W ciągu 10 sezonów Przyjaciele miał niezły bieg, wypełniony niezapomnianymi chwilami. W tamtym czasie nie tylko było sześć głównych programów telewizyjnych, które trzeba zobaczyć, ale także mieli kilka kultowych gości podczas całego biegu.
Nie każdy gość-gwiazda miał pozytywne doświadczenia. Rzucimy okiem na drugą stronę medalu, z kilkoma niezręcznymi epizodami gości. Ponadto przyjrzymy się gościnnie, który był bardzo niegrzeczny wobec obsady, tak bardzo, że po latach przeprosił Jennifer Aniston. Wyjaśnimy jego wersję historii i dlaczego tak zareagował za kulisami.
To nie był jedyny raz, kiedy Jennifer Aniston miała do czynienia z niezręczną gościnną gwiazdą wśród przyjaciół
Friends mieli jedne z najlepszych gościnnych gwiazd w ciągu całej dekady. Ulubieńcy fanów zwykle to Brad Pitt, Bruce Willis, Julia Roberts i Reese Witherspoon, żeby wymienić tylko kilka. Tak, to całkiem lista gwiazd.
Jednak nie wszystko było wspaniałe, zwłaszcza dla Jennifer Aniston, która pojawiła się w sitcomie razem ze swoim byłym chłopakiem Tate Donovanem. Aktor wcielił się w rolę Joshuy, a dwóch umawiało się na krótko w serialu. Chociaż w rzeczywistości sprawy były o wiele bardziej skomplikowane poza kamerą, ponieważ właśnie się rozpadły.
Donovan wyjawił w późniejszych wywiadach, że przyjął tę rolę jako szansę na odzyskanie Aniston. Szybko jednak dowiedział się, że tak nie będzie, a zamiast tego stanął w obliczu poważnego złamanego serca.
Wspomina ten moment: „Hej, chciałbyś zrobić sześć odcinków serialu?” A ja pomyślałem „może byłoby dobrze przepracować to rozstanie”. To było okropne. To było takie trudne, stary. Pamiętam, jak wróciłem do mojej garderoby i po prostu płakałem” – stwierdził Donovan.
Przynajmniej trzymał to razem na planie i zdołał podejść do tego profesjonalnie. Tak nie było w przypadku wszystkich, zwłaszcza niektórych gości z pierwszego sezonu.
Jennifer Aniston wezwała Fishera Stevensa za jego zachowanie podczas pierwszego sezonu
W pierwszym sezonie przyszłość Friends była wciąż nieznana i tak naprawdę nikt nie spodziewał się, że serial eksploduje w porównaniu z tym, jak to się stało. W pierwszym sezonie pojawiło się kilka gościnnych występów, w tym Fisher Stevens, który grał rolę psychiatry Phoebe Buffay (w tej roli Lisa Kudrow). Podczas swojego pojawienia się źle oceniał przyjaciół swoimi ocenami, ale jak się okazuje, według Jennifer Aniston był również nie do przyjęcia za kulisami.
Wraz z Howardem Sternem, wspominała pracę u boku aktora. „To było tak, jakby byli po prostu zbyt„ ponad” tym, aby występować w sitcomie. I pamiętam, kiedy robiliśmy przegląd sieci, sieć i producenci po prostu się śmiali”.
"A ta osoba powiedziałaby: 'Słuchaj ich, po prostu śmiejąc się z ich własnych dowcipów. Tak głupie, nawet nie śmieszne."
Jennifer ujawniła dalej, że była zdezorientowana jego zachowaniem, biorąc pod uwagę, jak pozytywna była atmosfera na planie, gdzie wszyscy się dogadywali. Być może gdyby Stevens pojawił się w późniejszych sezonach, sprawy potoczyłyby się inaczej. Aktor opowiadał o swoim zachowaniu, przyznając, że całkowicie się mylił.
Fisher Stevens przyznał, że jego postawa nie była najlepsza
Należy mu przyznać, że Fisher Stevens ujawnił, że jego postawa nie była najlepsza za kulisami podczas jego występu. Aktor stwierdził, że mogło to być nerwowe, biorąc pod uwagę, że nigdy wcześniej nie pojawił się w sitcomie. W rzeczywistości był to nowy świat i środowisko, a także fakt, że tak naprawdę nie wiedział, kim byli wtedy Przyjaciele.
"W tym momencie mojej kariery nigdy wcześniej nie robiłem sitcomu. Nigdy nie słyszałem o Przyjaciołach, ponieważ był to dopiero początek serialu i nie oglądałem wtedy zbyt wiele telewizji."
Stevens dalej stwierdził, że nie był zadowolony z faktu, że program również całkowicie zmienił jego kwestie w ostatniej sekundzie, pomimo faktu, że wcześniej nauczył się na pamięć innych kwestii. To było coś, co zwykle robił program, karmiąc się reakcją publiczności.
Ostatecznie Fisher przeprosił obsadę za swoje zachowanie, w tym Jennifer Aniston. Podziękowania dla aktora za przyznanie się do błędu. Chociaż ostatecznie nigdy nie został zaproszony z powrotem…