W 2007 roku zadebiutowała w telewizji CBS „Teoria wielkiego podrywu”. Na początku nie było żadnych gwarancji, a na początku z powodu strajku pisarzy przedstawienie prawie dobiegło końca. Chuck Lorre mocno wierzył w swoich pisarzy i ostatecznie serial stał się wielkim hitem, przyciągając prawie 20 milionów widzów na odcinek.
Jednak na początku sprawy nie układały się tak gładko. Liczby były przeciętne i według Variety fakt, że Chuck Lorre był za programem, był dużym powodem, dla którego program pozostał na antenie pomimo liczb.
Z 279 odcinkami i 12 sezonami, wszystko potoczyło się całkiem dobrze w serialu, choć wierzcie lub nie, „Dwóch i pół” odegrało znaczącą rolę w zwiększeniu liczby widzów. Przyjrzymy się, co się zmieniło i jak nieprawdopodobny był sukces programu na początku.
Lorre myślał, że już nigdy nie będzie pracował
Lorre odniosła wielki sukces dzięki ' Roseanne '. Jednak, gdy nadszedł czas na miejsce w prime time, program Chucka trafił na CBS. „Frannie's Turn” był krótkotrwały, a sam Lorre myślał, że od tego momentu jego kariera dobiegła końca. „Ku mojemu zdumieniu Tom Werner powiedział do mnie:„ Cóż, to była szlachetna porażka. Spróbujmy czegoś innego”- mówi Lorre. „Byłem zszokowany, ponieważ myślałem, że moja kariera się skończyła.”
Jego wytwórnia szybko się zmieniła, ponieważ szybko stał się kultowym producentem telewizyjnym dzięki programom takim jak „Dwóch i pół”, a później „Teoria wielkiego podrywu”. Lorre twierdzi, że pisanie na koncerty było ogromną częścią sukcesu. Miał świetne oko do znajdowania elitarnych pisarzy, ponieważ członek zespołu „Dwóch i pół mężczyzn” stwierdził: „To, co było niesamowite w Chucku, to to, że do niego nie podszedłem. Baker mówi: „Przypadkowo zauważył w rozmowie ze mną coś, co sprawiło, że chciał przeczytać moje pismo. I myślę, że dla kogoś, kto odnosi sukcesy i jest tak zajęty, że nie tylko to zauważy, ale potem to zrobi, jest naprawdę niesamowite.”
Lorre tak samo wierzył w zespół „Big Bang”, mimo że nie zawsze rozumieł scenariusz: „Molaro często przychodzi do mnie z pomysłem na odcinek, a ja szczerze tego nie zrozumiem”. Ale dodaje: Rozumiem entuzjazm i pasję. Więc moje własne zastrzeżenia, postaram się odłożyć je na bok i poprzeć entuzjazm, który ma do czegoś, i to się świetnie sprawdziło. Przeniósł tę serię do zupełnie nowego poziom na stronie i robi rzeczy, o których nigdy bym nie marzył.”
Prawda jest taka, że wysoki status Lorre'a był ogromny w pozostaniu na antenie „Wielkiego Wybuchu”. Lorre dałby programowi ogromny impuls, w dużej mierze dzięki swojemu drugiemu dobrze prosperującemu programowi.
Poniedziałkowa zamiana
Liczby były w porządku przez pierwsze dwa sezony. Jednak w trzecim sezonie Lorre wkroczył w wielką zmianę. Program zmienił przedziały czasowe i był strategicznie umieszczony za „Dwóch i pół” w poniedziałki. Oglądalność eksplodowała dzięki prostej zmianie i wkrótce sitcom regularnie przyciągał 20 milionów widzów.
Po drodze Lorre dobrze się bawił integrując dwa światy seriali. Było wiele przykładów przekroczenia pokazów, które mogą zapomnieć o Penny, Leonardzie i Sheldonie oglądając „Oshikuru Demon Samurai”, który oczywiście powstał w „Dwóch i pół” dzięki Charliemu.
Lorre przyznał, że odniesienie sukcesu w wielu programach jednocześnie zajęło trochę czasu. Powiedział z Variety, że miał problemy z zarządzaniem jednym programem na pewnym etapie swojej kariery: „Był czas, kiedy nie mogłem skutecznie prowadzić jednego programu”, mówi Lorre. „Byłem przytłoczony i wyczerpany i zestresowany pisaniem i produkcją jednego pokaż”.
Oba programy są nadal oglądane dzisiaj, a fani będą kontynuować powtórki przez bardzo długi czas. Podobnie jak ' Big Bang ', sitcom Sheen trwał 12 sezonów i 262 odcinki, co jest niezwykłym biegiem. Chociaż fani mogą twierdzić, że serial został zraniony, gdy Sheen wyjechał do Ashtona Kutchera. „Big Bang” nie popełnił tego samego błędu, ponieważ gdy Jim Parsons zdecydował, że odejdzie z programu, reszta obsady podążyła za nim pomimo sukcesu.
Kto wie, może w pewnym momencie zobaczymy ponowne uruchomienie. Bez wątpienia fani dostroiliby się do jednego z koncertów.