To była najtrudniejsza scena dla Aarona Paula do nakręcenia w „Breaking Bad”

Spisu treści:

To była najtrudniejsza scena dla Aarona Paula do nakręcenia w „Breaking Bad”
To była najtrudniejsza scena dla Aarona Paula do nakręcenia w „Breaking Bad”
Anonim

Jeśli chodzi o momenty, które niosą ze sobą czystą wartość szokową, jest kilka programów, które kiedykolwiek zrobiły to w taki sam sposób jak Breaking Bad AMC.

W ostatnim odcinku sezonu 2 jedna z głównych powracających postaci zmarła z powodu przedawkowania narkotyków. Jej ojciec – kontroler ruchu lotniczego – jest zrozpaczony wiadomością. Dzięki jego konsekwentnej rozproszeniu w pracy, dwa samoloty zderzają się w powietrzu. Gruz, różowy pluszowy miś i okaleczone części ciała spadają z nieba do basenu i związku antybohatera serialu, W altera White'a.

Breaking Bad był również odpowiedzialny za jedną z najbardziej znanych śmierci na małym ekranie. Baron narkotykowy Gus Fring wychodzi z miejsca wybuchu bomby poprawiając krawat, jakby nic nie mogło go skrzywdzić, po czym okazuje się, że jedna strona jego twarzy została oderwana i pada martwy.

Zgodnie z tą tradycją aktor Aaron Paul był zaangażowany w jedną z najbardziej mrocznych i pamiętnych scen serialu, chociaż odbiło się to na nim i pozostawiło nieusuwalną bliznę na jego psychice.

Dość szokujących chwil

W przygotowaniu do finału drugiego sezonu w Breaking Bad było wystarczająco dużo szokujących momentów. W przedostatnim odcinku sezonu W alter jedzie do podupadłego domu, w którym przebywa postać Paula, Jesse Pinkman i jego dziewczyna Jane Margolis. Odnajduje dwie nierozłączki nierozłączne w łóżku, z używaną igłą od heroiny na stole obok nich.

Jane szantażowała W altera już wcześniej, a on wciąż nie znalazł rozwiązania tego konkretnego problemu. Ale potem zdarza się, że przewraca się na plecy i wymiotuje, co powoduje, że zaczyna się dusić. Po początkowym pośpiechu, by jej pomóc, W alter widzi wyjście i pozwala jej umrzeć. To mrożąca krew w żyłach scena.

Ostatni odcinek rozpoczyna się, gdy Jesse gorączkowo próbuje reanimować dawno zmarłą Jane. Ciągle pompuje jej klatkę piersiową, gdy jej oczy – otwarte i pozbawione życia – przerażająco wpatrują się w niego. W końcu akceptuje los swojej dziewczyny i po prostu siedzi tam szlochając. Jest to w rzeczywistości śmierć, której konsekwencje kończą się kolizją samolotu pod koniec odcinka.

Scena zderzenia samolotu Breaking Bad
Scena zderzenia samolotu Breaking Bad

Dla Paula – i rzeczywiście Krysten Ritter, która gra Jane – to była najtrudniejsza scena do sfilmowania.

Wstrząsająca próba tworzenia sceny

Paul po raz pierwszy opowiedział o swojej wstrząsającej męce podczas robienia tej sceny w 2013 roku, na kilka tygodni przed wyemitowaniem ostatniego odcinka Breaking Bad. W cytatach, które zostały zgłoszone przez Entertainment Weekly, wyjaśnił, w jaki sposób wszedł w rolę swojej postaci, aby poczuć ból i przesłać go do kamery. Wyjaśnił, że to nie było coś, do czego był przyzwyczajony, grając Jesse.

"emocjonalnie było to najtrudniejsze miejsce do odwiedzenia. To nie był zabawny dzień” – wspomina Paul. „Grając Jessego, nie czerpię z moich przeszłych doświadczeń, po prostu próbuję zmusić się do uwierzenia w to, co się naprawdę dzieje. Dlatego ta scena była tak szorstka, ponieważ postawiłem się w sytuacji Jessego i zmusiłem się do uwierzenia, że moja dziewczyna była tam martwa przede mną, desperacko próbując ją obudzić, a całe to poczucie winy w środku, mówiąc: 'Zrobiłem to, zrobiłem to'"

Doskonała praca Paula w tym sezonie przyniosła mu nagrodę Emmy, pierwszą z trzech, które wygrał za tę rolę.

Pobrała emocjonalną żniwo

Po zakończeniu Breaking Bad i sukcesie, jaki odniósł spin-off serialu, Better Call Saul, twórca Vince Gilligan postanowił kontynuować pomysł na film fabularny, który miał, obracając się wokół Jessego. Film zatytułowany El Camino miał swoją premierę w serwisie Netflix w październiku 2019 r.

Plakat El Camino
Plakat El Camino

Kiedy Paul promował projekt, udzielił wywiadu na wyłączność dla The Independent. Po raz kolejny powrócił do trudności, z jakimi musiał się zmierzyć, kręcąc scenę śmierci Jane, i tym razem był jeszcze bardziej żywy w szczegółach.

„[Ta scena] po prostu wywarła na mnie taki emocjonalny wpływ” – powiedział. „Nie wiem, czy o tym wiesz, ale zrobili dla Krysten specjalny ekwipunek, żebym mogła po prostu uderzyć ją tak mocno, jak tylko mogłam, nie robiąc jej krzywdy. To było dość brutalne.”

„Tego dnia poszedłem do miejsca” – kontynuował. Jej też było ciężko. Pamiętam jedno ujęcie, kiedy krzyknęli „Cięcie”, ja po prostu – byłem tak zdruzgotany, że po prostu nie mogłem z tego wrócić. Podobnie jak Krysten – zaczęła płakać i pomyślałem, że zraniłoby ją przez rzecz, która ją owinęła. To było dla niej takie trudne emocjonalnie."

Zalecana: