepszej aktorki w serialu telewizyjnym, musicalu lub komedii dla Collinsa.
Niektórzy zabrali się do mediów społecznościowych, by wyrazić swoje oburzenie z powodu rażących afrontów Globe, które jeszcze bardziej bolały, gdy program tak jednogłośnie odrzucił nominację Emily w Paryżu. Nawet jeden z autorów serialu Collinsa napisał opinię na temat wykluczenia doskonałych seriali po gwałcie I May Destroy You.
Członkowie HFPA byli traktowani jak królowie i królowe na planie „Emily In Paris”
Niedawny artykuł opublikowany w Los Angeles Times próbował rzucić trochę światła na Globes, postrzegane jako archaiczna instytucja, która potrzebuje prawdziwej zmiany.
Złote Globy są przyznawane przez Hollywood Foreign Press Association (HFPA,), liczące 87 członków wśród międzynarodowych dziennikarzy. Artykuł Stacy Perman bada roszczenia korupcyjne wysuwane przeciwko HFPA przez współpracowników z zewnątrz i wewnątrz organizacji.
Jeśli chodzi o Emily w Paryżu, gazeta ujawniła, że w 2019 r. 30 członków HFPA poleciało do Francji, aby odwiedzić plan nowej serii.
„Paramount Network zafundował grupie dwudniowy pobyt w pięciogwiazdkowym hotelu Peninsula Paris, gdzie pokoje obecnie zaczynają się od około 400 dolarów za noc, oraz konferencję prasową i lunch w Musée des Arts Forains, prywatne muzeum wypełnione atrakcjami z 1850 roku, w którym kręcono przedstawienie” – czytamy w artykule.
Ten artykuł dodatkowo podkreśla strukturę zachęt finansowych w celu zabezpieczenia nominacji i wygranych Globes.
Kwestia wiarygodności dla Złotych Globów?
Perman skontaktował się z kilkoma członkami HFPA, a jeden z nich zwrócił się do nominacji Emily in Paris. Członek, który chciał pozostać anonimowy, wyjaśnił, w jaki sposób skinienie głowy może wskazywać na szerszy problem z wiarygodnością grupy.
„Nastąpiła prawdziwa reakcja i słusznie – ten program nie należy do żadnej listy najlepszych w 2020 roku”, powiedział ten członek, który nie uczestniczył w imprezie.
„To przykład tego, dlaczego wielu z nas twierdzi, że potrzebujemy zmian. Jeśli nadal będziemy to robić, zachęcamy do krytyki i szyderstwa.”
The Los Angeles Times skontaktował się z Paramount Network i Netflix, ale odmówili komentarza.
Prowadzone przez Tinę Fey i Amy Poehler, wirtualna 78. edycja Złotego Globu odbędzie się 28 lutego