Czy House of Gucci kosztował Lady Gagę jej rolę w Bullet Train?

Spisu treści:

Czy House of Gucci kosztował Lady Gagę jej rolę w Bullet Train?
Czy House of Gucci kosztował Lady Gagę jej rolę w Bullet Train?
Anonim

Na początku tego roku doszło do znacznego zamieszania, kiedy ogłoszono ostateczną listę nominowanych do Oscara w 2022 roku. W kategorii „Najlepszy obraz” brakowało House of Gucci Ridleya Scotta, a fani uznali to za niesprawiedliwość.

Biograficzny dramat kryminalny został wytypowany do Oscara jeszcze przed premierą zwiastuna. Zwolennicy głównej aktorki Lady Gaga byli tak podekscytowani, gdy we wrześniu zeszłego roku ukazały się fotosy gwiazdy ze scen w filmie, że zaczęli się spodziewać, że w końcu zdobędzie jej drugiego Oscara kariera.

Chociaż nie do końca się to zmaterializowało, była powszechnie chwalona za rolę Patrizii Reggiani w filmie. Zdobyła także nominacje do Złotego Globu, BAFTA i Critics' Choice Movie Award.

Nic dziwnego, jak dobrze Gaga wypadł w House of Gucci. Aktorka podobno przeszła pełną metodykę, przygotowując się do roli, co zaskoczyło reżysera Scotta.

Sukces Gagi w filmie nie przyszedł jednak za darmo. Konflikt w harmonogramie oznaczał, że musiała całkowicie zrezygnować z innej ważnej roli.

Lady Gaga zagrała tego lata w pociągu kulowym Antoine'a Fuqua

Ogłoszenie, że Lady Gaga zagra Patrizię Reggiani, zostało ogłoszone wyłącznie przed terminem w listopadzie 2019 r. Była to pierwsza ważna rola aktorska artystki od czasu, gdy zdobyła nominację dla najlepszej aktorki za swoją gwiazdorską rolę w muzycznym dramacie romantycznym z 2018 r. film Narodziny gwiazdy.

Ponieważ projekt był jeszcze w fazie przedprodukcyjnej, Gaga dostał kolejną rolę aktorską. Mniej więcej rok po ogłoszeniu jej roli w House of Gucci pojawiła się wiadomość, że ma zagrać u boku Brada Pitta w komedii akcji reżysera Davida Leitcha Bullet Train.

W pierwszych miesiącach 2021 roku stało się oczywiste, że plany harmonogramu dla obu filmów będą się pokrywać pod względem terminów. Gaga był pozornie zmuszony do dokonania wyboru, a kość spadła po stronie projektu Ridleya Scotta.

Pierwsze wrażenia sugerowałyby, że był to dla niej właściwy wybór, biorąc pod uwagę, jak dobrze przyjęto jej pracę w filmie. Jednocześnie jej rola w House of Gucci była znacznie większa niż w Bullet Train.

Kto zastąpił Lady Gagę w „Bullet Train”?

Film Bullet Train jest adaptacją japońskiej powieści z 2010 roku zatytułowanej MARIABEETLE autorstwa Kōtarō Isaki. Angielska wersja książki ma również nazwę z nadchodzącym filmem.

Oficjalne streszczenie obrazu brzmi: „W Bullet Train Brad Pitt występuje w roli Biedronki, pechowego zabójcy, który postanowił spokojnie wykonać swoją pracę po zbyt wielu występach”.

„Los może mieć jednak inne plany, ponieważ najnowsza misja Biedronki stawia go na kursie kolizyjnym ze śmiertelnymi przeciwnikami z całego świata – wszyscy z połączonymi, ale sprzecznymi celami – w najszybszym pociągu na świecie”. Podsumowanie fabuły czyta dalej.„Koniec linii to dopiero początek tej niekończącej się, ekscytującej podróży przez współczesną Japonię, którą prowadzi David Leitch, reżyser Deadpool 2.”

W filmie wystąpią również między innymi Joey King (The Kissing Booth, The Act) i Brian Tyree Henry (Atlanta, Don't Look Up).

Sandra Bullock to inne ciężkie nazwisko na liście obsady, przedstawiające kontakt i opiekunkę Biedronki o imieniu Maria Beetle. To właśnie ta rola została pierwotnie przypisana Gadze.

Jak Lady Gaga czuje się, że przegapia rolę w „Pociągu pocisków”?

Wybór domu Gucci nie wydaje się być trudny dla Lady Gagi. David Leitch potwierdził to w wywiadzie dla Entertainment Weekly, wyjaśniając, że rozmowy z aktorką były dość krótkotrwałe.

„Naprawdę wszystko sprowadzało się do jej harmonogramu z filmem Ridleya” – powiedział Leitch. „Były krótkie dyskusje, a potem [powiedziała nam, że] to nie zadziała, ponieważ przygotowywała się do filmu Ridleya, Gucci. Strzelali tuż przed nami i nakładali się na nas, a to naprawdę nie działało.”

Sama Gaga wydaje się być całkiem zadowolona ze swojego wyboru, przynajmniej w oparciu o to, jak myśli o House of Gucci i jak potoczył się film. „Jestem bardzo zaszczycona i czuję się bardzo wdzięczna, że mogłam pracować z legendarnym Ridleyem Scottem przy tym filmie i tylko ogólnie” – powiedziała w wywiadzie dla FabTV pod koniec zeszłego roku.

Była tak pochłonięta pracą nad filmem, że później przyznała, że po zakończeniu filmowania miała trudności z przejściem dalej.

Zalecana: