7 października 1996 r. odbyła się premiera programu Nickelodeon, na którym dorastało całe pokolenie. Biorąc pod uwagę, że Nickelodeon jest odpowiedzialny za wiele wybitnych programów w latach 90., ma to sens. Ale niewiele koncertów wywarło taki wpływ na Millenialsów urodzonych w latach 90., jak Hej, Arnold! Podczas gdy niektóre koncerty z lat 90. trwały zbyt długo, Hej, Arnold! absolutnie nie. Chociaż był nadawany (w takiej czy innej formie) do 2004 roku, wielu uważa, że przypadkowo zniknął z fal radiowych. Oto, co faktycznie przydarzyło się Hej, Arnold!
Pokaz, który nie rozpieszczał dzieci
Kiedy spojrzymy wstecz na programy dla dzieci z lat 90., możemy skupić się na fakcie, że wiele z nich dzisiaj po prostu nie latałoby. Nie jesteśmy pewni, czy tak jest w przypadku Hej, Arnold! Craiga Bartletta, który skupia się na dzieciaku dorastającym w śródmiejskiej kamienicy z dziadkami i grupą przyjaciół. Serial odniósł wielki sukces zarówno wśród publiczności, jak i krytyków. Oprócz unikalnego stylu animacji i poczucia humoru, Hej, Arnold! zmagał się z tematami dla dorosłych, w tym ważnymi kwestiami społecznymi, w sposób, który przemawiał do młodych ludzi.
Według VOX, Hej, Arnold! odróżniał się od innych programów animowanych, ponieważ stanowczo odmówił uproszczenia niektórych bardziej dorosłych tematów, nawet jeśli oznaczało to odkrywanie miażdżących porażek. To dlatego, że twórca serialu, Craig Bartlett, chciał, aby serial był autentyczny, nie tylko dla niego jako pisarza, ale dla samego życia.
„Arnold to dobry dzieciak i wiele znaczy dla tych wszystkich ludzi [w jego sąsiedztwie], ale nikogo nie naprawia. Ta prawda naprawdę do nas przemówiła” – powiedział Craig Bartlett do Voxa. „Życie jest trochę rozczarowujące i nie zawsze dostajesz to, czego chcesz.”
Wybranie tego, by nie schlebiać dzieciom, ostatecznie sprawi, że się w nim zakochają. Jednak biorąc pod uwagę jego sukces, zaskakujące jest to, że nie wyprodukował tak wielu odcinków. Ale jest wiele zaskakujących rzeczy związanych z tworzeniem Hej, Arnold! Niektóre z nich przyczyniły się do tego, że ostatecznie zniknął.
Nickelodeon popełnił ogromny błąd w serialu
W ciągu 8 lat powstało tylko pięć sezonów serialu. W sumie było 100 odcinków, a następnie dwa filmy fabularne, które zostały wydane, jeden w 2002 roku, a drugi w 2017 roku. Ostatecznym celem tych dwóch filmów było związanie wszelkich luźnych końców serii. W końcu ostatni odcinek serialu (który wyemitowano we wrześniu 2000 w Kanadzie i 2004 w USA) nie był zbyt satysfakcjonujący. To inna sprawa, Hej, Arnold! został wydany wcześniej w Kanadzie niż w Stanach, przedłużając jego popularność w telewizji i dezorientując grono fanów, którzy starzeli się i wycofywali z serialu.
Decyzja Nickelodeona o wyemitowaniu ostatniego odcinka programu Hej, Arnold! seria w tak późniejszym terminie jest wręcz zaskakująca. Ogromne osiem lat po premierze pierwszego odcinka, ostatni odcinek (który powstał wiele lat wcześniej) został wyemitowany w pozornie losowym przedziale czasowym, bez informowania fanów. Szczerze mówiąc, było to wręcz dziwaczne.
W takim razie cała seria była dziwna. W środku trzeciego sezonu serialu Nickelodeon poprosił Craiga Bartletta o wyprodukowanie dwóch filmów do jego programu telewizyjnego. Pierwszy film był przeznaczony dla telewizji, drugi na duży ekran. Jednak Nickelodeon postanowił zmusić pierwszy film Craiga do premiery kinowej, mimo że film nie został napisany ani zaprojektowany dla tego formatu. Właściwie miał to być „łatwo przyswajalny” dłuższy odcinek serialu. Tak więc to nie był film. Niezależnie od tego, Nickelodeon chciał wykorzystać rosnący sukces serii i wypuścił film w kinach.
To był poważny błąd.
Ponieważ pierwszy film został w ten sposób wypchnięty, ostatecznie się nie powiódł. Krytycy go nienawidzili i była to totalna klapa finansowa. Zamiast przyznać się do własnego błędu i znaleźć sposób, by go obejść, Nickelodeon ukarał Hej, Arnold! Ostatni sezon serialu został już zakończony, ale Nickelodeon zdecydował się wydać ostatnie 20 odcinków w ciągu 4 lat. Zasadniczo Nickelodeon zdecydował się losowo wypuścić pięć odcinków w nieparzystych przedziałach czasowych rocznie przez 4 lata. Ponadto postanowili anulować drugi film, który Craig Bartlett kręcił na dużym ekranie.
„Film o dżungli miał wyjaśnić historię zaginionych rodziców Arnolda i tę wielką dziurę w sercu Arnolda, w której nie będzie całkiem kompletny, dopóki nie rozwiąże zagadki”, powiedział Craig Bartlett do SyFy. „A teraz, kiedy wszystko zostało odwołane, było to dla nas sporym rozczarowaniem. Aktorzy i ja pozostaliśmy w kontakcie, a ja i artyści pozostaliśmy w kontakcie, ale w zasadzie wszyscy żyliśmy przez dekadę.”
W skrócie, błąd Nickelodeona spowodował, że zrezygnowali z własności kreatywnej i ostatecznie ją zabili. Według SyFy fani ostatecznie uratowali ten film w kampanii online. Podczas gdy spełnili swoje życzenie i Hej, Arnold! Film Jungle został wydany dekadę później, a sam projekt został zmieniony. Oczywiście nie spodobało się to fanom.
Podczas gdy Nickelodeon spartaczył franczyzę na więcej niż jeden sposób, Craig Bartlett zawsze będzie miał silną spuściznę. I Hej, Arnold! zawsze będzie czule wspominany przez swoich najzagorzalszych fanów.