To smutny dzień dla wszystkich fanów „The 70s Show”. Kultowy program, który był emitowany w latach 1998-2006, został oficjalnie usunięty z Netflix, a wielu fanów uważa, że jest to spowodowane niedawnym skandalem związanym z innymi członkami obsady, Dannym Mastersonem. W czerwcu 2020 roku ujawniono, że Masterson, który grał Stevena Hyde'a w przebojowym programie FOX, został oskarżony o napaść seksualną siłą trzech kobiet na początku 2000 roku.
Aktor został następnie aresztowany po wydaniu nakazu natychmiast po tym, jak został oskarżony. To był szok dla tych, którzy dorastali oglądając Danny'ego na ekranie i wydaje się, że ma to reperkusje dla serialu. Przez ostatnie kilka miesięcy obsada milczała, ale teraz, gdy Netflix usunęła ich program, sprawy nie mają już status quo.
Czy Danny to zrobił?
Netflix wprowadził kilka nowych zmian na swojej platformie, a jednym z nich było usunięcie kultowej serii FOX „That 70s Show”! Wiadomość pojawiła się wcześniej w zeszłym tygodniu, że oficjalnie pożegnamy się z niektórymi z naszych ulubionych postaci, w tym Hyde, Jackie, Donna, Eric, Fez i Kelso po 9 latach korzystania z Netflix! Według wielu źródeł program został usunięty 7 września w Stanach Zjednoczonych i we wszystkich innych regionach, w tym w Australii, Wielkiej Brytanii i Kanadzie.
Fani natychmiast zabrali się do swoich platform społecznościowych, aby wyrazić, jak bardzo byli rozczarowani wiadomościami, jednak wielu zaczęło myśleć, że serial został usunięty z powodu niedawnego skandalu związanego z członkiem obsady, Dannym Mastersonem. Gwiazda, która wcieliła się w postać Stevena Hyde'a, została aresztowana i oskarżona o napaść z użyciem siły na 3 różne kobiety. Ofiary pojawiły się na początku tego roku, twierdząc, że zostały zaatakowane przez Mastersona na początku 2000 roku. To zaskoczyło fanów serialu, jednak było kilku, którzy wcale nie byli zszokowani, w tym aktorka Leah Remini.
Danny Masterson, znany scjentolog, nie jest jedynym członkiem grupy, który popełnił ohydne czyny. Leah Remini była zachwycona, że w końcu usłyszała tę wiadomość, tweetując: „Wreszcie, ofiary są słyszane, jeśli chodzi o scjentologię! Chwała Panu”, napisał Remini. Chociaż Masterson już wpłacił kaucję w wysokości 3,3 miliona dolarów, sprawa nadal się rozwija. Chociaż mogło to być powodem usunięcia programu z Netflix, wydaje się, że prawdziwy charakter „tego programu z lat 70.”, który oglądał ostatni dzień na platformie streamingowej, był spowodowany umowami licencyjnymi.
Odejście serialu sprowadza się do tego, że streamer nie przedłużył umowy na kontynuowanie emisji odcinków, a jest to związane z faktem, że Netflix chce rozpowszechniać więcej oryginalnych treści, zamiast promować programy, które są na platformie od 2011 roku. Chociaż na pewno przegapimy program, jasne jest, że usunięcie sprowadza się do licencjonowania, a nie kontrowersji Danny'ego Mastersona.