Od lat fani zastanawiali się dokładnie, co Jen je regularnie, aby zachować młodość. Prawdę mówiąc Jennifer Aniston jest bardzo zgodna ze swoją dietą i aktywnością, co ujawnimy poniżej.
Jednak ma dziwny nawyk żywieniowy… szczególnie, gdy w grę wchodzi stres. Aniston ma szczególne niezdrowe jedzenie, którego szuka, ale jego ilość zepsuła wielu fanów.
Jennifer Aniston miała silne nawyki żywieniowe od najmłodszych lat
Dużo zdrowego odżywiania to sposób myślenia, który składa się z silnych nawyków. Cóż, dla Aniston przestrzeganie właściwej diety zaczęło się w młodym wieku, biorąc pod uwagę, że jej matka była bardzo naćpana zdrową żywnością na obiad.
Aniston przyznała wraz z Shape, że nie doceniała wtedy taktyki swojej mamy. „Moja mama była prawdziwym fanatykiem zdrowia. Dorastając, nie było fajnie przychodzić do mojego domu, ponieważ były to wszystkie potrawy o smaku kartonowym” – powiedziała Aniston Shape.
„Kiedy się wyprowadziłem, moim wielkim buntem było zaopatrzenie lodówki w jedzenie, które miało smak – kupiłem wszystkie płatki śniadaniowe, jakie kiedykolwiek chciałem, i inne bzdury. W końcu zacząłem czuć się jak gówno. Poszedłem do dietetyka i zdałem sobie sprawę, że mama wyświadcza mi przysługę. Zobowiązałem się być świadomym tego, co wkładam do mojego ciała.”
W dzisiejszych czasach Aniston je bardzo czysto, a jej głównym posiłkiem jest zazwyczaj sałatka. Podczas swojego pobytu w Friends, aktorka codziennie przez dziesięć lat je sałatkę Cobb na lunch wraz z Lisą Kudrow.
Podobnie jak wszyscy inni, Aniston od czasu do czasu odchodzi, gdy jest zestresowana. Jednak fani nie byli szczególnie zorientowani w sposobie odżywiania się stresem aktorki. Oto dlaczego…
Jedzenie stresowe wiąże się z chrupaniem na jednym chipie
Podczas jej wywiadu jesienią 2021 roku wraz z In Shape, pewna odpowiedź sprawiła, że wszyscy fani zaczęli mówić. Według Jen jej taktyka, jeśli chodzi o jedzenie stresowe, polega na ugryzieniu jednego chipsa… nie kilku chipsów, jednego.
"Chip. Crunch, Crunch, Crunch."
Aniston rozwinęłaby to, stwierdzając, że ma dużą samokontrolę, jeśli chodzi o mniej odżywcze pokarmy: „Zazwyczaj. Jestem w tym dobra. Mogę mieć jednego M&M, jednego chipsa. denerwujące."
Naprawdę dziwna odpowiedź, ale przynajmniej Jen przyznała się, że cieszy się drinkiem lub dwoma, ale znowu, to nie może być po prostu jakikolwiek drink. „Margarita – czysta, bez cukru – albo brudne martini. Mam tylko dwa lub trzy drinki, blaty, i nie robię egzotycznych. Kiedy ktoś pyta: „Chcesz żurawinowo-kokosowo-ogórkiem czy hibiskusem cokolwiek?" Nie, nie zrobiłbym tego."
Oprócz prawidłowego odżywiania, Aniston położyła nacisk na inne sposoby poprawy ogólnego stanu zdrowia.
Jennifer Aniston kładzie również nacisk na zdrowie psychiczne
Teraz bardziej niż kiedykolwiek wcześniej zdrowie psychiczne jest na pierwszym planie, w tym Jennifer Aniston. Aktorka kładła duży nacisk na powrót do zdrowia, na przykład na odpowiednią ilość snu. Ponadto stwierdziła, że pandemia pomogła jej w grze psychicznej, eliminując negatywne czynniki z jej życia.
"Mój poziom niepokoju obniżył się przez wyeliminowanie niepotrzebnego tłuszczu w życiu, który uważałem za konieczny. Zdałem sobie również sprawę, że nie możesz zadowolić wszystkich. małe kawałki siebie? Spróbujmy być pełni tego, kim jesteśmy, abyśmy mogli podejść do stołu."
Oprócz redukcji stresu, Aniston trenuje również tak dużo, jak to możliwe. Dla gwiazdy Friends prosty ruch jest kluczem: „Staram się. Zeszłej jesieni doznałem kontuzji i mogłem ćwiczyć tylko Pilates, co absolutnie kocham. Ale brakowało mi tego rodzaju potu, kiedy po prostu to robisz. Wracam do mojego 15-15-15, czyli 15-minutowego wirowania na eliptycznym biegu. A potem po prostu stara szkoła: mogę gonić się po siłowni. Potrzebuję jakiegoś ruchu, nawet jeśli to tylko 10 minut dziennie na trampolinie."
W wieku 53 lat Jen nadal starzeje się jak dobre wino, po kawałku.