Billie Eilish mówi Megan tobie Ogier, że zasłużyła na „Rekord Roku”

Billie Eilish mówi Megan tobie Ogier, że zasłużyła na „Rekord Roku”
Billie Eilish mówi Megan tobie Ogier, że zasłużyła na „Rekord Roku”
Anonim

Billie Eilish zdobyła jeszcze więcej szacunku fanów i publiczności Grammy niż dotychczas. Jako ostatnią nagrodę tego wieczoru zdobyła „Rekord roku” za swój hit „Wszystko, czego chciałem”.

Podczas gdy tłum oklaskiwał jej osiągnięcie, była wyraźnie zakłopotana i powiedziała, że Megan Thee Stallion naprawdę na to zasłużyła.

Nie wszystko czego chciała…

„To dla mnie naprawdę zawstydzające”, Eilish niespodziewanie stwierdziła, stojąc przed całym przemysłem muzycznym, „Megan dziewczyno, miałem zamiar napisać przemówienie o tym, jak na to zasługujesz. Wtedy pomyślałem: nie ma mowy, żeby mnie wybrali."

Stwierdzenie było pchnięciem wbrew normie, w której zwycięzcy chwalą innych nominowanych bez poniżania. Eilish nie jest jednak osobą, która kształtuje się w niekonfrontacyjną formę.

„Zasługujesz na to”, artysta wskazał na Megan, „Miałeś rok, który moim zdaniem jest nie do zatrzymania.”

"Jesteś królową, chcę płakać myśląc o tym, jak bardzo cię kocham. Jesteś taka piękna, jesteś taka utalentowana."

Wielu fanów nalega jednak, aby Eilish przyznała sobie, że również zasługuje na te wyróżnienia. Jeden z fanów porównał te miłe słowa do jej przemówienia na „Albumie roku”, w którym powiedziała, że Ariana Grande na to zasłużyła.

Jej skromna natura jest godna podziwu, podobnie jak jej talent do pisania i wykonywania muzyki.

Dziękuję za spotkanie

Wykonawca podziękował następnie Ringo Starr, który wręczył nagrodę, a także całemu jej zespołowi. Teraz, czy trwa debata na temat tego, do kogo powinna trafić nagroda?

„Nazywa się to pokorą. Billie to ma. Większość hejterów i przegranych, którzy próbują oszukać ten piękny moment, powinna robić notatki”, jeden z fanów skomentował nagranie oficjalnego przemówienia. Być może widzowie powinni pozostawić tę chwilę taką, jaka jest, zjednoczonym frontem kobiet w branży.

Eilish napisała swój post na Instagramie z ceremonii „marzeniem” i musimy się zgodzić. To także dramat, aby zobaczyć kogoś tak młodego i katapultowanego do sławy, jak ona nadal traktuje innych z szacunkiem.

Innym może łatwo wpaść w spiralę reflektorów, ale upór Eilish, aby tego uniknąć, zdziałał cuda.

Ma teraz za pasem film dokumentalny, nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, co ma w rękawach Gucciego na swoją podjazdową karierę. Czy możemy zamanifestować współpracę między nią a Megan Thee Stallion?

Zalecana: