Boy Meets World jest wyjątkowo ważne dla milenialsów. Podobnie jak opowieści o chłopcu-czarodzieju w Hogwarcie, Boy Meets World zaczynał jako program dla dzieci i przerodził się w opowieść dla młodych dorosłych. Twórcy serialu, Marc Jacobs i April Kelly, wraz ze swoim fantastycznym zespołem scenarzystów, postarzali serial o pokolenie, dla którego zaczęli pisać. Podobnie jak Leave It To Beaver, szlaki i kłopoty szóstoklasisty Cory'ego Matthewsa w końcu przekształciły się w szlaki i kłopoty absolwenta uniwersytetu Cory'ego Matthewsa. A po drodze była jedna postać, która była stałym źródłem inspiracji… Pan Feeny.
Zamiast skreślać sąsiada i nauczyciela Cory'ego Matthew z serialu w miarę starzenia się, twórcy wiedzieli, że konieczna jest ciągła praca nad postacią Williama Danielsa. Często surowy autorytet nadał serialowi godnego antagonistę dla Cory'ego i jego przyjaciół, ale także jeszcze bardziej wartościowego serca i duszy. Pan Feeny był nauczycielem, przywódcą, mędrcem i ojcem, którego potrzebowali widzowie, nawet jeśli o tym nie wiedzieli. Był bohaterem. Ale fani mogą nie wiedzieć, że faktycznie zrobił coś wyjątkowo bohaterskiego w swoim życiu osobistym.
Dlaczego pan Feeny Williama Danielsa jest bohaterem całego pokolenia
William Daniels prawdopodobnie nie chce, aby jego kariera była definiowana tylko przez jego rolę w Boy Meets World, który odbywał się od 1993 do 2000 roku. W końcu mężczyzna był znanym aktorem teatralnym i dwukrotnym zdobywcą nagrody Emmy (dla St. Elsewhere) przed wylądowaniem roli George'a Feeny'ego. Zagrał także w The Absolwent, The Blue Lagoon, The Nancy Walker Show i użyczył głosu K. I. T. T. w Knight Rider. Ale milenialsi najlepiej znają Williama jako Feeny'ego. Jego poświęcenie i miłość do uczniów były widoczne w niektórych z najbardziej emocjonalnych odcinków Boy Meets World i do dziś rozbrzmiewają wśród fanów. Nawet w latach 90. William otrzymuje maile od fanów od tych, w których jego portret najmocniej uderzył w postać.
„Atrakcyjność pana Feeny'ego wynikała z faktu, że był przyjacielem, mentorem i doradcą w jednym” – napisał William Daniels w swojej autobiografii „There I Go Again”. „[Fani Boy Meets World wciąż] mówią mi, jak ważny był dla nich program i rola, jaką odegrałem w ich początkowych latach.”
Chociaż William Daniels może nie mieć najwyższej wartości netto ze wszystkich obsady Boy Meets World, wie, że jego rola w serialu była jedną z najbardziej znaczących. Zadaniem pana Feeny'ego było pomaganie w kształtowaniu i kształtowaniu młodych postaci, zwłaszcza Cory'ego Matthewsa. I jak zrobił to z bohaterami, nieumyślnie zrobił to z wieloma członkami publiczności. Nawet gdy Feeny był najbardziej surowy, inspirował młodą publiczność do „marzenia, próbowania i czynienia dobra”.
William Daniels uratował swoją żonę i dom przed złodziejem w 2018 roku
W 2018 roku William Daniels okazał się jeszcze większym bohaterem, niż wiedzieli fani Boy Meets World. Według Us Weekly sam pan Feeny zatrzymał niedoszłego złodzieja w swoim domu w Studio City w Kalifornii. Usłyszawszy hałas na zewnątrz, 91-latek wstał z łóżka, gdzie następnym razem leżała jego żona, i zbiegł na dół. Tam znalazł mężczyznę próbującego rozwalić jego tylne drzwi. William biegał po domu, włączając wszystkie światła, odstraszając złodzieja.
Na szczęście zarówno William, jak i jego żona Bonnie Bartlett, która odegrała jego romantyczne zainteresowanie w Boy Meets World, nie ucierpieli w tym procesie. Ale nie ma wątpliwości, że William wykazał się prawdziwą odwagą. W każdym wieku konfrontacja z takim złodziejem, zamiast po prostu ukryć się w pokoju i zadzwonić na policję, wymaga prawdziwej odwagi. Ale fakt, że miał 90 lat i to robił, jest wręcz imponujący.
W wywiadzie dla Inside Edition, Williams żartował, że „zmagał się z intruzem, zabrał go na ziemię. Potem powiedział: „Pobiłem go, a on uciekł z siniakami na całym ciele”. Oczywiście nie posunął się tak daleko. Ale chodziło mu o to, że nie jest bohaterem, za którego ludzie go traktują. być. Co, jak na ironię, czyni go jeszcze bardziej inspirującą postacią. Jego działania ze złodziejem udowadniają, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby chronić tych, których kocha. wszystko dowodzi, że ma duszę i wszystkie skromne cechy samego pana Feeny'ego. Nie tylko jest to godne podziwu, ale jest to coś, do czego każdy z nas może aspirować.