Chociaż było kilka kultowych klasyków, które rzeczywiście dobrze wypadły w kasie, większość filmów, które zdobyły ten prestiżowy zaszczyt, absolutnie nie. Wśród kultowych filmów, które były absolutnie fatalne, jeśli chodzi o powroty do kasy, są animowane filmy dla dorosłych, Batman: Mask of the Phantasm, fantastycznie dziwny Donnie Darko i energiczny Scott Pilgrim V. S. Świat.
W przeciwieństwie do Baby Driver, który również wyreżyserował Edgar Wright, Scott Pilgrim V. S. Świat potrzebował dużo czasu, aby znaleźć swoich odbiorców. Chociaż przed premierą miał kilku zagorzałych fanów, ponieważ opierał się na powieści graficznej kanadyjskiego pisarza Bryana Lee O'Malleya, większość widzów nie wiedziała, co z nim zrobić. Wydawało się, że krytykom się to podoba, ale film wydawał się po prostu zbyt wieloma rzeczami naraz. A jednak… znalazł sposób, by stać się kultowym klasykiem. Oto jak…
To był Scott Pilgrim V. S. Niezniszczalni, Julia Roberts i Seth McFarlane
Dzięki fascynującemu spojrzeniu od środka na Scott Pilgrim V. S. The World by Entertainment Weekly, dowiedzieliśmy się wiele o tym, jak kiepsko wypadł film, kiedy został wydany w sierpniu 2010 roku. Podczas gdy film miał swoją premierę na Comic-Conie w lipcu, reakcja mainstreamu w sierpniu była okropna. W rzeczywistości film zarobił zaledwie 31 milionów dolarów, co zmartwiło Universal Pictures i ówczesnego współprezesa marketingu Michaela Mosesa. W końcu wydali 85 milionów dolarów na budżet filmu.
Po emocjonującej premierze na Comic-Conie, gdzie publiczność po prostu to pokochała, Scott Pilgrim V. S. Świat wyszedł w prawdziwy… cóż… świat…
„Zdobyło dobre recenzje, a wszyscy ludzie, którzy przychodzili na pytania i odpowiedzi, naprawdę go kochali i żarliwie. Ale to początkowo nie zostało przetłumaczone”- wyjaśnił reżyser Edgar Wright. „Otworzył się w ten sam weekend, co Niezniszczalni i Jedz, módl się, kochaj. Pamiętam, jak w piątek dostałem e-maila od Marca Platta, jednego z producentów filmu, proszącego Universal o większe wydatki i przepowiadającego zgubę na weekend. - naiwnie - pomyślałem: Cóż, dopiero piątek rano, skąd oni mogli wiedzieć? Wiedzą. Otworzyło się pod numerem piątym. To jest ta rzecz, w której staje się trochę puentą. Nigdy nie lubiłem Setha MacFarlane'a, bo to W weekend napisał na Twitterze „Scott Pilgrim 0, Świat 2.” Pomyślałem, k--- ty. A potem czekałem, aż wyszło 8 Million Ways to Die in the West, czy jak to się nazywało, i zatarłem ręce z radości. Nic nie tweetowałem, ponieważ Nie jestem totalnym potworem, ale w poniedziałek rano Michael Moses wysłał e-mail z trzema słowami. To był jeden z najsłodszych e-maili, jakie kiedykolwiek otrzymałem od kogokolwiek w branży. Było napisane: „Lata, a nie dni”. „
Według wywiadu Entertainment Weekly, były współprezes marketingu, Michael Moses, twierdzi, że prawdopodobnie powtórzyłby marketingowy nacisk na Scotta Pilgrima, gdyby miał szansę. Z drugiej strony, to również mogło nie zadziałać.
"Zawsze się zastanawiasz: Gdybyś miał szansę powtórzyć kampanię, co byś zrobił inaczej?" powiedział Michael. „Nienawidzę tego, że nie mam dla ciebie odpowiedzi. Myślę, że mógł to być naprawdę film, który wyprzedził swoje czasy. Więc może wypuściłbym go 10 lat później!”
Mimo, że film nie radził sobie dobrze w kinach, powoli stał się kultowym klasykiem, ponieważ ludzie, którym się podobał… NAPRAWDĘ TO POKOCHAŁO… Właściwie około trzy miesiące po premierze filmu, jeden z krytyków zaczął nazywać to „kultowym klasykiem” właśnie z tego powodu.
DVD zmienił wszystko
Pamiętasz czasy, kiedy sprzedaż płyt DVD była czymś? Cóż, to właśnie uratowało Scotta Pilgrima V. S. Świat.
„Kiedy wyszło DVD, odbyliśmy trasę prasową, po prostu promując ją, jakby nic się nie stało!” powiedział Edgar Wright. „Scott Pilgrim w zasadzie nigdy nie opuścił premiery. New Beverly [kino repertuarowe w Los Angeles] miało to o północy i zaczęło grać w innych miejscach. W większości filmów, które kochamy, jest żółw i zając aspekt. The Thing otworzył się pod numerem ósmym. Big Trouble in Little China nie dotarło nawet do pierwszej dziesiątki. Nie wiem, dlaczego wybrałem dwa filmy z Johnem Carpenterem, bez szacunku dla niego."
Nadal, dzięki sprzedaży DVD i towarzyszącej jej trasie prasowej, Scott Pilgrim V. S. Świat dostał drugiego wiatru. Jednak rosnąca baza fanów wciąż nie jest wystarczająco duża, aby uzasadnić zrobienie sequela. Ale oryginalny film wciąż jest dostępny dla ludzi, którzy się z nim łączą…
„Jest coś w Scott Pilgrim, co nie przypomina niczego innego i wiele osób tego szuka” – powiedziała aktorka Mary Elizabeth Winstead. „Czują, że nie są tacy jak inni lub czują, że ich gusta nie pasują do tego, co jest teraz robione. Oglądasz ten film i myślisz: O Boże, to do mnie przemawia; szukałem!"