Prawdziwy powód, dla którego Kate Winslet musiała zachować formę w swojej ostatniej roli, która zdobyła Emmy

Spisu treści:

Prawdziwy powód, dla którego Kate Winslet musiała zachować formę w swojej ostatniej roli, która zdobyła Emmy
Prawdziwy powód, dla którego Kate Winslet musiała zachować formę w swojej ostatniej roli, która zdobyła Emmy
Anonim

Weteran aktorki Kate Winslet niedawno zabrała do domu swoją drugą nagrodę Emmy za występ w Mare of Easttown. Na początku krytycy pochwalili aktorkę w roli detektywa, który ma za zadanie zbadać sprawę morderstwa, jednocześnie przeżywając stratę osobistą i starając się utrzymać rodzinę razem.

Dla Winsleta rola nie przychodziła tylko z wyzwaniami psychicznymi i emocjonalnymi (musiała przedstawiać kogoś na kłódkę i starającego się utrzymać to razem). Zamiast tego, granie w Mare oznaczało, że musiała również naciskać, aby być sprawnym fizycznie.

Tak jak Mare, Kate Winslet mówi, że nie jest „angielską różą”

Kiedy Winslet natknął się na Mare, aktorka od razu wiedziała, że gra dla niej. Zdobywczyni Oscara mogła się z nią dużo odnosić, chociaż inni nie przypominali tego małomiasteczkowego detektywa w Pensylwanii. „Uderzyło mnie to, ponieważ wbrew powszechnemu przekonaniu wcale nie jestem angielską różą” – powiedział Winslet Deadline. „Wszyscy inni to za mnie zdecydowali. To ogromny mit, a tak naprawdę pochodzę ze świata bardzo podobnego do Mare.”

Winslet, która pełniła również funkcję producenta wykonawczego serialu, również zakochała się w wielu warstwach postaci Mare, w tym wszystkich jej wadach. „Chciałem ją zagrać, bo jest urocza, wstrętna, bezbronna, słaba, stoicka, rozpada się, jest obrzydliwa, urocza, jest zdrowa moralnie, jest moralnie skorumpowana, jest niegrzeczna, jest przepraszająca, jest zabawna, jest naprawdę nie śmieszne”- powiedziała aktorka Collider. „Była po prostu odrobiną absolutnie każdej emocji, o jakiej mogłem wymyślić.”

Musiała trzymać się żalu swojej postaci przez miesiące

Granie kobiety zajmującej się tak wieloma sprawami okazało się nie lada udręką dla Winsleta, który zgodził się na tę rolę kilka lat temu. „Ukrywałem to od 2018 roku, kiedy po raz pierwszy przeczytałem scenariusze. Moim zadaniem było zabrać ich w tę straszliwą podróż i mieć nadzieję, że na koniec będą gotowi wejść ze mną na strych” – wyznała aktorka. „To była agonia, agonia, agonia.”

Winslet nie tylko walczyła o ukrycie swojej nadchodzącej roli. Musiała przejść przez gehennę matki, która traci syna w wyniku samobójstwa na prawie dwa lata. „Największym wyzwaniem dla mnie podczas grania w nią było stworzenie traumy związanej ze stratą syna” – powiedziała aktorka BriefTake. „Właściwie to ledwo mogę o tym mówić. Musiałem wywołać taki żal i taki ból i wytrzymać go przez dwadzieścia miesięcy”. Nie pomogło również to, że ich produkcja została przerwana z powodu blokady COVID-19. „To znaczy, zaczęliśmy kręcić we wrześniu 2019 roku, zostaliśmy zamknięci w marcu 2020 roku, ale nadal musiałem trzymać Mare we mnie, ponieważ jeszcze nie skończyliśmy. Aby wewnętrznie przetworzyć tego rodzaju tragedię, Winslet powiedziała również, że pracowała z terapeutą żałoby.

Oto dlaczego musiała zatrzymać to także w serialu

Jasne, Mare nie jest najbardziej sprawną fizycznie osobą na świecie. Jak zauważył Winslet, nie przejmuje się zbytnio tym, co wkłada do swojego ciała (w pewnym momencie Mare pochłonęła cheesesteak, który zainspirował kanapkę z limitowanej edycji w Wawa). „To tak wyraźnie kobieta, która nie gotuje, nie dba o to, co wkłada do ust, prawdopodobnie też zapomina o jedzeniu” – wyjaśniła aktorka w rozmowie z The New York Times. „Więc kiedy je, jest tak głodna, że nawet nie obchodzi ją, w co się pakuje.”

To powiedziawszy, rola wciąż wiązała się z pewnymi fizycznymi wyzwaniami. W końcu Mare jest detektywem nadzorującym aktywną sprawę i nie było mowy, żeby po prostu usiadła za biurkiem. Dla Winslet oznaczało to, że musiała być „bardzo sprawna”, aby wykonać tę rolę. „Musiałem być bardzo sprawny. Nie dlatego, że koniecznie musimy zobaczyć wysportowane ciało, ale dlatego, że muszę dużo biegać” – wyjaśniła aktorka podczas rozmowy z magazynem Emmy. „Musiałem fizycznie dużo walczyć, walczyć i aresztować ludzi, wiesz, sprowadzając na ziemię wielkich dorosłych mężczyzn”. Winslet zauważył, że „Mare była kiedyś silna w młodości”. W związku z tym sensowne było, aby nadal posiadała pewne zdolności fizyczne nawet po czterdziestce.

Mare of Easttown mogła dużo wygrać na ostatnim Emmy (ogółem zdobyła trzy nagrody), ale w tej chwili nadal nie jest jasne, czy seria będzie kontynuowana przez drugi sezon. „Szczerze, nie mam jednoznacznej odpowiedzi” – wyznała aktorka podczas rozmowy z E! Aktualności. „To znaczy, oczywiście były o tym rozmowy, ponieważ sukces programu naprawdę nas wszystkich zaskoczył”. A gdyby miał się wydarzyć drugi sezon, Winslet wierzy również, że „nie byliby w stanie dopasować” pierwszego sezonu. „Więc szczerze, zobaczymy. Naprawdę nie wiem, co się stanie.”

Zalecana: