Jak producent Howarda Sterna wprawił go w zakłopotanie w telewizji krajowej

Spisu treści:

Jak producent Howarda Sterna wprawił go w zakłopotanie w telewizji krajowej
Jak producent Howarda Sterna wprawił go w zakłopotanie w telewizji krajowej
Anonim

Howard Stern zarówno kocha, jak i nienawidzi, gdy jego pracownicy zachowują się jak idioci. Podczas gdy legenda radiowa zawsze była gwiazdą jego programu, jego grupa zdeprawowanych, nerdowych i wręcz dziwnych pracowników jest prawie tak samo kochana przez miliony fanów Stern Show. Za każdym razem, gdy pracownik postępuje niewłaściwie lub popełnia jakieś faux-pas, jest to radiowe złoto. Przez większość czasu ich wybryki są analizowane i wyśmiewane przez innych dobrze opłacanych pracowników oraz przez Howarda i jego wieloletniego współpracownika, Robina Quiversa.

Ale zazwyczaj, gdy członek personelu coś psuje, dzieje się to w kontekście programu lub życia poza nim. Rzadko zdarza się to na scenie, którą widzi cały kraj. Oznacza to, że ludzie, którzy albo nie słuchają Howarda, albo głęboko go nie lubią, mogą zobaczyć kogoś, kto reprezentuje jego organizację, pogrąża się w bałaganie. I dokładnie to stało się z lojalnym producentem Howarda, Garym „Ba Ba Booey” Dell'Abate, kiedy rzucił boisko w meczu New York Mets. Boisko jest niesławne w The Howard Stern Show i stało się jednym z najgorszych pierwszych boisk gwiazd w historii Major League Baseball… Poważnie… było tak źle… Oto prawda o tym momencie i o tym, jak wpłynęła na Gary’ego, Howarda i The Stern Show na zawsze…

Howard wiedział, że nie pójdzie dobrze, a Gary i tak to zrobił

Gary Dell'Abate nigdy nie przeżył swojego niesławnego meczu z Met. Czemu? Ponieważ mężczyzna po prostu nie mógł rzucić piłki pod presją. Nie tylko chybił celu, ale także piłka poleciała w górę i skierowała się w prawo. To było totalne zakłopotanie, a miliony ludzi w domu i na stadionie widziały to wszystko w czasie rzeczywistym. Dla Gary'ego, wielkiego fana sportu, to był ogromny zaszczyt zostać poproszony o rzucenie uroczystego pierwszego boiska podczas meczu Mets. Przyciągnęło to również wiele pozytywnego zainteresowania do The Howard Stern Show w 2009 roku… lub, zanim piłka opuściła rękę Gary’ego.

„Siedzę w domu w sobotę wieczorem i moja mama zadzwoniła do mnie” – wyjaśnił Howard Robinowi i jego słuchaczom na żywo w 2009 r., zanim powiedział, że jego mama połączyła ojca z ojcem, co prawie nigdy się nie zdarza. „Wiem, że to było duże [ponieważ nigdy się do mnie nie odzywa]. Mówi: „Słuchaj, oglądałem telewizję i włączyłem grę Met, a oni wymienili twoje imię”. A ja mówię: „Och, tak, Gary wyrzucił pierwszy rzut”. „

W tym czasie Robin i wszyscy pracownicy anteny zaczęli się śmiać, zwłaszcza były współprowadzący Howarda, Artie Lange, który bezlitośnie dokuczał Gary'emu, że jest zły na boisku.

”[Mój tata] mówi: „Nigdy nie widziałem tak strasznego boiska. Nigdy nie sądziłem, że pokażą takie zdjęcie w telewizji. Dostroiłem się i rozmawiają o producencie Howarda Sterna, który rzuca pierwszy prezent. Mówi: „Nigdy nie widziałeś piłki!”

Tata Howarda był najmniejszym zmartwieniem Gary'ego, ponieważ wkrótce stał się pośmiewiskiem personelu, publiczności i praktycznie każdego fana baseballu w kraju. Co gorsza, tego właśnie obawiał się Gary i Howard o tym wiedział. Przed przyjęciem oferty Mets Howard twierdzi, że powiedział Gary'emu, że nie powinien tego robić. Dlaczego Howard uwielbia możliwość dokuczania swojemu producentowi na antenie, wiedział, że gdyby Gary zawiódł na boisku, nigdy by tego nie przeżył… I Howard miał rację.

„To było podwójne spieprzenie, ponieważ Gary rzucił piłkę niesamowicie miękko i nie było jej w pobliżu pieprzonego łapacza”, Artie śmiał się na antenie w 2009 roku. „Sędzia musiał złapać to!"

W dniach, które nastąpiły po boisku, Artie był najbardziej brutalny dla Gary'ego na antenie, powodując za kulisami poważny dramat. Jednak publiczność absolutnie to uwielbiała, więc Howard i Robin mogli trochę podsycić ogień. Ale tortury nie ograniczały się do The Howard Stern Show. Publikacje w całych Stanach Zjednoczonych nazwały stanowisko Gary'ego „najgorszym w historii MLB”. Po jednej chwili Gary stał się pośmiewiskiem całego kraju.

Ale zamiast pozwolić, by ta chwila po roku odeszła w niepamięć, Gary poszedł na Jimmy Kimmel Live! odkupić się, rzucając kolejną piłkę… co skończyło się trafieniem członka widowni w głowę. Być może to właśnie ta chwila dała Howardowi, jego ekipie i publiczności zachętę, by co roku od czasu incydentu przypominać o boisku Gary'ego.

Chwila całkowicie męczy Gary'ego do dziś

Już we wrześniu 2021 roku, ponad dziesięć lat po jego słynnym boisku, umiejętności rzucania piłką Gary'ego zostały wyśmiane. Po tym, jak Conor McGregor rzucił okropny, uroczysty pierwszy rzut, prezenter sportowy podniósł Gary'ego i porównał, który był gorszy. To spowodowało, że Gary mówił o tym w The Howard Stern Wrap-Up Show i twierdził, że nie pamięta, kiedy ostatni raz wziął piłkę do baseballu. Ta chwila prześladuje go do dziś.

„Jestem przez to tak przerażony, że być może nie rzuciłem piłką baseballową od tamtego boiska” – powiedział Gary do swoich kolegów z programu podsumowującego. „Nawet kiedy mówicie [o tym], czuję presję. I nie potrzebuję już tej presji w moim życiu.”

Oczywiście spowodowało to, że Howard i Robin wspomnieli o tym w głównym programie i zrobili mu jeszcze kilka zdjęć. Nie tylko jest to całkowicie zgodne z tym, o czym jest Stern Show, ale Howard wie, że wszelkie odniesienia do boiska Gary'ego będą dobrze pasować do długoletnich fanów. Czemu? Ponieważ niewiarygodnie żenujący moment Gary'ego był źródłem jednych z najlepszych trwających na antenie kpin w historii serialu.

Krótko mówiąc, Gary psujący i zawstydzający siebie, swojego szefa i swoją pracę był największym prezentem, jaki mógł dać Howardowi Sternowi.

Zalecana: