Prawdziwy powód, dla którego Paul Sorvino prawie rzucił Goodfellas

Spisu treści:

Prawdziwy powód, dla którego Paul Sorvino prawie rzucił Goodfellas
Prawdziwy powód, dla którego Paul Sorvino prawie rzucił Goodfellas
Anonim

Rodzina Goodfellas została dotknięta kolejną żałobą w 2022 roku. W maju stracili legendarnego antybohatera Raya Liottę, który pamiętnie wcielił się w postać niesławnego gangstera i informatora FBI, Henry'ego Hilla.

Podczas gdy fani, a także ekipa i obsada klasycznego filmu Martina Scorsese nadal przetwarzają rzeczywistość tej straty, uderzyła ich wiadomość, że Paul Sorvino – kolejna gwiazda filmu – zmarł w Jacksonville, Floryda.

Smutną wiadomość ogłosiła najstarsza córka Sorvino, Mira. W poście na swoim koncie na Twitterze aktorka napisała: „Mój ojciec, wielki Paul Sorvino, odszedł. Moje serce jest rozdarte – życie z nim w miłości, radości i mądrości dobiegło końca. Był najwspanialszym ojcem. Kocham go bardzo. Wysyłam ci miłość w gwiazdach, tato, kiedy wznosisz się w górę”.

W Goodfellas, Sorvino grał gangstera o imieniu Paul Cicero, który również był oparty na prawdziwej postaci znanej jako Paul Vario.

Podobnie jak większość jego kolegów w filmie, postać stała się jedną z najbardziej ikonicznych w jego karierze. Jednak sytuacja wyglądała inaczej, biorąc pod uwagę, że był bardzo bliski rezygnacji z roli.

Kto jeszcze był w obsadzie „Goodfellas”?

Zanim Martin Scorsese zdecydował się pracować nad Goodfellas, miał dość robienia filmów o gangsterach. Tak było, dopóki nie przeczytał powieści non-fiction Nicholasa Pileggiego Wiseguy i zmienił zdanie.

Jedno internetowe streszczenie filmu opisuje go jako historię „Młody człowiek [który] dorasta w mafii i bardzo ciężko pracuje, aby awansować w szeregach. Cieszy się życiem pełnym pieniędzy i luksusu, ale jest nieświadomy horroru, jaki powoduje. Uzależnienie od narkotyków i kilka błędów ostatecznie rozwiązuje jego wspinaczkę na szczyt.”

Młody mężczyzna, o którym tutaj mowa, to oczywiście Henry Hill, postać grana przez Raya Liottę. Robert De Niro był kolejną główną gwiazdą filmu, grając bossa mafii o imieniu James Conway. Podobnie jak postać Sorvino, ta przedstawiona przez De Niro nosiła fikcyjne imię, ale została zainspirowana prawdziwym gangsterem znanym jako Jimmy Burke.

Joe Pesci wystąpił w roli Tommy'ego DeVito, chociaż jego przedstawienie prawdziwej wersji Thomasa DeSimone nie było całkowicie dokładne.

Paul Sorvino zmagał się z dwoistością swojego charakteru w „Goodfellas”

Lorraine Bracco, Frank Sivero i Frank Vincent to między innymi gwiazdy, które również były częścią obsady Goodfellas. Matka Martina Scorsese, Catherine, również odegrała epizodyczną rolę, podobnie jak Samuel L. Jackson i Isiah Whitlock Jr., choć na długo przed tym, jak cieszą się popularnością w Hollywood.

Paul Sorvino był wybitny jako Paul Cicero, ale prawie odszedł z roli, zanim jeszcze się zaczęła. Aktor ujawnił to podczas dyskusji panelowej z Jonem Stewartem na Tribeca Film Festival 2015.

„Zrezygnowałem po prawie czterech tygodniach i mieliśmy zacząć trzy dni później, więc zadzwoniłem do mojego menedżera i powiedziałem:„ Wyciągnij mnie z tego, nie mogę tego zrobić”- powiedział Sorvino Stewart. Następnie wyjaśnił swoje rozumowanie stojące za tym uczuciem w tamtym czasie, wyrażając zmagania, jakie miał ze swoją postacią.

„Prawdziwą trudnością było życie wewnętrzne… ta dziwna bifurkacja charakteru” – wyjaśnił Sorvino. „Kiedy są w domu, są członkami rodziny. Kiedy są poza domem, strzelają do ludzi.”

Co jeszcze Paul Sorvino powiedział o swojej roli w „Goodfellas”?

Sentencje, które Paul Sorvino wyraził na 14. Dorocznym Festiwalu Filmowym Tribeca w 2015 roku, były zgodne z jego komentarzami na temat jego postaci w Goodfellas na przestrzeni lat. Na przykład w październiku 1990 roku wspominał tę rolę w wywiadzie dla The New York Times.

„Jeśli chodzi o pokazanie włoskiego Amerykanina z mowy i manier Brooklynu, to nie jest trudne. Taki właśnie jestem - powiedział Sorvino. Najtrudniejszą częścią była brutalna strona Paula Cicero, która, jak przyznał, była bardzo oderwana od tego, kim był jako osoba.

„Nie wiedziałem i nie byłem pewien, czy znajdę to jądro chłodu i absolutnej twardości, które są sprzeczne z moją naturą, z wyjątkiem sytuacji, gdy moja rodzina jest zagrożona” – kontynuował.

Sorvino początkowo myślał, że nigdy nie będzie w stanie dotknąć tej strony postaci i to był powód jego pomysłu, by zrezygnować. Kiedy jednak wszystko kliknęło, nawet on się zdziwił.

„Zajęło to dwa miesiące i nigdy nie sądziłem, że to zdobędę” – powiedział. „[Ale] pewnego dnia minąłem lustro i przestraszyłem się.”

Zalecana: