Niektórzy z nas uwielbiają horrory, korzystając z każdej okazji, aby obejrzeć coś, co sprawi, że zajrzymy pod nasze łóżka przed pójściem spać. Inni nie mogą znieść strachu przed skokiem, zjawisk nadprzyrodzonych ani żadnych opowieści o slasherach. Dla pierwszej grupy The Silence Of The Lambs to jeden z najlepszych i najbardziej klasycznych filmów z gatunku horrorów. Ma niesamowitą historię (agent FBI zaczyna pracować z kanibalistycznym zabójcą) i niesamowity występ Jodie Foster jako wspomnianej agentki. Nic dziwnego, że jest program telewizyjny Milczenie owiec.
Chociaż Jodie Foster ma niesamowitą karierę aktorską, występując także w The Panic Room i The Mauretanian, wygląda na to, że starannie wybrała swoje role. Oznacza to, że odmówiła niektórym możliwościom, na przykład kiedy odmówiła graniu postaci z Gwiezdnych Wojen. Jak się okazuje, aktorka również odrzuciła sporo pieniędzy. Przyjrzyjmy się, dlaczego Jodie Foster odeszła z 20 milionów dolarów.
'Cisza kontynuacji owiec, której Jodie nie chciała zrobić
Gdy nadrabiamy zaległości w obsadzie „Milczenia owiec”, jest jasne, że Jodie Foster została idealnie obsadzona jako Clarice Starling.
Podczas gdy Jodie Foster zaoferowano 20 milionów dolarów, aby zagrać w sequelu Hannibal i ponownie zagrać rolę Clarice, według Looper.com faktycznie odmówiła.
Rzadko wydaje się, że ktoś nie powtórzy swojej roli i nie pojawi się w sequelu, ale Jodie Foster miała swoje powody.
Jak Jodie Foster powiedziała Total Film, została zapisana do filmu Flora Plum. Aktorka wyjaśniła: „Oficjalnym powodem, dla którego nie zrobiłam Hannibala, jest to, że kręciłam inny film, Flora Plum [od dawna ceniony projekt, który nie został jeszcze nakręcony]. Mogę więc powiedzieć w miły, dostojny sposób, że nie byłem dostępny, kiedy kręcono ten film. Ale Clarice tak wiele znaczyła dla Jonathana i dla mnie, naprawdę, i wiem, że to brzmi trochę dziwnie, ale nie było mowy, żeby którekolwiek z nas mogło ją naprawdę deptać”.
W oparciu o jej słowa, wygląda na to, że nie wyszło jej zgranie w czasie, ale mogła też nie chcieć ponownie grać Clarice.
Doświadczenie Julianne Moore przy tworzeniu „Hannibala”
Julianne Moore przez dziesięciolecia pokazała swoje niesamowite talenty, grając główną bohaterkę w telewizyjnej adaptacji książki Lisey's Story Stephena Kinga i pokazując swoją dramaturgię w wyzywającym łzy filmie Still Alice. Aktorka wystąpiła w kilku odcinkach 30 Rock i komediowego filmu The Kids Are Alright, udowadniając, że poradzi sobie z każdym gatunkiem.
Julianne Moore zagrała Clarice Starling w Hannibal zamiast Jodie Foster i mówiła o mrocznej naturze tego filmu. Według ABC News aktorka powiedziała: „Przeczytałam [scenariusz] i pomyślałam:„ To jest naprawdę mroczne”. Moje obawy były związane z naturą przemocy. Jestem dość ostrożny z przemocą, ale w końcu poczułem, że ta historia jest jak z bajki. To film o tym, jak dobro i zło spotykają się ze sobą. Jest ikoniczny i prawie zmitologizowane. Ale to jest przerażające psychologicznie."
To ciekawe, bo wydaje się, że ciężko byłoby zagrać w filmie o kanibale, bo to najbardziej przerażająca rzecz, jaką wiele osób może sobie wyobrazić. Warto również zauważyć, że podczas gdy Jodie Foster zaoferowano 20 milionów dolarów, Julianne Moore zarobiła 2 miliony za sequel.
Granie Clarice w „Milczeniu owiec”
Chociaż Jodie Foster nie zapisała się, aby ponownie zagrać Clarice w Hannibal, wygląda na to, że uwielbiała doświadczenie kręcenia pierwszego filmu i wiele dla niej znaczyło.
Aktorka powiedziała Total Film, że uwielbia powieść Milczenie owiec i może powiedzieć, że Jonathan Demme chciał, aby w tę postać zagrała Michelle Pfeiffer. Pojechała do Nowego Jorku i powiedziała mu, że może być jego „drugim wyborem” do tej roli. Wygląda na to, że Jodie była całkowicie zafascynowana tą historią i wiedziała, że musi przynajmniej spróbować wylądować w tej części.
Kiedy Michelle Pfeiffer opuściła film, Jodie Foster została obsadzona i podzieliła się z Total Film, że gra w „Milczeniu owiec” była „naprawdę satysfakcjonująca”: „Zwłaszcza rzeczy z Lecterem były po prostu zabawne. chociaż nie wiedziałem, czy film będzie dobry, wiedziałem, że każdy z nas wykonał jedną z najlepszych prac swojego życia, ponieważ tak bardzo nas zainspirowała ta książka."
Słysząc, jak Jodie Foster mówi o roli w Ciszy owiec, brzmi to tak, jakby to było naprawdę niesamowite doświadczenie aktorskie, i wydaje się, że czuje się dobrze, nie grając ponownie Clarice w sequelu.