Zajrzyj do środka pięknej przyjaźni Dave'a Grohla i Taylora Hawkinsa

Spisu treści:

Zajrzyj do środka pięknej przyjaźni Dave'a Grohla i Taylora Hawkinsa
Zajrzyj do środka pięknej przyjaźni Dave'a Grohla i Taylora Hawkinsa
Anonim

Ból Dave Grohl musi odczuwać druzgocącą stratę swojego kolegi z zespołu i najlepszego przyjaciela Taylor Hawkins jest niewyobrażalny. Foo Fighters był w trasie i zaledwie kilka godzin przed planowanym występem w Kolumbii perkusista został znaleziony martwy w swoim pokoju hotelowym. Poza kilkoma oficjalnymi zapowiedziami, zespół do tej pory milczał w swoim żalu. Fani wiedzą, jak blisko byli ci dwaj muzycy. Dave posunął się nawet do tego, że kilkakrotnie żartobliwie nazwał go „miłością swojego życia”. Tak wyglądała ich piękna przyjaźń.

8 Dave Grohl uważał, że Taylor Hawkins był zbyt dobry dla Foo Fighters

Taylor Hawkins nie był oryginalnym perkusistą Foo Fighters, ale był pierwszym imieniem, które przyszło mu do głowy, gdy Dave Grohl potrzebował perkusisty. Nie sądził jednak, że się zgodzi. Spotkali się kilka razy, kiedy Taylor grał w zespole Alanisa Morissette'a. W tym czasie, w 1997 roku, była jedną z największych gwiazd na świecie, a Dave myślał, że Foo Fighters będzie dla niego „degradacją”. Taylor podzielił się w filmie dokumentalnym Foo Fighters Back and Forth, że kiedy zadzwonił do Dave'a i powiedział: „Słyszałem, że potrzebujesz perkusisty”, frontman odpowiedział: „Tak, znasz jakiegoś?”. Śmiali się z tego przez lata.

7 Byli „zakochani w sobie”

Nie chodziło tylko o to, że mieli niesamowitą chemię na scenie, ale też od razu się polubili. Dave opisał ich pierwsze spotkanie w swojej książce „The Storyteller” jako „miłość od pierwszego wejrzenia” i powiedział, że Taylor był „człowiekiem, za którego dostałbym kulę.„

W wywiadzie dla Radia X został zapytany o najbardziej szalone wybryki Taylora, a kiedy przekazał kilka historii, opowiedział o tym, jak zaczęła się ich przyjaźń. „Byliśmy w sobie jak zakochani” – powiedział z uśmiechem. „Kiedy pierwszy raz wypiliśmy razem piwo, wiedzieliśmy, że będziemy najlepszymi przyjaciółmi do końca naszego życia.”

6 Taylor Hawkins powiedział, że Dave Grohl „trzymał rękę” w swoim pierwszym albumie

Granie na perkusji w zespole prowadzonym przez jednego z największych perkusistów na świecie jest nieuchronnie denerwujące, więc kiedy Taylor musiał zagrać na swoim pierwszym albumie z Foo Fighters, był przerażony.

„W pewnym momencie po prostu powiedziałem Dave'owi:„ Posłuchaj, stary, po prostu nie sądzę, żebym mógł to zrobić”” Taylor podzielił się z magazynem Rolling Stone, łamiąc się. „I powiedział – to trochę mnie dusi – po prostu trzymał przez to moją rękę i powiedział:„ Zagrasz na tym na perkusji”. I zrobiłem na nim połowę bębnów, bo on, kurwa, trzymał w nim moją rękę, tak jak robi to starszy brat, najlepszy przyjaciel. Więc proszę. Dlatego jesteśmy tutaj dzisiaj, ponieważ wiedział, że chce mnie tam z nim jako przyjaciela, jako członka rodziny, jako jego młodszego brata, że może jebać gumowym palcem, kiedy tylko chce, co ostatecznie wygląda całkowicie do niego i chce go uszczęśliwić."

5 Dave Grohl wspierał Taylora Hawkinsa w swoim uzależnieniu

Uzależnienie Taylora było szeroko omawiane w Tam i z powrotem, a on był bardzo otwarty na temat swoich zmagań i tego, jak Dave pomógł mu przez nie. Dave, który jest jedną z niewielu gwiazd rocka, które nigdy nie związały się z narkotykami, powiedział w filmie dokumentalnym, że przez długi czas martwił się o Taylora, próbując z nim porozmawiać i przekonać go do uzyskania pomocy, ale tak nie było. dopóki nie przedawkował w 2001 roku, zdał sobie sprawę, jak poważne to było.

Perkusista był w śpiączce przez dwa tygodnie i przez cały ten czas Dave nigdy nie opuszczał swojego łóżka i był tam, kiedy się obudził. Kilka lat później napisał piosenkę „On The Mend” o tym trudnym czasie.

4 Ich wielkie wypadanie

Niedługo po tym, jak Taylor doszedł do siebie po przedawkowaniu, Foo Fighters rozpoczęli pracę nad swoją czwartą płytą, One by One, ale po stresie ostatnich kilku miesięcy nikt nie był w odpowiednim stanie umysłu, aby rozpocząć nagrywanie coś nowego. Proces stawał się irytujący, więc kiedy Dave Grohl został poproszony o grę na perkusji i trasę z Queens of the Stone Age, natychmiast się zgodził i powiedział zespołowi, że wymyślą, co zrobić z albumem, kiedy wróci. Taylor był przez to bardzo zraniony i następnym razem, gdy zobaczyli się nawzajem, tuż przed występem na Coachelli, stoczyli wielką bójkę, w której Taylor prawie odszedł z zespołu.

3 Ich pojednanie

Po wielkiej kłótni przed graniem w Coachella, zgodzili się na rozejm ze względu na show. Zdecydowali, że w zależności od tego, jak się czują w związku z przebiegiem festiwalu, zdecydują, czy chcą zostać razem, czy nie. Taylor był pierwszym, który przedłużył gałązkę oliwną. Dzień przed występem Foo Fighters Dave grał na perkusji z Queens of the Stone Age, a Taylor poszedł na koncert, aby go wesprzeć. Następnego dnia zagrali niesamowity set, a potem obaj przyjaciele wybrali się na długi spacer i rozwiązali większość swoich problemów. Zrewitalizowany zespół wrócił do studia i w ciągu tygodnia ponownie nagrał One by One. Obejmowały one piosenkę „Times Like These”, którą Dave napisał o tym, jak się czuł, gdy kłócił się ze swoim najlepszym przyjacielem. Stał się jednym z największych hitów Foo Fighters.

2 Kiedy Taylor Hawkins uratował dzień

Nikt nie mógł zapomnieć, jak Dave Grohl złamał nogę, spadając ze sceny i i tak zakończył występ. Ale zanim udzielono mu pomocy medycznej i pozwolono mu wrócić, to Taylor podtrzymywał show. Dave wiedział, że jego kolega z zespołu był również niesamowitym wokalistą, więc kiedy powiedział publiczności, co się stało, praktycznie włożył mikrofon w ręce Taylora i poprosił go, aby kontynuował dla niego występ. Oczywiście jego przyjaciel nie zawiódł go i dał niesamowity występ, czekając na powrót Dave'a.

1 Ich ostatni koncert

Przekomarzanie się Dave'a i Taylora na scenie było jednym ze znaków rozpoznawczych Foo Fighters. Od Dave'a deklarującego swoją dozgonną miłość do swojego kolegi z zespołu, śmiejącego się z jego modowych wyborów, do Taylora, który żartobliwie dedykuje swojemu przyjacielowi „Love Of My Life” Queen, mieli różne rodzaje żartów i kawałków. Jednak na swoim ostatnim występie, na Lollapalooza w Argentynie, stali się trochę poważniejsi. Nadal żartowali, ale kiedy Dave przedstawił perkusistę, powiedział: „(Taylor Hawkins) jest najlepszym perkusistą na świecie, tak bardzo go kochamy”. Uścisnęli się czule przed wznowieniem programu, a Taylor powiedział: „Kurwam kocham Dave'a Grohla, stary. Dostarczałbym pizze, gdyby nie pieprzony Dave Grohl”.

Kochająca przyjaźń, którą łączyły te dwie legendy, była tak szczera i czysta, jak się tylko da, i chociaż Dave będzie załamany stratą swojego najlepszego przyjaciela przez długi czas, niewątpliwie ma wiele wyjątkowych chwil, na które może spojrzeć wstecz i szczęśliwie pamiętaj.

Zalecana: