Miesiące po skandalu z Willem i Jadą Pinkett-Smith podczas rozdania Oskarów ludzie wciąż są zszokowani tym, co się stało. Może to tylko fascynacja dziwaczną dynamiką między aktorem z Dnia Niepodległości a jego żoną? Z drugiej strony może to mieć coś wspólnego z faktem, że Jada zajęła wieczność, aby faktycznie zająć się skandalem. Kiedy w końcu o tym powiedziała, spotkała się z dalszą krytyką za pozorne odgrywanie ofiary. Jada zrobiła to, opowiadając o swoim łysieniu io tym, jak miliony kobiet również zmagają się z chorobą, o której komik Chris Rock nieświadomie żartował na scenie.
Legenda radia Howard Stern oczywiście odniosła się do swoich komentarzy na temat jego ukochanego programu SiriusXM. Ale kiedy o tym wspomniał, jego długoletnia współprowadząca Robin Quivers wykorzystała okazję, by ujawnić, że ona również cierpi na łysienie i po prostu nie rozumie wrażliwości Jady. Oto, co miała do powiedzenia Robin…
Jaką chorobę miał Robin Quivers?
Każdy fan The Howard Stern Show doskonale zdaje sobie sprawę, że Robin Quivers toczył długą i intensywną walkę z Rakiem. Chociaż pokonała chorobę, która według lekarzy miała odebrać jej życie, od tamtej pory nie jest taka sama. Robin była bardzo otwarta na temat swojej walki z wagą i dietą. To było źródło mnóstwa komedii w serialu, a Robin zrobiła wszystko, co w jej mocy, aby odstygmatyzować swoje problemy. Obejmuje to niektóre z najciemniejszych momentów z jej dzieciństwa, o których nawet nie możemy tutaj wspomnieć.
Chociaż niektórzy są urażeni typem komedii w The Howard Stern Show, fani wiedzą, że zawsze chodziło o naśmiewanie się z najstraszniejszych rzeczy w życiu, a także z najbardziej tabu. Tak więc Robin zarówno poważna, jak i satyryczna na temat jej zagrażających życiu chorób, a także związanych z nimi skutków ubocznych, jest odświeżająca i zabawna.
Mimo że Robin ukrywała swoją diagnozę raka przed publicznością, kiedy była głęboko w to wmieszana, w końcu wyszła na jaw. Od tego czasu jest wyjątkowo otwarta na temat całego swojego doświadczenia, a także tego, jak na zawsze zmieniło jej życie. Ale z jakiegoś powodu Robin nie powiedziała nic o swojej podróży z łysieniem.
Robin Quivers ma łysienie jak Jada Pinkett-Smith
Już w 2008 roku fani online domyślali się, że Robin Quivers cierpi na łysienie. Ale przyznała się dopiero niedawno. 6 czerwca 2022 w odcinku The Howard Stern Show Robin wyszedł na jaw. I zrobiła to w kontekście kontrowersji z Jadą Pinkett Smith.
"Nawet z łysą głową jest piękniejsza niż większość kobiet na świecie. Kogo to obchodzi!?" - powiedziała Robin Quivers, rozprawiając się z wrażliwością Jady na jej chorobę. Wyraźnie nie była zadowolona z tego, jak Jada wykorzystała to jako obronę swojego męża, który napadł na komika w telewizji na żywo."Jesteś oszałamiającą kobietą! Jak to mogło być tak okropne?"
Wtedy Robin ujawniła na żywo swoją chorobę.
„Nigdy się do tego nie przyznałem, mam łysienie” – powiedziała Robin, zanim wyjaśniła, że zwykle nosi peruki i kapelusze. „Nie mam tak wspaniałej głowy jak Jada Pinkett Smith. Więc nie tylko łysieję.”
"Masz najdoskonalszą głowę. Przestań", powiedział Howard przed żartem, "Jeśli ktokolwiek naśmiewa się z twojego ogłoszenia, że masz łysienie, uderzę go, by cię bronić."
„Och, proszę” – powiedziała Robin, przewracając oczami. „Internet już to zrobił. Kiedyś przeczytałem tweeta lub coś, w którym ten facet powiedział: „Robin jest gruby i łysy”. A ja na to: „Wiesz… więc? Co chcesz, żebym teraz zrobił?” Nie miałem nikogo, kto mógłby go spoliczkować."
Pomimo rewelacji Robina, nie wdawała się w szczegóły. Nikt poza Howardem nie wie, kiedy go dostała i czy spowodowało to jakieś poważne problemy w jej życiu. Ale jedno jest pewne, Robin uważa, że ktoś taki jak Jada Pinkett Smith nie powinien być tak wrażliwy. Przynajmniej nie ma usprawiedliwienia dla jej lub jej słynnego męża, aby fizycznie napaść na kogoś, kto zrobił sobie z tego żart.
Zarówno Robin Quivers, jak i Howard Stern bardzo głośno mówili o swoim odrazie do całego skandalu. Szybko stanęli w obronie Chrisa Rocka, jak również w obronie każdego, kto robi żart, który inni uznają za „obraźliwy”. Mimo że Jada Pinkett Smith była w The Stern Show i jest jedną z sławnych gwiazd Howarda, wątpliwe jest, czy kiedykolwiek wróci. W przeciwieństwie do innych mediów, zarówno Howard, jak i Robin najwyraźniej nie mają dla niej zbytniego współczucia.