Jensen Ackles prawie zagrał Clarka Kenta w „Smallville”

Spisu treści:

Jensen Ackles prawie zagrał Clarka Kenta w „Smallville”
Jensen Ackles prawie zagrał Clarka Kenta w „Smallville”
Anonim

Jensen Ackles jest jednym z tych nielicznych aktorów, którzy mają szczęście zdobyć wiele głównych ról w różnych głównych programach telewizyjnych w trakcie swojej kariery.

43-latek rozpoczął karierę aktorską będąc jeszcze nastolatkiem w połowie lat 90., kiedy występował w programach takich jak Wishbone, Sweet Valley High, Mr. Rhodes i Cybill. W 1997 roku został obsadzony w swojej pierwszej dużej roli telewizyjnej, jako Eric Brady w telenoweli NBC Days of Our Lives.

Był w serialu przez około trzy lata, występując w sumie w 115 odcinkach. Krótko po opuszczeniu Dni naszego życia, Ackles zdobył swoją drugą główną rolę, kiedy dołączył do drugiego sezonu serialu science-fiction Foxa Dark Angel jako postać Alec McDowell/X5-494.

Mniej więcej w tym samym czasie cieszył się również powracającą rolą C. J. Braxtona w dramacie dla nastolatków Dawson's Creek.

Najbardziej definiująca rolę aktora telewizyjnego

W 2005 roku Ackles został obsadzony jako Dean Winchester, jeden z dwóch głównych bohaterów dramatu fantasy Supernatural, który pierwotnie był emitowany w sieci The WB, a później w jego następcy, The CW.

Grana przez Acklesa Deana Winchestera obejmowała okres 15 lat i 327 odcinków, aż do finału serii w listopadzie 2020 r.

Supernatural był głównym domem Acklesa przez ostatnie 15 lat
Supernatural był głównym domem Acklesa przez ostatnie 15 lat

Gdzieś pomiędzy tymi wszystkimi udanymi rolami, urodzony w Dallas aktor zdołał pracować nad kolejną kultową postacią. W latach 2004-2005 występował jako Jason Teague, główny antagonista w sezonie 4 serialu Smallville o superbohaterach The CW.

To była satysfakcjonująca rola dla Acklesa, ale sprawy mogły potoczyć się zupełnie inaczej dla aktora, a nawet dla całego stroju Smallville. Na początku serialu Ackles wziął udział w przesłuchaniu do obsady serialu, ale w rzeczywistości próbował dla Clarka Kenta. Koncert ostatecznie trafił do Toma Wellinga, który w ciągu dziesięciu sezonów serialu wcielił się w postać Clarka Kenta/Supermana z wielkim wyróżnieniem.

Ścisły wyścig

Wyobrażenie sobie kogoś innego w tych butach może być teraz trudne, ale według Acklesa wyścig o to, kto zagra Clarka, był dość wyrównany między nim a Wellingiem. Przyznaje jednak, że prawdopodobnie najlepiej było, gdy przegrał tę konkretną bitwę i że Welling ją wygrał.

Rola Clarka Kenta ostatecznie trafiła do Toma Wellinga
Rola Clarka Kenta ostatecznie trafiła do Toma Wellinga

„To było całkiem blisko i faktycznie sprowadzało się do Toma i mnie” – powiedział Ackles w starym wywiadzie. „Musieliśmy kilka razy wrócić do sieci i ostatecznie poszli z Tomem, co moim zdaniem miało sens, ponieważ wygląda bardziej na rolę niż ja. Oglądając ostatnie trzy sezony, powiedziałbym, że dokonali właściwego wyboru."

Dwaj aktorzy pracowali razem nad czwartym sezonem serialu, gdy ich bohaterowie zmierzyli się ze sobą, by walczyć o swoje motywy i o uwagę pierwszej miłości Clarka, Lany Lang.

Zalecana: